Idziemy na wycieczkę do lasu (albo na bazarek) i planujemy już dania z grzybami na śniadania, obiady i kolacje. Bo jest ich zatrzęsienie.
Tekst: Joanna Zaguła
Zdjęcia: „Grzyby jadalne i trujące”, według H. Blüchera opracowała Marja Arctówna, Polona
Ogłaszamy sezon na grzyby. W tym roku są wyjątkowo tanie. Więc korzystajmy na całego! Kolejna dobra wiadomość jest taka, że grzyby są zdrowe. Tak! Wcale nie są to bezwartościowe dodatki smakowe, tylko bardzo sensowne składniki diety. W dodatku niskokaloryczne. Boczniaki dbają o układ krwionośny, borowiki działają dobrze na mózg, podgrzybki poprawiają odporność, rydze zabijają bakterie, gąski są świetnym źródłem białka. Ale to prawda, że potrafią być ciężkostrawne. Dlatego dodawajcie do nich dużo ziół.
Pozostaje jeszcze tylko jedna kwestia. Na które grzyby się zdecydować? Podpowiemy, które dania z grzybami będą najsmaczniejsze z którymi gatunkami.
Kanie można obtoczyć w panierce i usmażyć jak schabowego, a potem podać z ziemniaczkami.
Maślaki najlepiej nadają się do marynowania. Z pieprzem, rozmarynem i w oleju rzepakowym.
Rydze smaż na maśle, doprawiaj pieprzem i czosnkiem i podawaj ze świeżym pieczywem. Dodawaj je także do omletów z serem feta.
Gąski dodawaj do farszu do pierogów.
Borowiki świetnie pasują do risotto. Albo nawet lepiej – do kaszotto. Które też przygotowuje się, wlewając powoli bulion do kaszy, z grzybami, tymiankiem, pietruszką, masłem i oliwą. Oraz z odrobią parmezanu. Pyszne są także na pizzy. Z niebieskim serem pleśniowym.
Smardze (legalne są tylko hodowlane, bo te dzikie znajdują się pod ochroną) to wyjątkowo pyszne, wyrafinowane grzyby – świetne do makaronu z sosem winnym.
Lejkowce, opieńki, boczniaki są mniej oczywistymi wyborami. Dodajcie je do dań kuchni azjatyckiej – makaronów z sosem sojowym i tofu czy do ramenu na wywarze z grzybami.