Kolory działają na naszą psychikę. Mogą nas uspokajać albo irytować, pobudzać albo rozleniwiać. Co więcej kolory, zdaniem Chińczyków, mają lecznicze właściwości. Warto o tym pamiętać szczególnie podczas zmian pór roku, kiedy łatwiej o gorszą kondycję i samopoczucie. Koloroterapia to jest to!

Tekst: Antonina Majewska

Koloroterapia, czyli sztuka przywracania równowagi i harmonii w organizmie człowieka za pomocą barw narodziła się w starożytnych Chinach. Co powinniśmy o niej wiedzieć? Wystarczą podstawy, czyli wiedza o sile i energii najważniejszych kolorów: białego, czerwonego, żółtego, niebieskiego i zielonego.

koloroterapiaBiały

Działa harmonijnie, przywraca równowagę. Pobudza organizm do walki z chorobą, pomaga w wyzdrowieniu. Za najlepsze i najmocniejsze źródło tego koloru uważa się światło słoneczne. Kiedy więc brakuje ci słońca, czujesz się przygnębiona albo roztrzęsiona nerwowo, postaw na kolor biały. Biały żel pod prysznic, biała kurtka, sweter albo chociaż torebka na pewno ci pomogą.

Czerwony

Ogrzewa nas, pobudza, dodaje energii. Zdaniem Chińczyków kolor ten „ogrzewa” krew, przyspiesza krążenie, podnosi temperaturę ciała. Dlatego mówi się, że to kolor kochanków. Czerwony dodaje nam też odwagi i siły, pomaga wyjść z melancholii i chandry. Chcesz poczuć się lepiej w pochmurny dzień, umyj ciało zabarwionym na czerwono żelem, włóż czerwony sweter albo szalik, a usta pomaluj czerwoną szminką.

Żółty

Leczy katar, kaszel, bóle gardła, zapalenie zatok, przeziębienia. Poprawia stan skóry, pamięć, koncentrację. Wzbogaca nas intelektualnie. Masz przed sobą ważne spotkanie albo egzamin? Sięgnij rano po owocowy peeling do ciała w żółtym kolorze, nałóż żółtą maseczkę na skórę, wklep taki balsam do ciała, a potem załóż żółtą albo pomarańczową bluzkę.

Niebieski

To element wody. Chłodzi i uspokaja. Łagodzi ból. Terapię tym kolorem stosuje się przy dolegliwościach reumatycznych, kontuzjach, zwichnięciach, chorobach nerek, jelit. Zimą sięgamy po niego rzadziej, bo wtedy raczej chcemy ogrzać się, a nie ochłodzić. Niebieski sprawdza się przy wieczornej pielęgnacji ciała, kiedy czujemy się zmęczeni, bolą nas mięśnie. Wtedy warto zafundować sobie kąpiel z solą morską w turkusowym kolorze.

Zielony

Najbardziej neutralny kolor. Działa jednak na psychikę, ośrodki nerwowe, wzmaga koncentrację, pobudza zmysły. Uspokaja, przywraca harmonię organizmu. W kosmetyce stosuje się go do tuszowania niedoskonałości (korektory, podkłady). Po zielony płyn do kąpieli sięgnij wtedy, gdy czujesz się zdenerwowana, a zieloną maseczkę zafunduj skórze z niedoskonałościami.

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.