Działają błyskawicznie i są mocniejsze niż stosowane na co dzień kremy. To wcale nie przesada, że potrafią zdziałać wiele.

 

Nasze babki i prababki pracowicie ucierały różne mikstury pielęgnacyjne ze składników znalezionych w domowej spiżarni. My nie musimy już przygotowywać upiększających twarożków lub okładać się papkami z owoców. Mamy do dyspozycji gotowe maseczki w postaci lekkich emulsji, żeli lub kremów. Są to produkty proste w użyciu, nie spływają z twarzy i łatwo je rozsmarować. I naprawdę są gotowe na wszystko – nie tylko zwalczają wiele problemów, lecz także zapobiegają powstawaniu kolejnych. To wszystko dzięki zawartości skoncentrowanych składników, które przynoszą szybką i widoczną poprawę stanu skóry. W skład maseczek wchodzą substancje nawilżające, takie jak kwas hialuronowy i algi, lub regenerujące, np. wyciąg z miłorzębu japońskiego. Dodatek kolagenu poprawia sprężystość skóry, a witaminy działają odmładzająco.

Kłopoty to ich specjalność

Błyskawiczne działanie maseczki możesz wykorzystać przed imprezą, kiedy okaże się, że masz tak poszarzałą i zmęczoną cerę, że nie ukryją tego nawet najlepszy korektor i fluid. Wtedy jedyną deską ratunku będzie błyskawicznie działający preparat (ujędrniająco-napinająca maseczka Granat i guarana, Soraya). Zawarte w takich preparatach składniki nawilżające i odżywcze napną zwiotczałą skórę. Dzięki pigmentom odbijającym światło (Maseczka rozświetlająca Precision, Chanel), twarz nabierze zdrowego kolorytu i o wiele mniej będzie widoczne malujące się na niej zmęczenie. Taka maseczka przyda się również po imprezie. Wiadomo, że szampańska zabawa to często nieprzespana noc, dym z papierosów i alkohol, które przecież nie sprzyjają urodzie.

Regularne wsparcie

Maseczki warto traktować nie tylko jako jednorazowy zastrzyk energii. Stosowane systematycznie, wspierają kosmetyczne kuracje na różne dolegliwości. Pomagają na przykład walczyć z kłopotliwymi pajączkami. Maseczki z serii naczynkowych (Rubialine SVR, Perfecta Dax Cosmetics, Phytoactif Ziaja) wzmacniają ścianki naczynek krwionośnych, zapobiegają powstawaniu nowych pajączków i łagodzą podrażnienia.

To nieprawda, że maseczki są zbyt mocne dla cery wrażliwej. Wręcz przeciwnie, działają na nią niczym kojący balsam (Ukojenie Dermika, Maseczka z serii Cera wrażliwa Lirene, Maseczka kojąco-nawilżająca Avene), ekspresowo uspokajając podrażnioną skórę oraz likwidując uczucie pieczenia i zaczerwienienie.

Maseczki mogą stać się również źródłem intensywnego nawilżenia cery przesuszonej i łuszczącej się. Szczególnie polecane są zimą, kiedy skórę wysuszają zarówno mróz i wiatr na dworze, jak i gorące kaloryfery w domu. Preparaty nawilżające (Thermal Rehydrant Vichy, Intensywnie nawilżająca maseczka do twarzy Lirene, Maseczka głęboko nawilżająca Clarins) mają za zadanie zatrzymać w skórze wilgoć. Dzięki nim wygląda ona świeżo, jest napięta i znikają z niej drobne zmarszczki.

Stosowanie maseczki oczyszczającej przyda się przy pielęgnacji cery tłustej, mieszanej i trądzikowej. Świetne efekty dają preparaty z zawartością glinki (Maseczka z glinką i pomidorem Oriflame, Kojąca maseczka Bielenda), która wchłania nadmiar łoju i zanieczyszczenia. Podobne działanie mają maseczki typu peel-off (Nivea Visage, Montague Jeunesse, Maseczka Pure Zone dla strefy T L Oreal), występujące w postaci żelu, który po wyschnięciu przypomina cienką błonkę. Warstewkę tę ściąga się z twarzy razem z sebum i zrogowaciałym naskórkiem. W wyniku takiego zabiegu skóra jest lepiej ukrwiona, gładka i matowa.

W każdym wieku

Maseczka może znaleźć się na toaletce zarówno nastolatki, jak i kobiety dojrzałej. Z tym, że młode dziewczyny sięgną po kosmetyki pomagające im walczyć z trądzikiem, kobiety po trzydziestce wybiorą maseczki odżywcze, a czterdziestolatki plus – regenerujące.

Uzupełnieniem kuracji przeciwtrądzikowych są preparaty o działaniu antybakteryjnym (Maseczka antybakteryjna do skóry trądzikowej i łojotokowej AA Oceanic, Antybakteryjna maseczka oczyszczająca Flos Lek, Maseczka przeciwtrądzikowa Dermaglin). Nie tylko wchłaniają zanieczyszczenia, lecz także zwężają pory, dostarczają niezbędnych minerałów i zmniejszają wykwity skórne.

Maseczki odżywcze powinny być stosowane profilaktycznie już przez trzydziestolatki, ponieważ, współdziałając z kremami, wzbogacają skórę o wzmacniające witaminy i wyciągi roślinne, zwalczają wolne rodniki i hamują powstawanie zmarszczek (Maseczka odżywcza z wyciągiem z cynamonu Efektima, Maseczka z wyciągiem z miodu Garnier).

Wygładzanie i napinanie skóry dojrzałej, to zadanie dla maseczek liftingujących (Maseczka liftingująco-przeciwzmarszczkowa Soraya, Remodelująca maseczka liftingująca Anti-Aging Lirene). Zawierają one substancje czynne, które pobudzają krążenie krwi i wzmacniają kolagen i elastynę. Pod ich wpływem skóra staje się bardziej elastyczna i wygładza się.

Jak stosować

Maseczkę zawsze stosuj na oczyszczoną skórę. Preparat zadziała szybciej i skuteczniej, jeśli co jakiś czas za pomocą pilingu złuszczysz martwe komórki naskórka. Po oczyszczeniu nałóż cienką warstwę kosmetyku na całą twarz, szyję i dekolt, omijając okolice oczu (wyjątkiem są delikatne preparaty przeznaczone specjalnie do tych wrażliwych stref). Trzymaj kosmetyk tak długo na twarzy, jak to zaleca producent w instrukcji zamieszczonej na opakowaniu. Jeśli nałożysz maseczkę wchodząc do wanny, w trakcie kąpieli pod wpływem ciepła skóra lepiej wchłonie zawarte w kosmetyku składniki. Wyjątkiem są maseczki, które powinny wyschnąć, np. z dodatkiem glinki. Resztę kosmetyku zetrzyj wacikiem lub spłucz wodą. Bardzo wygodne w użyciu są maseczki, które można zostawić na twarzy niczym krem. Uwaga! Choć maseczki są skuteczne, nie powinny zastępować stosowanych na co dzień kremów. Można ich używać nie częściej niż dwa razy w tygodniu – zbyt duże dawki mogłyby podrażnić skórę.

Tekst: Marzena Krzewicka

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.