„Dietetyczne grillowanie” – brzmi jak oksymoron, prawda? Grill kojarzy się przecież z mięsem na tyle tłustym, by skwierczało na ruszcie. Tymczasem bez trudu można przyrządzić na grillu zdrowe i lekkie posiłki, uwzględniające warzywa, owoce, czy sery.
Sezon na grillowanie trwa w najlepsze! A choć do niedawna na stołach piknikowych królowało mięso – w każdej możliwej postaci, a szczególnymi względami cieszyły się kiełbasy, kaszanki i karczek, to obecnie na ruszcie przygotowuje się już nie tylko modne hamburgery, ale też składniki do dań wege: sałatek ciast, deserów… Szefowie kuchni są w stanie podać niemal wszystko z grilla: przystawkę z grillowanym ogórkiem, warzywa z rusztu z serem, owoce morza z sosami, wspaniałą rybę w całości pieczoną z pomidorami, ale też upiec liście botwinki, włoski koper albo nektarynki, które serwują potem z malinami i bitą śmietaną jako romantyczny deser.
Istnieje mnóstwo ciekawych i prostych dań bez mięsa, które doskonale smakują z grilla. Watro więc zrewidować przekonanie, że grillowane jedzenie jest tłuste i niezdrowe. Nie musi tak być. Lekkie posiłki z grilla są możliwe, co więcej, łatwe w przygotowaniu i nie wymagają większego wysiłku. Może ewentualnie fantazji.
Dietetyczne grillowanie również z mięsem
Dietetyczne grillowanie to nie tylko warzywa. Sztuką jest połączyć różnorodne składniki w całość, aby jeść jednocześnie zdrowo, smacznie i obalić przy tym stereotyp grilla postrzeganego jako tłusta kiełbasa z musztardą i bułką. Od czego zacząć? Od świeżych, sezonowych i wysokiej jakości produktów.
Amatorzy mięsa mogą spróbować prostego połączenia drobiu z serem, np. edamskim i różnymi, grillowanymi warzywami typu: papryka, pomidor, cukinia, ogórki, podanymi w formie szaszłyków. Dla osób ceniących bardziej wyrafinowane kompozycje polecamy np. grillowane słodkie ziemniaki z limonką, kuminem i chili.
Do dietetycznego i zdrowego grillowania nie potrzeba jednak wyszukanych produktów. Oczywiście, można podać owoce morza czy łososia z rusztu, ale wystarczy odrobina chęci wyjścia poza schemat grilla i zaczyna się zabawa. Grill wcale nie musi być ciężkostrawną imprezą – wręcz odwrotnie. To okazja do próbowania nowych smaków i produktów w nowej odsłonie.
Kochany przez fanów dobrej i prostej kuchni Jamie Oliver proponuje na przykład cebulę czerwoną z grilla – wystarczy naciąć warzywo na krzyż, włożyć do środka gałązkę rozmarynu i trochę masła, zawinąć w podwójną porcję folii aluminiowej i położyć na ruszcie na 20 minut, a potem odciąć zwęglone pierwsze warstwy (będzie tak, bo cebula zawiera dużo cukru) i zajadać. Przepyyyyszna! Można tez położyć na ruszcie liście szpinaku, młodej botwiny i rukoli doprawione oliwą, solą morską i sokiem z cytryny. Proste danie, zawinięte w torebkę z folii aluminiowej wymaga tylko 5 minut w niskiej temperaturze, a jest wspaniałym dodatkiem do ziemniaków czy sera.
Dietetyczne grillowanie nie tylko dla wegetarian
Przy dietetycznym grillowaniu ważny jest sposób przygotowywania dań. Warto zaopatrzyć się w specjalne tacki do grilla oraz folię, które ochronią jedzenie przed kontaktem z brudnym rusztem. Można również pokusić się o rezygnację z tradycyjnego grilla węglowego i zastąpić go „zdrowszymi” odpowiednikami, typu: grillowa patelnia, grill elektryczny czy gazowy.
Badania pokazują, że przygotowanie wegańskiego posiłku na grillu zajmuje średnio tylko 22 minuty – to o 31 minut mniej niż standardowy grill – zawiera tylko 208 kalorii i 9 gramów tłuszczu. Jest też druga strona medalu – przepisy wegańskie mają zwykle wyższą zawartość węglowodanów (22 g) i cukru (10 g) niż opcje mięsne i o tym również trzeba pamiętać.