Wokół hormonów narosło wiele mitów – albo zupełnie fałszywych, albo zawierających okruchy prawdy. Odpowiadając na najpopularniejsze wątpliwości, postaramy się oddzielić ziarno od plew.

 

Hormony nie mają dobrej prasy. W Polsce niewielki procent kobiet decyduje się na hormonalną antykoncepcję czy hormonalną terapię zastępczą, mimo że celem jednej i drugiej jest ułatwienie życia i poprawienie jego jakości. Dlaczego tak się dzieje? Przede wszystkim należy uświadomić sobie to, że endokrynologia ginekologiczna to dziedzina wiedzy, która liczy sobie nie więcej niż 90 lat, a hormonalne terapie są stosowane w praktyce najwyżej od lat 50. Poza tym, jest to nauka niezwykle skomplikowana, wymagająca nawet od lekarzy wyspecjalizowanej wiedzy oraz wielu studiów. Taki krótki staż endokrynologii ginekologicznej, wespół z powszechnym barkiem znajomości przedmiotu powoduje, że hormony wzbudzają strach. Wszelkie kontrowersje najczęściej rozstrzygane są w potocznej opinii na ich niekorzyść.

Czy przyjmowanie hormonów zwiększa ryzyko raka piersi?

W tej kwestii nie ma, niestety, zgodności ani całkowitej pewności. Wyniki niektórych badań w istocie wskazują na niewielki wzrost zachorowań na raka sutka po kilkuletniej terapii hormonalnej. Jednak analizy wielu innych przeprowadzonych badań nie potwierdzają istnienia tego rodzaju zależności. Ta powszechna opinia bierze się z takiej, a nie innej interpretacji statystyki. Ciąży na niej także historia. W przeszłości bowiem stosowano w medycynie olbrzymie w porównaniu z dzisiejszymi dawki hormonów (10 razy, a niekiedy 100 razy większe). Wyniki statystycznych badań nie powinny być jednak lekceważone. Uwrażliwiają one na prawdopodobieństwo pojawienia się pewnych zagrożeń i wytyczają drogę laboratoriom farmaceutycznym, pracującym nad coraz bezpieczniejszymi i skuteczniejszymi formułami leków. Najrozsądniej jest więc nie bać się hormonów (chronią przecież przed wieloma schorzeniami), zachowując dużą ostrożność.

Czy hormony mogą powodować otyłość nadmierne owłosienie?

Dobrze dobrana terapia czy też dobrze dobrane pigułki nie powodują takich zmian. Ale nieodpowiednie tabletki mogą wypaczyć metabolizm kobiety i przyczynić się do endrogenizacji jej ustroju. Najważniejsze jest więc prawidłowe dobranie dawki oraz rodzaju hormonu. Zanim zostanie zlecona jakakolwiek terapia, powinno się wykonać nie tylko badanie ginekologiczne, lecz także USG. W wypadku widocznych lub sygnalizowanych przez pacjentkę zaburzeń hormonalnych, należy dodatkowo zrobić badania poziomu hormonów.

Czy hormony obciążają wątrobę i prowadzą do jej uszkodzenia?

Hormony sterydowe (a więc także estrogeny i progesteron) są metabolizowane w wątrobie. Jeśli dostarcza się je z zewnątrz, i na dodatek w postaci syntetycznej (np. tabletek antykoncepcyjnych), zmusza się wątrobę do cięższej niż zazwyczaj pracy. Gdy jest mało wydolna lub uszkodzona (nie zawsze jest się tego świadomym), zaczyna szwankować. Stąd bierze się zalecenie wykonania raz w roku prób wątrobowych w wypadku stałego stosowania pigułek.

Czy odstawienie hormonów po długim ich przyjmowaniu powoduje rozstrojenie organizmu?

Nie. Zarówno stosowanie tabletek antykoncepcyjnych, jak i hormonalnej terapii zastępczej można zawsze bez ryzyka rozstrojenia organizmu przerwać, przecinając jednocześnie antykoncepcyjne działanie tabletek czy też profilaktyczne działanie (chroniące organizm przed osteoporozą, chorobami skóry, układu krążenia, ośrodkowego układu nerwowego, najprawdopodobniej również przed chorobą Alzheimera) hormonalnej terapii zastępczej.  Wyjątkiem jest uzupełnianie patologicznych niedoborów hormonów (kiedy ustrój sam ich nie potrafi wyprodukować), którego przerwanie zazwyczaj prowadzi do komplikacji zdrowotnych.

Czy hormony zwiększają krzepliwość krwi?

Tabletki antykoncepcyjne w niewielkim stopniu zwiększają krzepliwość krwi. Nie dzieje się tak w przypadku stosowania hormonalnej terapii zastępczej, podczas której aplikuje się inny rodzaj hormonów, na dodatek w o wiele mniejszych dawkach. Zmiany w krzepliwości wywołane przez pigułki antykoncepcyjne nie są duże, dlatego wystrzegać się ich powinny tylko kobiety ze zwiększoną krzepliwością krwi, a także te o genetycznie uwarunkowanych zaburzeniach krzepliwości krwi.

Czy przyjmując hormony nie można palić papierosów?

Rzeczywiście nie można, zwłaszcza mniej więcej po 35. (niektórzy lekarze są zdania, że po 30.) roku życia. Wtedy właśnie pigułka antykoncepcyjna w parze z papierosem powoduje gwałtowny wzrost ryzyka wystąpienia zawału serca i udaru.

Czy hormony chronią przed niektórymi rodzajami raka?

Tak. Dotyczy to nie tylko zmniejszenia ryzyka zachorowania na raka jajnika (niektórzy podważają takie oddziaływanie hormonów) i błony śluzowej macicy, lecz także ryzyka zachorowania na raka jelita grubego i niektóre nowotwory płuc.

Czy przyjmując hormony wolno się opalać?

Tak, ale ostrożnie. Kuracje hormonalne czy też tabletki antykoncepcyjne razem ze słońcem mogą powodować przebarwienia (na czole, na dolnej powiece, nad górną wargą). Należy pamiętać o stosowaniu kremów ochronnych z wystarczająco wysokimi filtrami (innymi na plażę, a innymi w mieście). Trzeba też zapomnieć o seansach na solarium. W przeciwnym razie istnieje dużo prawdopodobieństwo, że za złocistą opaleniznę zapłacimy trudnymi do usunięcia przebarwieniami.

Czy tabletki mają wpływ na zmianę nastroju?

Tak, dlatego tak ważne jest indywidualne ich dobranie. Gdy depresyjny nastrój wiążemy z rozpoczęciem hormonalnej antykoncepcji, najprawdopodobniej trzeba zmienić pigułki. Hormonalna terapia zastępcza zaś, prawidłowo dobrana, ma przeciwdziałać huśtawkom nastrojów.

Jak szybko po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych można zajść w ciążę?

Po zrezygnowaniu z hormonalnej antykoncepcji w ciążę można zajść już w pierwszym cyklu. Czasami jednak trzeba odczekać dwa-trzy miesięczne cykle, aż organizm powróci do naturalnego rytmu.

Czy pigułki antykoncepcyjne należy traktować jak lek?

Bezwzględnie. Dlatego też, podczas każdej wizyty u lekarza (niekoniecznie u ginekologa czy endokrynologa) powinnyśmy, zapytane o leki stale przyjmowane, poinformować go o rodzaju antykoncepcji hormonalnej lub hormonalnej terapii zastępczej.

Czy przyjmowanie hormonów powoduje wzrost ciśnienia krwi?

Czasami. Osoby z leczonym nadciśnieniem powinny być ostrożne, choć to nie oznacza z rezygnacji z hormonalnej antykoncepcji czy hormonalnej terapii zastępczej. Skok ciśnienia do wartości 160/100 wskazuje jednak, że powinnyśmy udać się do lekarza.

 

Tekst: Ewa Stasiuk

19 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.