Krytyczna kombinacja
Duet but plus skarpeta stoi na pierwszym miejscu listy ryzykownych elementów biegowego wyposażenia i stojących za nimi niebezpieczeństw. Obtarcia przez nie wywoływane najczęściej zlokalizowane są między palcami, od strony podeszwowej i od grzbietowej stopy i na najbardziej wysuniętych kościach (kości piętowej, paliczkach palucha, małym palcu, a także na poduszce za strefą palców). Przez niewłaściwy dobór buta można sobie na trwałe odkształcić stopę, utracić paznokcie, doprowadzić do otarć sięgających samych kości. Leczenie bywa zaś długie i bolesne. Nie dość tego – źle dobrane lub zużyte buty mogą zaszkodzić stawom, spowodować wiele kontuzji, gdyż na stopę działają ogromne siły. Dlatego już zaczynając przygodę z bieganiem/joggingiem trzeba zadbać o komfort stóp, zapewnić im dobrą amortyzację i stabilność.
Na co zwrócić uwagę?
Dla porządku przypomnijmy więc, że przed kupnem butów należy określić jaki jest typ naszej stopy (wysokie, normalne czy niskie sklepienie), jaki potrzebujemy rozmiar, w jakich warunkach pogodowych i terenowych będziemy biegać. Za małe obuwie od razu będzie uciskało i powodowało odciski, w za dużym stopa będzie latała i pojawią się obtarcia. Na zimę warto mieć większą parę butów (żeby zmieścić grubszą skarpetkę), w lecie buty już nie muszą być aż tak luźne. Generalnie lepiej kupić buty od pół do pełnego rozmiaru większe.
Skarpetki
W przypadku skarpet najważniejszy jest materiał z jakiego są wykonane. Ta drobna część garderoby ma zapewnić komfort podczas pracy fizycznej. Nie powinna to być raczej zdrowa i miła w dotyku bawełna. Nie odprowadza ona dostatecznie dobrze potu i ciepła wydzielanych przez pracujące ciało. Skarpety najlepiej powinny być wykonane z włókna syntetycznego, a w ostateczności z mieszanki bawełny i syntetyku. Szwy powinny być płaskie.
W czasie biegu do wnętrza buta może dostać się wszystko co napotykamy na drodze – kamyk, kawałek szyszki, maleńki patyczek. Gdy tylko coś uwiera, natychmiast zatrzymaj się i usuń nieproszonego gościa. Nie walcz z małym kamyczkiem, który może zrobić dziurę w stopie. Aby temu zapobiec zawodnicy startujący w rajdach zabezpieczają się krótkimi getrami – stuptutami, które chronią przed dostaniem się niepotrzebnego piachu czy innych drobiazgów do wnętrza. Dobrze jest stosować specjalne kremy do stóp przeciwdziałające poceniu, odparzaniu i obcieraniu, mające przy okazji właściwości dezodorujące i przeciwgrzybiczne.
Koszulka
Nawet ta część odzieży może stać się zagrożeniem dla sportowca. Podczas biegania (zwłaszcza w trudnym terenie), kiedy cały tułów otoczony koszulką często zmienia swoje położenie w stosunku do środka ciężkości, może dojść do obtarć. Chociażby malutka metka przy kołnierzyku może trzeć o skórę i doprowadzić do powstania rany. Obtarcia od koszulek pojawiają się zazwyczaj pod pachami, a u mężczyzn również na brodawkach sutkowych. Sprawdzonym sposobem zapobiegającym tym uszkodzeniom jest zaklejanie sutków plastrem. Pod pachy zaś najlepiej stosować kremy. Idealnie spełniają funkcje ochronne te przeznaczone dla małych dzieci (Linomag, Sudocrem). Wiele osób (mam na myśli mężczyzn, bo kobiety robią to z innych powodów) goli owłosienie pod pachami w celu minimalizowania ryzyka powstawania odparzeń i grzybic. Ma to swój sens, przy czym trzeba uważać aby niechcący się przy tym nie skaleczyć.
Spodenki
Te również mogą dobrze obetrzeć pachwiny i uda. Dobór spodenek jest całkowicie indywidualną sprawą. Jedni wolą biegać w luźniejszych krótkich spodenkach bezmajtkowych („startówkach”), inni z kolei tylko i wyłącznie w obcisłych legginsach. Liczy się to, żeby było komfortowo i nic nie obcierało. Wiele osób zabezpiecza swe intymne części ciała kremami przeciw odparzeniom. O jednoznaczną receptę na sukces nie jest tu łatwo, a każdy musi opatentować indywidualne rozwiązanie.
Zegarek i opaska piersiowa od pulsometru
Trudno biegać bez zegarka, przecież o to chodzi żeby mieć trening pod kontrolą. Taki drobiazg też stwarza zagrożenie dla naszej skóry. Zegarki z gumowymi czy plastikowymi paskami lubią otrzeć albo wręcz odparzyć rękę (zwłaszcza w upalne dni!). Pasek za luźny jest niedobry, ale za mocno zapięty też nie daje komfortu. Idealny zegarek to taki, który nie jest za lekki i lekko zapięty na nadgarstku. Kolejną rzeczą, w którą uzbrajamy się do biegu, to nadajnik do pulsometru. Taka opaska też na dłuższą metę nie jest wygodna, może ruszać się, a kiedy nasyci się potem, zacznie wgryzać się w tułów. Jak temu zapobiec? Trzeba po każdym treningu dbać o jej czystość i czyścić ją, a czasami po prostu wyprać. A jeśli mimo to robią się pod nią nieprzyjemne odparzenia – po prostu zrezygnować z biegania z monitorem pracy serca.
Plecak
Miłośnicy rajdów, którzy pokonują kilkadziesiąt lub nawet kilkaset kilometrów z plecakami, miewają przygody z nieprzyjemnymi obtarciami na plecach w okolicach odcinka lędźwiowego oraz na ramionach. Jedyna rada – dobrze ustawić długość wszystkich pasków (ramiennych i biodrowych), żeby plecak nie “latał”.
Biustonosz
Trudno wyobrazić sobie kobietę biegającą bez tej części bielizny. Oczywiście nie można biegać w zwykłych stanikach z drutami, fiszbinami czy koronkami, które po półgodzinnym biegu obetrą i pozostawią po sobie ślad. Do biegania warto mieć być specjalny biustonosz sportowy, z szerokimi ramiączkami skrzyżowanymi z tyłu, dobrze trzymający się na klatce piersiowej. Najlepsze są staniki bezszwowe.
Co zrobić żeby uniknąć przykrych otarć:
1. Obuwie powinno być dobrze dopasowane i przetestowane wcześniej. Cena nie zawsze przechodzi w jakość, ale w tym przypadku taniocha bardzo często oznacza kłopoty.
2. Unikaj odzieży ze zbyt dużą ilością szwów, obetnij lub delikatnie wypruj wszystkie metki.
3. Przed wyjściem na długi trening lub przed startem sprawdź jaka będzie pogoda i dobierz odpowiedni strój.
4. Na rajdach często zmieniaj skarpetki (na każdym „przepaku”), noś w plecaku dodatkową parę skarpetek na czarną godzinę.
5. Stosuj preparaty kosmetyczne przeciwdziałające obtarciom: maści, zasypki, kremy.
Justyna Frączek
www.maratonwarszawski.pl