Coraz więcej rodzin odkrywa, że święta nie zawsze trzeba spędzać w czterech dobrze znanych ścianach. W ostatnich latach popularność zyskuje pomysł, aby w tym szczególnym czasie wyjechać razem w miejsce, które samo w sobie tworzy atmosferę sprzyjającą bliskości, wyciszeniu i oderwaniu od codzienności. Zamiast gorączkowego biegania po sklepach, sprzątania i presji dopinania wszystkiego na ostatni guzik, wiele osób wybiera dom w górach, na Mazurach czy Kaszubach, gdzie świąteczny gwar można połączyć z ciszą natury i spokojem, jaki daje zmiana otoczenia.




























