Najczęściej otyłość kojarzymy z takimi kłopotami ze zdrowiem jak cukrzyca, nadciśnienie, zwiększone ryzyko zawału czy schorzeniami kręgosłupa bądź
stawów. A o czym zapominamy?
Nie każdy ma świadomość, że kilkanaście czy kilkadziesiąt nadprogramowych
kilogramów może być odpowiedzialne również za inne dolegliwości. Jakie?
Chrapanie
Szacuje się, że wśród 30-latków chrapie 20% mężczyzn i 5% kobiet. W grupie
wiekowej powyżej 60. roku życia statystyki te są jeszcze wyższe i wynoszą
odpowiednio 60% i 40%. Przyczyn tej dolegliwości może być co najmniej kilka
– to między innymi obniżone napięcie mięśni języka i gardła, przerost migdałków
czy zaburzenia drożności nosa, ale też właśnie otyłość. Dlaczego? „U osób otyłych
tkanka tłuszczowa gromadzi się między innymi w okolicy szyi, a to powoduje
zmniejszenie drożności górnych dróg oddechowych i sprawia, że powietrze
musi przedostawać się przez nie z dużo większym ciśnieniem” – tłumaczy
dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly, specjalista chorób wewnętrznych
ze Szpitala Medicover. Chrapanie to nie tylko uciążliwe dźwięki, ale też
niebezpieczeństwo dla zdrowia, bo często wiąże się z nim bezdech senny.
To właśnie z jego powodu rano budzimy się zmęczeni, a w ciągu dnia boli
nas głowa i mamy problemy z koncentracją.
Żylaki
Za żylaki najczęściej obwiniamy genetyczne predyspozycje czy stojący bądź siedzący
tryb życia, tymczasem jednym z głównych powodów ich powstawanie jest zbyt wysoka masa ciała. „U osoby otyłej łydki i stopy są bardziej obciążone, bo muszą dźwigać
zbędne kilogramy. Do tego otyłość wiąże się zwykle z nagromadzeniem tkanki
tłuszczowej w okolicy brzucha, co utrudnia krążenie, bo powoduje, że krew musi przepływać przez naczynia krwionośne z większym ciśnieniem. Żyły nie zawsze
sobie z tym radzą, w efekcie czego krew może zacząć zalegać w kończynach dolnych,
co z czasem skutkuje powstawaniem żylaków” – wyjaśnia dr Wachowska-Kelly.
Zgaga i refluks
Podwyższone ciśnienie w jamie brzusznej spowodowane
nadmiarem tkanki tłuszczowej
sprzyja też cofaniu się pokarmu
do żołądka albo przełyku
– mówimy wtedy odpowiednio
o refluksie żołądkowym
albo przełykowym.
W tym drugim przypadku treść pokarmowa powoduje dodatkowo podrażnienie
śluzówki, która nie jest odporna na działanie składników soku żołądkowego.
To dlatego w efekcie odczuwamy nieprzyjemne pieczenie, czyli zgagę.
Problemy ze wzrokiem
Według badań przeprowadzonych przez brytyjski Royal National Instytute
of the Blind ludzie otyli są nawet dwukrotnie bardziej narażeni na utratę wzroku.
Znaczny nadmiar kilogramów przyczynia się bowiem do rozwoju chorób siatkówki
oka. Wniosek ten potwierdzili badacze z Brigham and Women’s Hospital
oraz z Harvard Medical School w Bostonie, którzy wykazali, że w przypadku
starszych osób z genetycznymi predyspozycjami czynniki środowiskowe
(w tym właśnie zbyt wysoka masa ciała) zwiększają ryzyko wystąpienia
zwyrodnienia plamki żółtej kilku-, a nawet kilkunastokrotnie.
Nadpotliwość
W otyłości lub znacznej nadwadze swoje przyczyny może mieć także nadmierne
pocenie się. Przekraczająca normę masa ciała sprawia bowiem, że każdy ruch
wymaga większego wysiłku. Żeby w konsekwencji tego się nie „przegrzać”
i utrzymać temperaturę ciała na stałym poziomie, organizm zaczyna intensywniej wydzielać pot. „Nadpotliwość nie tylko uprzykrza codzienne życie, ale może być
też objawem poważnych chorób – otyłość to tylko jedna z nich. Nadmierne pocenie
się towarzyszy także zaburzeniom hormonalnym, cukrzycy, a nawet nowotworom.
To sygnał alarmowy, którego nie wolno bagatelizować” – podkreśla dr Wachowska-Kelly.