Czy myślenie analityczne i intuicja się wykluczają? Nic podobnego! Obydwa podejścia są komplementarne, czasem działają sekwencyjnie, dając efekt synergii. Po prostu nie jesteśmy tego świadomi, ponieważ intuicyjne informacje są przetwarzane poza rozumem.

Rozmawiała: Anna Michałowska

Dr Iliana Ramirez emanuje pięknem i spokojem. „Jest piękna, bo taką ma duszę” – przyznaje jej agentka. „Jest mądra, doświadczona, lubi i umie dzielić się wiedzą z innymi.”

Dr Iliana Ramirez to Meksykanka, urodzona w rodzinie z tradycjami curanderos. Przyjechała do Polski z… miłości. Na początku nie było łatwo. Inna pogoda, inne jedzenie, kolory i ludzie, ale pasja do zarażania innych pozytywną energią pozostała. Bo choć Iliana z wykształcenia jest chemikiem – farmakobiologiem, to przede wszystkim jest ekspertem od mindfulness i medytacji. Rozwój holistyczny, podróże, medytacje, joga wyznaczają jej życiową ścieżkę.

Jest takie powiedzenie: „Nie wiesz co zrobić, to posłuchaj swojego brzucha”. Czy ono właśnie definiuje intuicję?

Dr Iliana Ramirez: To bardzo popularne określenie, nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach i kulturach. Choć w tłumaczeniu mogą te powiedzenia się różnić, to jednak każde z nich wyraźnie odnosi się do brzucha albo wręcz do jelit, które dostarczają nam pewnych intuicyjnych informacji, różniących się od informacji przekazywanych przez mózg. Czy to sygnały intuicji? W dużym uproszczeniu tak, choć w mojej opinii intuicja jest czymś bardziej złożonym i szerszym niż tylko sygnały z brzucha. Ta część ciała to tylko jeden z wielu kanałów czy źródeł intuicyjnych informacji.

Skąd więc wzięło się takie określenie?

Dr Iliana Ramirez: Często jest tak, że doświadczamy skurczu żołądka, kiedy jesteśmy zdenerwowani i czekamy np. na naszą kolej podczas prezentacji w firmie albo czujemy motyle w brzuchu na myśl o kimś, kogo bardzo lubimy. Nie ma znaczenia, czy są to odczucia negatywne, czy pozytywne, gdyż wszystkie spowodowane są jelitowym systemem nerwowym, znajdującym się w układzie pokarmowym. Tworzy go ponad 100 milionów komórek nerwowych, które przetwarzają bodźce zewnętrzne i wysyłają sygnały do mózgu. Ten z kolei przetwarza te sygnały tak, by pomogły nam w podjęciu decyzji i działaniu. Układ pokarmowy również jest w stanie edytować, analizować i cenzurować niektóre odbierane dane, zwłaszcza jeśli wyzwalają one określone emocje. Dlatego układ pokarmowy nie tylko reguluje trawienie pokarmu, ale też wpływa na nasz nastrój, sposób myślenia i ogólny stan zdrowia.

Czy intuicja zaprzecza rozsądkowi, czy też jest siłą wspierającą racjonalne rozumowanie? 

Dr Iliana Ramirez: Wiele osób uważa, że myślenie analityczne i intuicja się wykluczają. Jednak badania na ten temat dowodzą, że obydwa podejścia są komplementarne, czasem działają sekwencyjnie, dając efekt synergii. Po prostu nie jesteśmy tego świadomi, ponieważ intuicyjne informacje są przetwarzane poza rozumem. Na przykład naukowiec lub przedsiębiorca może mieć innowacyjny pomysł dzięki przeczuciu, intuicyjnym informacjom, które otrzymuje, a później i tak weryfikuje go dzięki testom i analizom.

Czy prawdą jest, że kobiety mają lepszą intuicję od mężczyzn?  

Dr Iliana Ramirez: Wszyscy mamy intuicję, ale nie każdy jej słucha, ponieważ ufa tylko temu, co wydaje się racjonalne i namacalne. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni w podobny sposób mogą rozwinąć umiejętność dostępu do intuicyjnych informacji. Skuteczność nie zależy od płci, ale od poziomu praktyki i zaufania do tych informacji. Niedawne badanie przeprowadzone przez Laurę A. King na University of Missouri-Columbia pokazało, że kobiety bardziej niż mężczyźni ufają intuicji, dlatego też po prostu bardziej świadomie i częściej z niej korzystają.

Jak nauczyć się korzystać z intuicji i dzięki temu słuchać siebie? 

Dr Iliana Ramirez: Aby rozwinąć intuicję, musimy najpierw połączyć się z naszym wewnętrznym światem. Oznacza to, że codziennie musimy znaleźć czas na kilka praktycznych i pomocnych ćwiczeń.

Oto przykład jednego z nich: rozluźnij swoje ciało. Idealnie byłby, gdyby wokół ciebie było cicho i nic nie rozpraszało twojej uwagi. Skoncentruj się na oddechu. Oddychaj powoli i głęboko, starając się, żeby wydech był dłuższy niż wdech. Oczyść swój umysł. Zwróć uwagę na swoje myśli, po prostu obserwuj je i pozwól im odejść. Zwróć uwagę na wrażenia fizyczne. Obserwuj, co dzieje się w twoim ciele. Bądź świadoma wszelkich wrażeń i napięć. Powoli skanuj ciało, zaczynając od stóp, a kończąc na głowie. Zbadaj każdy obszar swojego ciała w dowolnym tempie. Ważne, byś czuła się w tym komfortowo. Za każdym razem, kiedy musisz podjąć ważną decyzję, wykonaj to ćwiczenie wcześniej, a na koniec zadaj sobie pytanie i bądź świadoma odpowiedzi, która może się pojawić w twoim ciele czy głowie.

Czego uczy nas słuchanie intuicji? Jakie drogi przed nami otwiera? 

Dr Iliana Ramirez: Korzyści wynikające z rozwoju intuicji są ogromne. Przede wszystkim pracując nad rozwijaniem intuicji, uczymy się relaksować swoje ciało, zmniejszając tym samym poziom stresu. Obserwacja ciała pomaga z kolei wcześniej wykrywać niepokojące sygnały. Możemy więc na wczesnym etapie wykryć rozwijające się choroby. Intuicja pomaga nam bardziej świadomie wybierać to, co dla nas jest dobre, a co nie.

Obserwując nasze procesy myślowe, będziemy w stanie wyjść poza pewne automatyczne zachowania, a wtedy nasze reakcje w konkretnych sytuacjach będą zdrowsze i skuteczniejsze. A korzystając z jej dobrodziejstw, możemy rozwinąć większą pewność siebie.

Kiedy pani sama uwierzyła w siłę intuicji i nauczyła się z niej korzystać? 

Dr Iliana Ramirez: Już kiedy byłam dzieckiem, moi rodzice uczyli mnie pewnych technik medytacyjnych, które pomogły mi później rozwijać intuicję. Przez całe życie miałam różne doświadczenia, które pomogły mi jej słuchać i jeszcze bardziej ufać. Podam pewien przykład – dziesięć lat temu razem z mężem codziennie chodziliśmy do pracy. Pewnego dnia po przebudzeniu poczułam, że mam wielką potrzebę pozostania w domu. Mąż był zdziwiony tą reakcją, próbował mnie przekonać, żebym z nim pojechała, ale ostatecznie zostałam, a on pojechał sam. Kilkadziesiąt minut później odebrałam telefon, że mąż miał wypadek. Natychmiast pojechałam na miejsce. Karetka właśnie zabierała mojego męża. Podeszłam i zobaczyłam, że to drugie auto, które uderzyło w nasz samochód, wjechało w bok od strony pasażera, czyli miejsce, w którym zawsze siedziałam ja. Na szczęście mąż miał tylko drobne obrażenia, ale gdybym była razem z nim – skończyłoby się to dla mnie tragicznie. Warto więc nauczyć się słuchać swojego ciała, nawet jeśli rozum mówi, że nasza reakcja jest nieracjonalna. Intuicja potrafi nas ochronić. Dobrze jest o nią zadbać.

 

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.