Do odmładzania skóry służą kremy, zabiegi kosmetyczne i medyczne.
Ale odmłodzić można także uśmiech. Sprawdź, co robić, by nie dodawał lat.
Kolor
Młode szkliwo jest twarde,
połyskujące, niebiesko-szare
w odcieniu. U osób starszych
zmienia barwę na pomarańczowy,
przez co zęby nie są już tak
błyszczące i jasne.
„Dlatego właśnie wybielanie daje
efekt odmłodzenia uśmiechu”
– wyjaśnia dr Iwona
Gnach-Olejniczak, stomatolog
z kliniki Unident Union Dental
Spa z Wrocławia. Rozjaśnienie
zębów o kilka tonów (we własnej, naturalnej barwie) to sposób na dyskretne
ujęcie lat.
„Wybielaj zęby zawsze pod nadzorem lekarza. Do dyspozycji masz metody
nakładkowe i gabinetowe. Przed wybielaniem usuwaj kamień, by sprawdzić,
czy nie kryją się pod nim ubytki próchnicze. To ważne także dlatego,
że już sama higienizacja potrafi rozjaśnić zęby w zadowalający sposób.
Sięgaj po bezpieczne pasty wybielające, które mają niski współczynnik
ścieralności (RDA)” – radzi stomatolog.
Połysk
Naturalną cechą młodych zębów jest połysk. Z wiekiem szkliwo ściera się,
przez co uśmiech traci swój młodzieńczy blask. Staje się porowate, a wtedy
szybciej odkładają się na nim osady. Przez cienką warstwę przenikają
też barwniki zawarte w pożywieniu.
„Ratunkiem dla zębów pozbawionych blasku są dwa zabiegi, które możesz
zastosować równolegle. Pierwszy koncentruje się na odbudowie szkliwa
(remineralizacja). Jest wykonywany w gabinecie i kontynuowany w domu.
Drugi – mikroabrazja – polega na mechanicznym polerowaniu szkliwa.
Uzyskany w ten sposób połysk rozjaśni i odmłodzi twój uśmiech
o kilka-kilkanaście lat” – opowiada dr Gnach-Olejniczak.
Linia uśmiechu
Uśmiechnij się do siebie w lustrze. Widzisz, że kąciki ust szybują
do góry. A jak układa się linia
zębów? Czy podąża za układem
warg, a może wręcz przeciwnie
opada tam, gdzie zaczynają
się przedtrzonowce? Jeśli tak,
to znaczy, że masz tzw. odwróconą
linię uśmiechu. Linia brzegów
siekaczy górnych powinna
odpowiadać krzywiźnie dolnej
wargi. Taki układ zapewnia
młody i harmonijny wygląd.
„Odtworzenie młodzieńczej linii uśmiechu przy niewielkich zaburzeniach
jest możliwe za pomocą konturowania i niewielkiego bondingu zębów
przez stomatologa (uzupełnienie kształtów bez ingerencji w szkliwo). Przy większych
zaburzeniachpotrzebna może być interwencja ortodontyczna oraz większy bonding,
czyli wymodelowanie licówek kompozytowych na fotelu dentystycznym,
ale także bez ingerencji w szkliwo. W wersji droższej można zastąpić bonding
licówkami porcelanowymi” – wyjaśnia lekarz.
Dziąsła
Dziąsła osób młodych szczelnie wypełniają przestrzenie między zębami.
Trójkątne brodawki międzyzębowe tworzą falisty kształt, porównywany
do girlandy. Z wiekiem, ale też na skutek braku higieny, dochodzi do zaniku
brodawek międzyzębowych. Odsłaniają się puste przestrzenie u nasady zębów.
W tych miejscach odkłada się kamień, a zęby robią się nadwrażliwe i podatne
na choroby.
„Z powodów zdrowotnych i estetycznych zachęcamy pacjentów do regularnego
usuwania kamienia, by zapobiegać wędrówce dziąseł i odsłanianiu szyjek
zębowych. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca 2 zabiegi w roku. Wykonuje
się je nieinwazyjnie, bo za pomocą ultradźwięków. Przy poważniejszych problemach
z przyzębiem stosuje się urządzenia minimalizujące kieszenie dziąsłowe i niwelujące
stany zapalne. W domu sięgać należy po specjalistyczne płukanki. Jeżeli doszło
do zaniku brodawek dziąsłowych między zębami, stomatolog zamknie tzw. czarne
trójkąty poprzez bonding lub licówki porcelanowe” – tłumaczy stomatolog.
W komplecie
Nie chcesz się przedwcześnie zestarzeć? Dbaj o to, by zachować wszystkie zęby.
Nie dziw się, gdy z powodu utraty kilku trzonowców twoje rysy twarzy będą
się starzeć szybciej niż u koleżanek. Gdy zanika kość szczęki, skóra traci podparcie.
Szybciej pojawiają się zmarszczki i obwiśnięcia.
„Najważniejsze jest dbanie o każdego zęba, plombowanie, leczenie kanałowe itd.
Gdy z zębem musisz się rozstać, od razu uzupełnij ubytek. Dla zdrowia i estetyki
najlepsze są implanty, ponieważ odtwarzają korzeń i najpełniej zapobiegają zanikowi
kości” – dodaje dr Gnach-Olejniczak.