Jogging z wózkiem

Niemal każda młoda mama chce zrzucić kilka kilogramów, by powrócić do sylwetki sprzed ciąży. A ponieważ przy małym dziecku trudno znaleźć czas na regularne, zorganizowane treningi, idealnym wyjściem jest aktywność fizyczna podczas codziennego spaceru. W rozkładzie dnia malucha spacer to jedna z najważniejszych pozycji. Dziecko powinno przebywać na świeżym powietrzu codziennie przez minimum 1,5-2 godziny, bo jego organizm potrzebuje tlenu i witaminy D wytwarzanej pod wpływem  promieni  słonecznych. Dlaczego nie wykorzystać tego czasu do intensywniejszego ruchu? W USA widok młodej mamy biegnącej czy jadącej na rolkach za wózkiem z dzieckiem to nic niezwykłego. Widziałyśmy już kilka biegających mam i ojców w Polsce i uważamy, że to pożyteczna moda, bo choć spacer też jest formą ruchu, to korzyści z biegania są nieporównanie większe.

Dlaczego warto biegać?

Bieg to najbardziej naturalna dla ludzi forma ruchu, bo nasze geny tworzyły się w czasach, gdy warunki życia wymagały od człowieka stałej aktywności fizycznej. Jesteśmy zaprogramowani do życia w ruchu, a przede wszystkim właśnie do biegania. Prowadząc leniwy, mało aktywny tryb życia, nie tylko trwonimy swoje możliwości i predyspozycje, lecz także bardzo szkodzimy zdrowiu, narażając się na ryzyko wystąpienia poważnych chorób. Regularne bieganie daje mnóstwo korzyści dla zdrowia: usprawnia układ krążenia (zmniejszając ryzyko miażdżycy i zawału), poprawia oddychanie (zapewniając więcej tlenu!), chroni przed osteoporozą i ubytkami mięśni, a także zwiększa odporność na choroby. Jeśli nie przekonują cię walory zdrowotne joggingu, to utrata nadwagi i uzyskanie szczupłej sylwetki są argumentami nie do odrzucenia. Jest faktem bezspornym, że bieganie to niezawodny sposób na zgubienie zbędnych kilogramów, bo przyspiesza przemianę materii, a zwiększając liczbę i wielkość mitochondriów (centra energetyczne komórki), zapewnia lepsze spalanie kalorii. Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednej zalecie Podczas joggingu podnosi się poziom endorfin, czyli hormonów poprawiających nastrój.

Od czego zacząć?

Nigdy wcześniej nie biegałaś? To żaden problem. Zacząć można w każdej chwili, uważając tylko na to, aby na początku nie szarżować. Nikt nie ma od razu kondycji wytrawnego biegacza, dlatego zaczynaj powoli, od 15-minutowego szybkiego marszu, dopiero potem możesz trochę podbiec, ale najwyżej 1-2 minuty.  I tak na zmianę: kilka minut marszu, a potem 1-2 minuty biegu. Z każdym dniem stopniowo wydłużaj odcinki biegowe i rób ich coraz więcej, ale na ciągły półgodzinny jogging możesz  sobie pozwolić dopiero po miesiącu treningów.

Jaki wybrać wózek?

Do uprawiania baby joggingu przyda się specjalny wózek na trzech kołach – jedno jest z przodu, a dwa z tyłu. Koła powinny być duże (o średnicy co najmniej 30-40 cm), najlepiej pompowane.  Duże koła pozwalają na rozwinięcie szybszego tempa, a ich specjalne bieżnikowanie ułatwia jazdę w trudniejszym terenie (np. po lesie). Wózki te mają charakterystyczną wydłużoną ramę, wysuniętą do przodu, aby podczas biegu nic nie krępowało nóg. Przednie koło podczas biegu musi być sztywne – trzeba je zablokować. Trudniej wtedy manewrować wózkiem, ale dzięki temu nie stanie on w poprzek, co mogłoby doprowadzić do wypadku. Wózki do baby joggingu mają nisko osadzony środek ciężkości, co sprawia, że są dobrze wyważone i stabilne. Powinny mieć też dobrą amortyzację i hamulce. Ważnym elementem wyposażenia są pasy bezpieczeństwa pozwalające na solidne przypięcie dziecka w foteliku.

Na polskim rynku można kupić trójkołowce wielu firm, m.in. InStep, X-Lander, Quinny, Peg Perego, Bebe Confort, Schwinn; ceny: od 700 do 2500 zł. Poza cechami wspólnymi wymienionymi powyżej, różnią się one np. wielkością kół, ciężarem, dodatkowym wyposażeniem czy innowacyjną konstrukcyjną. Na przykład w modelu X-RUN firmy X-Lander tylne koła są zamontowane pod lekkim skosem względem podłoża (podobnie jak w wózkach inwalidzkich), co poprawia sterowność pojazdu i ułatwia manewrowanie. A znana z produkcji rowerów amerykańska firma Schwinn w wózku Free Runner zamontowała z tyłu koła o rekordowej średnicy ponad 50 cm, co pozwala rozwinąć większą prędkość. Niektóre wózki wyposażone są w dzwonek i hamulec ręczny przedniego koła (tak jak przy rowerze), elektroniczny zegar z licznikiem kilometrów i prędkościomierzem, a nawet wbudowane głośniki z możliwością podłączenia sprzętu audio – typu MP3, MP4 (np. w wózkach Schwinn czy Jeep – dostępnych na Allegro) .

Praktyczne rady: