Zanim pojedziesz na stok, by poszaleć sobie w białym puchu, radzimy wcześniej zastanowić się czego będziesz potrzebowała. Poniżej znajdziesz praktyczny przybornik snowboardzisty – pięć najważniejszych rzeczy, bez których nie możesz się obejść.


Otóż jest kilka rzeczy, które każdy snowboardzista powinien mieć. Do tych rzeczy należą:  gogle (przede wszystkim!), wkrętak, kluczyk, pomadka oraz krem z filtrem UV.

Bagaż nr 1 – Gogle

Najważniejsza rzecz dla snowboardzisty. Bez gogli nie ma co się ruszać z domu! Są podstawowym wyposażeniem snowboardzisty. Dzięki nim możliwa jest jazda w praktycznie każdych warunkach od silnych opadów śniegu przez mroźny wiatr, aż do dużego nasłonecznienia. Obecnie technika poszła do przodu i mamy bardzo wiele rodzajów gogli. Większość posiada system anti-fog, dzięki któremy szybka w goglach nie zaparuje. Kolejne udogodnienie to szybki z filtrem UV, bardzo przydatne podczas słonecznej pogody.

Bagaże nr 2 i 3 – Wkrętak i kluczyk

Podczas jazdy warto mieć też ze sobą wkrętak i kluczyk. Wkrętak dlatego, że jeśli poluzują ci się śrubki od wiązań i całe wiązanie zacznie ci się przemieszczać, to należy je szybko przykręcić. NBez przykręcenia nie będziesz mogła normalnie jeździć, a poza tym może dojść do uszkodzenia insertów. Warto też wiedzieć, że wymiana insertów w serwisie to wydatek rzędu 200zł. Najlepiej, żeby wkrętak był małych rozmiarów. Jeśli chodzi o kluczyk to najlepsza będzie 8-ka, która może być przydatna do dokręcenia paska przytrzymującego but snowboardowy.

Bagaż nr 4 – Pomadka do ust

Wbrew pozorom, pomadka jest bardzo przydatna na stoku, nie tylko dla kobiet. Polecana do pielęgnacji ust w okresie zimy – stanowi doskonałą ochronę przed nadmiernym wysuszeniem warg spowodowanym działaniem szczególnie ostrych warunków atmosferycznych (wiatr, wilgoć, skoki temperatury, słońce). Niezbędna do stosowania przed każdym dłuższym przebywaniem na powietrzu, uprawianiem sportów zimowych. Zapobiega pierzchnięciu skóry, zmniejsza skłonność do pękania naskórka. Regularnie stosowana nawilża i natłuszcza skórę poprawiając wygląd ust. Zawiera witaminę E, filtr UVB oraz wysokiej jakości składniki tłuszczowe. Dlatego też warto zawsze mieć ją w kieszeni, aby zapobiec popękaniu ust.

Bagaż nr 5 – Krem z filtrem UV

Kremem należy posmarować się przed wyjściem na deskę lub na narty. Może być stosowany na twarz, dekolt i inne części ciała narażone na bezpośrednią ekspozycje słoneczną (również na dłonie). Krem bardzo dobrze rozprowadza się tworząc filtr ochronny, który zabezpiecza skórę nie tylko przed nadmiernym nasłonecznieniem i utratą wody własnej z naskórka, ale jednocześnie przed stresującym wpływem czynników zewnętrznych (mróz, zmiany temperatur, wiatr, wilgoć, zanieczyszczenie powietrza). Polecam nie tylko na duże mrozy, ale również na słoneczną pogodę.

Drogie Republikanki, z takim ekwipunkiem, nic nie powinno was zaskoczyć!

 

tekst: Bercik
www.snowboard.info

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.