Lato to nie tylko zapowiedź urlopu, dobrej pogody, sezonowych owoców i warzyw, relaksu i długich dni, ale też męczących upałów i wywołanego nimi zmęczenia, przesuszonej skóry, obolałych stóp, czy komarów nad wodą…. Stop! Nie idźmy w tę stronę. Narzekać można na wszystko, ale czy oto chodzi? Lepiej pomóc sobie prostymi sposobami i pokonać letnie zmęczenie.

Tekst: Antonina Majewska

letnie zmęczenie

 

Pomóż skórze w ochronie

Czy wiesz, że z punktu widzenia dermatologii zdrowa opalenizna nie istnieje? Złoto-brązowy kolor to reakcja obronna skóry na negatywne działanie promieni słonecznych. To rodzaj zabezpieczenia przed nadmiernym przenikaniem promieni ultrafioletowych w głąb struktur skóry. Dlatego dobrze jest pomóc swojemu ciału w ochronie przed promieniowaniem UV, nie tylko nosząc latem kapelusz i sięgając codziennie po preparaty kosmetyczne z wysokimi filtrami. Jak? Choćby dbając, by w letnim menu znalazły się składniki o działaniu antyrodnikowym (wolne rodniki uaktywniają się pod wpływem promieni UV), zawierające np.: betakaroten, likopen, polifenole, witaminę C i E, czyli po prostu warzywa i owoce. A mamy ich teraz mnóstwo!

Pokonaj letnie zmęczenie sposobem

Upał rozleniwia, odbiera siły i zapał, a kawa stawia na nogi tylko na chwilę. Co robić? Przypomnij sobie reguły aroma-i koloroterapii. Żółty to dawka optymizmu (ale uważaj, bo umie pobudzać apetyt!), pomarańczowy daje energetycznego kopniaka, a zielony kojarzy się ze zdrowiem i nadzieją na lepsze jutro. Zrób więc małe porządki w garderobie, potem wybierz się na długi spacer do parku i naciesz oczy odcieniami zielonego, a wracając wpadnij na małe zakupy do drogerii. Poszukaj tam kosmetyków o zapachu cytrusów, mięty pieprzowej, majeranku, bazylii… Żel pod prysznic pachnący energetycznymi ziołami sprawi, że szybko pokonasz poranne lenistwo, a cytrynowy sorbet do ciała doda ci wigoru.

Pomóż ciału w odnowie

Piling latem? Konieczność i to raz w tygodniu! Nie tylko dlatego, że usuwa martwe komórki naskórka, a z nimi nadmiar sebum, potu czy kurzu, rozjaśnia skórę, zapobiega powstawaniu zmarszczek i drobnych niedoskonałości, ale również profilaktycznie. Bez niego nie ma mowy o równej opaleniźnie i gładkiej skórze.

A jeśli nie chcesz notorycznie zapominać o pilingu skóry twarzy i całego ciała, wybierz kosmetyk, który uwiedzie cię orzeźwiającym aromatem, np. świeżych owoców, konsystencją, szybkością działania. Chwila pocierania, a efekt widoczny od zaraz!

Sięgnij po serum

Czujesz, że twoja skóra jest ściągnięta i przesuszona, choć to dopiero połowa sezonu letniego? Zacznij kurację serum. Ten kosmetyk ma więcej substancji czynnych niż krem, a do tego lekką formułę, pozwalającą na szybsze wchłanianie. Niekiedy wystarczy jedna aplikacja, by poczuć efekt na skórze. By jednak kuracja naprawdę poprawiła stan cery, serum trzeba stosować regularnie, najlepiej przez kilka tygodni.

Woda przed śniadaniem

Szklanka przegotowanej wody z cytryną przed śniadaniem to nie tylko sekretny sposób na dobry wygląd i przemianę materii, ale również doskonała recepta na zdrowie i przywrócenie energii. Odtruwa całe ciało, łącznie z wątrobą i woreczkiem żółciowym, zwiększa zdolność organizmu do szybkiego oczyszczania krwi i pozbywania się toksyn, odpowiedzialnych za zły stan skóry. Czujesz, że zaczyna brakować ci sił witalnych? Przygotuj sobie szklankę z wodą i plasterkiem cytryny jeszcze wieczorem, postaw obok łóżka i wypij o poranku.

Poczuj, jak oddychasz

Właściwe oddychanie to klucz do zdrowia i urody. Jeśli więc chcesz mieć ładną cerę, włosy i paznokcie, a do tego dodać sobie sił i wigoru, poświeć kilka minut każdego ranka na opanowanie sztuki oddechu. Aby upewnić się, że oddychasz prawidłowo, połóż rękę na brzuchu i poczuj, jak powoli nabierasz i wypuszczasz powietrze. To ćwiczenie przy okazji uspokaja i pozwala dobrze zacząć dzień.

Śmiech na letnie zmęczenie 

Latem śmiejemy się częściej. Już sama pogoda sprawia, że łatwiej nam o uśmiech. Co stoi na przeszkodzie, by uśmiechać się do życia jeszcze częściej? Teoretycznie nic, trzeba tylko chcieć. Postaraj się na początek za bardzo nie przejmować. Strzeliłaś gafę? Trudno – świat się od tego nie zawali. Zamiast katować się złymi myślami, popracuj nad wyrozumiałością wobec… samej siebie. W ten sposób łatwiej zrobisz porządek z emocjami. Śmiech – choćby nawet ten wymuszony – powoduje, że w mózgu wydzielają się hormony szczęścia i już samo to powoduje poprawę nastroju. Trenuj więc uśmiech każdego dnia, przecież dobrze wiesz, że trening czyni mistrza.

 

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.