Czy wiecie, że długotrwałe spożywanie naturalnych i mało przetworzonych
produktów uwrażliwia język na nowe doznania kulinarne, a zdrowotny
detoks może być pierwszym krokiem do zmiany nawyków kulinarnych.
Coraz częściej włączamy zdrowe i racjonalne myślenie. Ekskluzywny rejs, torebka
od Prady, a może botoks? Wbrew powszechnej opinii nie jest to czołówka pragnień współczesnych kobiet, które stawiają na stabilizację finansową oraz… zdrowie.
Badanie „What Women Want 2016” pokazało, że już 41% pań uznaje dbanie o formę
za najważniejszy cel w tym roku, a 63% z nich pragnie bardziej koncentrować
się na zarządzaniu środkami pieniężnymi. Sondaż pokazał jednak, że jest coś,
na czym nie należy oszczędzać. Zdrowe nawyki. Dlatego też, coraz więcej kobiet
deklaruje, że z chęcią zatrudniłoby trenera personalnego i dietetyka.
Zdrowie od kuchni
Recepta na doskonałą sylwetkę
znajduje się na talerzu.
Jednocześnie odpowiednie
proporcje wartości odżywczych, witaminy oraz minerały, wpływają
na naszą cerę czy paznokcie,
zapewniając przy tym dobre
samopoczucie. Okazuje się,
że mięśnie brzucha w pierwszej kolejności wcale nie budujemy
na siłowni, a właśnie w kuchni.
Badania brytyjskich naukowców
wskazały, że głównym winowajcą nadwagi jest niezdrowa dieta. Warto zatem zawalczyć o zdrowe nawyki żywieniowe. Od czego zacząć?
„Zalecane jest zwłaszcza wyeliminowanie soli, cukru prostego oraz tłuszczy trans.
Ich nadmierne spożycie nie tylko oddziałuje negatywnie na zdrowie, ale również
przyczynia się do zaburzeń związanych z odbieraniem bodźców przez kubki smakowe.
Ponadto dieta obfitująca w powyższe składniki sprzyja otyłości, a ta zwiększa ryzyko
wystąpienia insulinooporności, czyli słabej wrażliwości naszego organizmu
na insulinę. W rezultacie jemy więcej, zwiększamy stężenie cukru we krwi
przez co znacznie ciężej jest schudnąć. Błędne koło” – wyjaśnia Justyna
Walerowska-Madej, dietetyk z kliniki Columna Medica.
Pierwszy krok do dobrych zmian
„Ważne jest ograniczenie wysoko przetworzonego jedzenia. Zwłaszcza fast foodów
oraz produktów typu instant. Ponadto większość z nas powinna spożywać więcej
potraw charakteryzujących się mniejszym zagęszczeniem energetycznym,
które zapewnią uczucie sytości na dłużej. Pomocne może być opracowanie kilku
dowolnych posiłków składających się głównie z warzyw, które są dla nas smaczne. Przystosowanie do nowej diety wymaga czasu. Jednak cierpliwość doprowadzi
do odkrycia nowych smaków i czerpania dużej radości ze zdrowego żywienia”
– dodaje Justyna Walerowska-Madej.
Bez soli i cukru
Długotrwałe spożywanie posiłków nie zawierających wzmacniaczy przyczynia
się do lepszego odczuwania smaku. Dobrym przykładem może być tutaj adaptacja
naszego zmysłu do detoksujących koktajli, składających się w dużej mierze
z zielonych warzyw. Wiele osób początkowo nie jest w stanie zaakceptować
ich smaku. Z czasem jednak przystosowują się do zdrowych produktów. Co więcej,
czerpią coraz większą radość z ich spożywania. Okazuje się, że po detoksie zaczyna
nam przeszkadzać nadmiar soli i cukru w produktach. Jednocześnie owoce i warzywa
stają się znacznie słodsze niż dotychczas, a my jesteśmy w stanie wyczuć sztuczne
dodatki stosowane w żywności. Oczywiście wszystkie nasze zmysły potrzebują czasu
na akomodację. Ludzkie oko przystosowuje się do widzenia w ciemności, a skóra
do gorącej wody. Język również adaptuje się do zmian. Jednak to od nas zależy
jakiego rodzaju bodźce będziemy wysyłać kubkom smakowym.
Umami
Słony, słodki, gorzki i kwaśny.
Nasze podniebienia doskonale
znają każdy z nich. Jednak mało
osób zdaje sobie sprawę
z istnienia piątego smaku.
Umami. W dosłownym
tłumaczeniu oznacza
po prostu wyśmienity.
Jak smakuje? Większość
Europejczyków ma problem
z jego określeniem. Odnajdziemy
go między innymi w pomidorach, parmezanie, serze pleśniowym oraz sosie sojowym. Niestety w głównej mierze
jego „wyśmienitość” kojarzymy z przetworzoną wersją, bowiem kultura zachodu przyczyniła się do wytworzenia sztucznej, skondensowanej wersji umami.
Jego kwintesencja kryje się w powszechnie znanym glutaminianie sodu,
substancji wzmacniającej. Nadmierne spożywanie kwasu glutaminowego
może spowodować mniejszą zdolność odczuwania smaku naturalnych produktów.
Zielone światło dla zdrowia
Zielone koktajle to nie tylko doskonałe orzeźwienie, ale również sposób
na skuteczne oczyszczenie organizmu. Na zachodzie gwiazdy oszalały
na ich punkcie, a moda na świeże warzywa w formie pożywnego napoju
zagościła również u nas. „Zielone koktajle możemy serwować w różnych
wariantach, w zależności od naszych upodobań kulinarnych. Pietruszka,
szpinak oraz świeża mięta mogą być źródłem cennych witamin. Ponadto
w połączeniu ze słodką gruszką bądź bananem będą smakowitym i odżywczym
koktajlem na lato” – wyjaśnia Marcin Stasiak, szef restauracji Columna Medica.
Zdrowe zakupy
Coraz częściej stawiamy na zdrową i nieprzetworzoną żywność. Dowód?
Statystyki sprzedażowe. Forbes podaje, że obecnie aż 88% konsumentów
jest w stanie wydać więcej na tego rodzaju produkty. Z kolei według
szacunków Euromonitor, światowa sprzedaż zdrowej żywności w 2017 roku
ma wynieść aż jeden bilion dolarów. Wyniki zadowalają. Wzrastająca świadomość konsumentów przyczynia się do coraz większej dostępności tego rodzajów
produktów. Cieszy również ogromna ilość przepisów, które udowadniają,
że zdrowe znaczy również smaczne. Warto je wypróbować.