Zima i wczesna wiosna to okres, kiedy ukryte w kozakach i pełnych butach stopy są całkowicie przez nas zapomniane. Czasami przeprowadzamy jedynie jakiś delikatny peeling, po którym wcieramy balsam i w zasadzie na tym kończy się nasza dbałość o tę jakże ważną część ciała. A przecież to właśnie stopy dźwigają nas przez cały dzień. Dopiero wiosną, kiedy pierwszy raz mierzymy sandały, widzimy, w jakim są stanie nasze stopy. Aby zmobilizować się do codziennej, regularnej pielęgnacji, już dziś zacznijmy akcję wiosennej pielęgnacji stóp.
Na stóp wady— lekarskie porady!
Zanim przystąpimy do jakichkolwiek zabiegów kosmetycznych, musimy, jeśli istnieje taka konieczność, wyleczyć nasze stopy. Zacznijmy od odcisków, czyli zgrubień, które powstają na stopie w wyniku nadmiernego ucisku. Jeśli odciski pojawiają się sporadycznie i nie są uciążliwe wystarczy zamienić buty na luźniejsze i zastosować specjalne preparaty zakupione w aptece. Zazwyczaj stopy moczy się w ciepłej wodzie, a na odcisk nakleja się specjalny plaster. Jeśli jednak odciski są duże i bolesne, a domowe leczenie nie przynosi rezultatu, koniecznie powinniśmy udać się do lekarza. Może on przepisać nam leki na bazie kwasu salicylowego (złuszczające naskórek) albo po prostu usunąć odcisk chirurgicznie. Nigdy nie usuwajmy sami odcisków, gdyż w ten sposób możemy nabawić się zakażenia!
Jeśli korzystasz z basenu, prysznica w klubie fitness albo innych publicznych miejscach musisz uważać na grzybice! Bardzo łatwo się nimi zarazić, a trudno wyleczyć. Choroby te objawiają się występowaniem świądu, zaczerwienieniem, złuszczeniem naskórka i innymi zmianami na skórze stóp. Dlatego przy korzystaniu z publicznych pryszniców albo basenów zawsze zakładaj na stopy klapki albo inne ochronne obuwie. Jeśli jest już za późno i grzybica stała się twoim problemem, z pomocą przyjdzie ci dermatolog. Mimo że leczenie jest długie i wymaga systematyczności, zazwyczaj przynosi pożądane efekty. Pamiętajmy, że nieleczona grzybica może być przyczyną niebezpiecznych powikłań i rozwinąć się w innych częściach organizmu.
Poważnym problemem wielu kobiet są halluksy, czyli deformacje kości palca po zewnętrznej stronie stopy. Przypadłość ta najczęściej spowodowana jest czynnikami dziedzicznymi, nieleczonymi zapaleniami stawów albo źle dobranym obuwiem. We wczesnych stadiach halluksów zazwyczaj wystarcząodpowiednie wkładki do butów i leki przeciwzapalne. Kiedy deformacje są już zaawansowane, to w wielu wypadkach skuteczna jest tylko interwencja chirurga.
Z kolei wrastające paznokcie pojawiają się wskutek nieprawidłowego ich obcinania, zazwyczaj zbyt blisko skóry bądź poprzez pozostawienie ostrych, poszarpanych brzegów. Najczęstszym objawem jest ostry ból i zaczerwienienie. Jeśli wrastające paznokcie są twoim problemem, koniecznie udaj się do lekarza, który przede wszystkim odpowiednio je przytnie, zdezynfekuje oraz założy opatrunek. Wrastające paznokcie mogą spowodować stany zapalne i wówczas lekarz może przepisać nam nawet antybiotyki.
Stop zaniedbanym stopom !
Balsamy, peelingi, maseczki…
Zabiegi kosmetyczne możemy zacząć stosować wówczas, gdy całkowicie i z sukcesem zakończymy kuracje lekarskie. Pamiętajmy, że leki i kosmetyki bardzo często się wykluczają, i chcąc sobie pomóc, możemy jedynie zaszkodzić. Delikatna skóra stóp wymaga od nas codziennej, systematycznej pielęgnacji, dlatego
warto wybrać się do profesjonalnego sklepu kosmetycznego, aby zakupić najpotrzebniejsze przyrządy i preparaty.
Rzeczą niezastąpioną mogą okazać się delikatne tarki do stóp, nożyczki, cążki i pilniczki. Z kosmetyków najbardziej przydatne w codziennej pielęgnacji są peelingi, maseczki i kremy nawilżające. Kupując peeling zwróćmy uwagę, czy jego frakcja złuszczająca jest wystarczająco duża i nadaje się do grubej skóry stóp. Pamiętajmy, że do pielęgnacji stóp całkowicie nie nadają się delikatne peelingi drobnoziarniste przeznaczone do twarzy. Dobry peeling może nawet zastąpić tradycyjny pumeks, który w związku z możliwością rozwijania się na nim drobnoustrojów, uważany jest za mało higieniczny.
Peeling do stópmożna także przygotować samemu, w warunkach domowych, namaczając na 10 minut płatki owsiane w mleku. Otrzymaną papką należy intensywnie masować stopy przez 5 minut. Po zabiegu przygotowujemy ciepłą kąpiel (37–39°C) , pamiętając, że wrażliwa skóra stóp łatwo ulega poparzeniu w zbyt gorącej wodzie. Do kąpieli możemy dodać sól leczniczą, np. borowinową, jodową-bromową, magnezowo-potasową lub z morza Martwego, zazwyczaj (jeśli producent tego nie zaznaczył) w proporcji: 1 łyżka soli na 7 litrów wody. Ciepła woda wraz z dodatkiem soli sprawia, że poprawia się ukrwienie skóry stóp, a zrogowaciały naskórek zostaje rozpulchniony, co ułatwia wchłanianie składników mineralnych. Zamiast soli do kąpieli dodać możemy kilka kropel antyseptycznych olejków eterycznych, w tym olejek z drzewa herbacianego, cząbru, rumianku, sosny, eukaliptusa, geranium i in. Po kilkunastu minutach takiej odprężającej kąpieli skóra stóp jest gotowa do wchłonięcia maseczki. Po dokładnym osuszeniu ręcznikiem nakładamy na skórę sporą ilość preparatu, po czym stopy owijamy folią i zakładamy grube, bawełniane skarpety. Przez 15 minut nie powinniśmy się poruszać, a stopy najlepiej aby były uniesione do góry, co dodatkowo poprawia ich krążenie. Po zmyciu maseczki stopy ponownie osuszamy ręcznikiem i nakładamy krem nawilżający.
Wybór kremów jest bardzo duży i w zależności od zapotrzebowania możemy stosować: kremy rozgrzewające; chłodzące, idealne dla stóp opuchniętych i zmęczonych; ograniczające pocenie; intensywnie natłuszczające skórę skłonną do pękania. Po nałożeniu kremu na stopy powinniśmy odczekać kilka minut, aby preparat się wchłonął. Do stóp używać można także antyperspirantów, dezodorantów, talku i specjalnych wkładek węglowych ograniczających pocenie.
Oddajmy stopy w ręce specjalistów
Właściwie wykonany pedicure praktycznie jest w stanie wykonać tylko profesjonalista. Dlaczego? Po pierwsze – jego przyrządy (cążki, pilniki, nożyczki) są zazwyczaj najwyższej jakości. Po drugie – zrobienie sobie samemu pedikiuruwymaga cierpliwości i dużej dokładności. Niestety, nie wszyscy potrafimy dokładnie odsunąć skórkę czy też we właściwy sposób obciąć paznokieć, w taki sposób, aby nie wrastał i miał odpowiedni kształt. Również piłowanie i malowanie paznokci stóp to nie lada wyzwanie. Pedikiurzystka zrobi to doskonale! Oczywiście, nie musimy składać jej wizyty za każdym razem, kiedy chcemy po prostu obciąć paznokcie. Ale na „generalne porządki” najlepiej poświęcić trochę czasu i oddać się (a właściwie swoje stopy) w jej ręce, zwłaszcza że za taką usługę zapłacimy niewiele – już ok 30 zł.
Ozdabiając paznokcie nie sugeruj się sezonowymi modami – wybierz taki kolor, jaki lubisz i który będzie pasował do butów czy ubrania. Jeśli jednak kształt twoich paznokci nie jest idealny, powinnaś zrezygnować z ciemnych kolorów na rzecz jasnych, najlepiej matowych. Natomiast zdobienie paznokci kryształkami, cekinami czy malowidłami musi być wykonane z dużym wyczuciem – przesada skutkuje tandetą.
Co jeszcze oferuje gabinet kosmetyczny naszym stopom? Oferta jest bardzo bogata. Możemy na przykład poddać się zabiegowi akupresury (dotykanie i uciskanie odpowiednich punktów na stopie) połączonemu z relaksującą kąpielą i cynamonową maseczką. Efekty? Uczucie lekkości, relaksu i odprężenia. Koszt takiego zabiegu to ok. 60 zł.
Z bardziej klasycznych – możemy wybrać zabieg parafinowy. Mimo że parafina sama w sobie nie jest substancją nawilżającą, to jednak tworzy warstwę, która zatrzymuje wilgoć. Oprócz tego substancja ta ma właściwości rozgrzewające wytwarzając ciepło, które bardzo powoli przekazywane jest skórze. Stosowanie parafiny pomaga otwierać pory i poprawia krążenie, co z kolei zapewnia lepsze wchłanianie substancji odżywczych. Oprócz tego pomaga leczyć bóle mięśni i stawów. Za taki zabieg, zapłacimy ok. 50 zł. Ale to nie wszystko…
Będąc już w zakładzie kosmetycznym grzechem byłoby nie spróbować masażu stóp. Nie dość, że to niezwykle przyjemny zabieg to w dodatku korzystnie wpływa na zdrowie i urodę. Wspomaga ukrwienie, przynosi ulgę zmęczonym, opuchniętym stopom (masaż jest zalecany dla osób cierpiących na obrzęki!) oraz rozluźnia mięśnie. Propagatorzy medycyny naturalnej uważają, że na stopach znajdują się receptory, które pobudzają działanie innych części ciała i organów człowieka. Np. uciskanie punktów na palcach prawej stopy poprawia działanie zatok, a wewnętrznej krawędzi lewej stopy – kręgosłupa. Nawet jeśli nie jesteśmy przekonani o skuteczności masażu receptorów – nie zaszkodzi spróbować.
Masaż stóp można wykonywać samemu w domu. Wystarczą sprawne dłonie (własne albo partnera), jak również można posługiwać się zakupionym do tego celu specjalnymi urządzeniami do masażu jak np. matami z wypustkami, po których będziemy chodzić, pecjalnymi rollerami albo hydro masażerami, które wymasują nam stopy strumieniem wody.
Szukaj butów idealnych
Idealnie byłoby móc chodzić bez butów. Najlepiej po pokrytej rosą łące lub po nadmorskiej plaży… Ale zostawmy to w sferze marzeń – większość dnia jesteśmy zmuszeni spędzić w butach! Skoro nasze stopy skazane są na dyskomfort w postaci butów, to przynajmniej powinny być one dobrej jakości, wygodne i najlepiej z naturalnych materiałów.
Zasada numer jeden: kupując buty wybierzmy odpowiedni rozmiar! Mimo że to oczywistość – często zdarza się, że kupujemy obuwie o rozmiar za małe, sugerując się zapewnieniami sprzedającego, że na pewno się rozciągną. Niestety, zanim ów but się rozciągnie (lub nie), możemy nabawić się odcisków i obtarć. Aby uniknąć problemu wynikającego z zakupu nieodpowiedniego rozmiaru, należy zapamiętać kilka reguł. Unikajmy kupowania butów w sklepach internetowych, gdyż bez wcześniejszego zmierzenia nie stwierdzimy,
czy będziemy czuć się w nich komfortowo. Nie chodzi tylko o rozmiar, ale też o wysokość podbicia i cholewki oraz wysokość i kształt obcasa. Bardzo ważne jest też, aby kupować buty po południu. Nigdy rano. Dlaczego? Stopa nie jest taka sama o każdej porze dnia. Po dniu w pracy jest bardziej opuchnięta. Jeśli kupisz buty rano – gdy stopa jest wypoczęta, po południu może się okazać, że są… za małe!
Jeśli chodzi o buty z wysokimi obcasami, to powinnyśmy zakładać je tylko na wyjątkowe okazje. Absolutnie nie na co dzień. Ułożenie stopy w takim bucie nie jest naturalne i prowadzi do deformacji oraz zwyrodnień nie tylko stopy, ale też kręgosłupa. Z kolei zagorzałe fanki szpilek twierdzą, że dzięki butom na obcasie kobieta mimowolnie prostuje kręgosłup i wypycha do przodu klatkę piersiową! Zdrowe wypośrodkowanie będzie jak zwykle najlepszym rozwiązaniem, dlatego najbardziej odpowiednie dla stóp i kręgosłupa mogą okazać się 3–4-centymetrowe obcasy.
Materiał, z jakiego wykonany jest but, też jest niezwykle ważny. Wśród obuwia letniego zdecydowanie
powinniśmy odrzucić te wykonane z tworzyw sztucznych. Idealne natomiast będą przewiewne buty płócienne albo ze skóry naturalnej. Okazuje się, że wybór butów idealnych: zdrowych, wygodnych i ładnych – to naprawdę ciężka sprawa!
Trochę gimnastyki
Stopy stworzone są do ruchu! Codziennie powinniśmy wykonywać proste ćwiczenia takie jak: chodzenie na palcach na przemian z chodzeniem na piętach oraz podnoszenie przedmiotów (np. chusteczki higienicznej) za pomocą palców stóp. Możesz też położyć się na plecach i przesuwać pod stopami, uginając kolana, niewielką piłkę – do przodu i do tyłu. Dobrą zabawą może okazać się pozornie proste ćwiczenie polegające na rysowaniu w powietrzu… piętą. W tym przypadku należy stanąć prosto, unieść jedną nogę i rysować piętą koło,kwadrat i inne figury geometryczne. Takie ćwiczenie wspomaga chwytność, wzmacnia mięśnie i rozgrzewa stopy, dlatego jest polecane dla osób ze słabym krążeniem. To także świetny sposób na zabawę z dzieckiem. Pamiętajmy, że o zdrowie stóp należy zadbać jak najwcześniej. Wspólnie wykonywanie ćwiczeń to nie tylko troska o zdrowie, ale też wspaniały sposób, aby pielęgnować więzi rodzinne.
Jeśli wprowadzimy w życie powyższe hasła, nasze stopy na pewno zrewanżują nam się pięknym i zdrowym wyglądem. Nie czekajmy i już teraz rozpocznijmy akcję intensywnej pielęgnacji stóp. Ja już dzisiaj chowam na dno szafy zimowe kozaki i chociaż na sandały jeszcze jest za wcześnie, to z wielką radością biegnę do sklepu po wiosenne pantofle! Nie mogę doczekać się prawdziwie ciepłej wiosny – z dumą odsłonię swoje stopy w sandałach! Kto się dołączy? Zapraszam!
Rozsądne zakazy:
STOP gorącym kąpielom! Gorąca woda może poparzyć wrażliwą skórę stóp. Działa też niekorzystnie na naczynia krwionośne.
STOP ciasnym skarpetom wykonanym ze sztucznych materiałów! Ucisk powoduje puchnięcie stóp, a tym samym utrudnia przepływ krwi i limfy. Powinny o tym pamiętać osoby o słabym krążeniu. Skarpety wykonane ze sztucznych włókien ograniczają oddychanie skóry, która mocniej się poci oraz jest bardziej podatna na otarcia i odparzenia.
STOP niewygodnym butom! Nasze stopy na pewno nie czują się komfortowo w zbyt małych lub uciskających butach.
STOP usuwaniu odcisków „na własną rękę”! Możesz spowodować więcej szkody niż pożytku.
STOP niewłaściwej diecie! Unikaj soli – jej nadmiar powoduje zatrzymywanie wody w organizmie, a tym samym puchnięcie stóp.
Katarzyna Jacuńska
„Woman”
www.fitnessauthority.pl