Niedobór żelaza to poważna sprawa: według niektórych badań brakuje go połowie kobiet na świecie. Dlaczego akurat ten metal jest dla nas tak ważny?
Tekst: Antonina Majewska
Żelazo jest najważniejszym składnikiem czerwonych krwinek, a dokładniej – hemoglobiny, która nadaje im czerwony kolor. Zadaniem krwinek czerwonych jest dostarczanie wszystkim komórkom tlenu i substancji odżywczych. Tlen przenosi właśnie hemoglobina. A hemoglobina to hem – żelazo i globina – białko. Niedobór żelaza to zarazem niedobór hemoglobiny, a co za tym idzie – mniejsze dotlenienie komórek. Efekt? Zmniejszona wydolność fizyczna, zadyszka, ogólne osłabienie, apatia, senność, szum w uszach i mroczki przed oczami.
Niedobór czy niedokrwistość?
Wydawałoby się, że w takiej sytuacji nie ma nic prostszego jak tylko dostarczać organizmowi odpowiednią ilość żelaza, aby zapewnić odpowiednie funkcjonowanie czerwonym krwinkom. To nie takie łatwe. Żelazo dostarczane jest przede wszystkim wraz z pokarmem, ale nie dość, że wchłania się tylko 10% tego, co zawarte w pożywieniu, to jeszcze nasz organizm zupełnie nie umie magazynować nadwyżek.
Z medycznego punktu widzenia rozróżniamy niedobór żelaza bez niedokrwistości od niedokrwistości z niedoboru żelaza. W pierwszym przypadku, niedoboru żelaza bez niedokrwistości, stężenie hemoglobiny we krwi jest jeszcze prawidłowe, liczba erytrocytów pozostaje w normie, natomiast zubożeniu ulegają tkankowe zapasy żelaza. Kobiety, u których stwierdza się taki niedobór żelaza, szybko się meczą, cierpią na duszności, migreny i bezsenność.
W przypadku niedokrwistości z niedoboru żelaza, zarówno poziom hemoglobiny, jak i poziom żelaza w surowicy jest obniżony, a co więcej – w organizmie nie ma żadnych jego rezerw. Oprócz typowych objawów, jak: bladość i szorstkość skóry, zajady, wypadanie włosów, łamliwość paznokci, wystąpić może też spadek sprawności fizycznej, obniżenie koncentracji, zaburzenia pamięci, pogorszenie nastroju, zmniejszenie odporności.
Żelazo w diecie
Każdy, komu zdarzyło się mieć krwotok wie, nagłej utracie krwi towarzyszy natychmiastowa duszność, osłabienie, ciemność przed oczami – słowem: wrażenie odchodzenia z tego świata. Kobiece systematyczne krwawienia nie będą, oczywiście, odczuwane w taki sposób. Jednak systematyczna, comiesięczna utrata pewnej ilości krwi, restrykcyjne diety ubogie w produkty bogate w żelazo, ciąże to wszystko powoduje, że na niedokrwistość narażone są przede wszystkim kobiety.
Niedobór żelaza wynika też z nieodpowiedniej diety. Warto więc pamiętać, że najwięcej znajdziemy go w czerwonym mięsie, wątróbce i rybach. Jeśli nie jadamy mięsa, pijmy czerwone wino. Jeśli jesteśmy abstynentkami – mamy owoce: czarne i czerwone porzeczki, suszone śliwki, botwina, szpinak, groch, fasola, soczewica i produkty z pełnych ziaren zbóż.