To właśnie teraz! Nadszedł najlepszy moment w roku, kiedy można kupić już wszystkie moje ulubione owoce – maliny, porzeczki, jagody i tyle innych. Robimy z nich drożdżówki z owocami!
Tekst: Joanna Zaguła
Zajrzałam do warzywniaka pod domem, a tam raj! Ani się obejrzałam i wybuchło lato. Oczywiście, można się było zorientować, że już jest, patrząc na termometr. Albo na przykład w kalendarz… Ale teraz może też być w mojej kuchni. A więc nakupiłam owoców jak szalona i zanim zjem je wszystkie na surowo, planuję pieczenie drożdżówek. I dzielę się trzema moimi ulubionymi przepisami.
Ślimaki z malinami
Niecałą szklankę mleka sojowego podgrzejcie lekko i dodajcie 20 gramów drożdży oraz 4 łyżki cukru. Niech sobie trochę to wyrośnie. A wy w tym czasie przesiejcie 320 gramów mąki, dodajcie do niej szczyptę kardamonu i wlejcie zaczyn. Wyrabiajcie, aż będzie elastyczne. Potem należy je odstawić na jakąś godzinę, pod ściereczką. Po tym czasie rozwałkujcie je na kwadrat i posmarujcie porzeczkami rozgniecionymi z mascarpone. Można to nadzienie posypać posiekanym rozmarynem. Ciasto zwińcie w rulon i pokrójcie go grube plastry. Plastry ułóżcie na płasko i przykryjcie ściereczką. Po 30 minutach. Posmarujcie mlekiem i pieczcie 15 minut w 230ºC.
Brioszka z malinami
Do połowy szklanki ciepłego mleka migdałowego dodajcie 30 gramów drożdży i łyżeczkę cukru. Niech zaczyn rośnie przez 5 minut. Przesiejcie 400 gramów mąki i wlejcie do niej zaczyn oraz 3 rozbełtane jajka. Najlepiej to ciasto mieszać hakiem w mikserze i dodawać po kawałku miękkie masło. Ostatecznie należy go dodać ¾ kostki. Kiedy już będzie ładnie odchodzić od miski, zostawcie je pod ściereczką na godzinę. Potem odrywajcie kawałki i róbcie z nich kulki. Układajcie je w natłuszczonej tortownicy blisko siebie. W każdą kulkę powtykajcie kilka malin i zostawcie do wyrośnięcia na pół godziny. Całość można wtedy jeszcze raz posypać malinami. Wierzch ciasta posmarujcie mlekiem z jajkiem i pieczcie pół godziny w 180ºC.
Słodko-kwaśne bułeczki
2 szklaki mąki wymieszajcie z saszetką suchych drożdży. Dolejcie pół szklanki mleka, dodajcie 4 łyżki cukru, jajko i pół kostki rozpuszczonego masła. Wyrabiajcie ciasto, aż będzie elastyczne. Zostawcie do wyrośnięcia na godzinę. A potem podzielcie na 6 części. Z każdej zróbcie placek i ułóżcie je na blaszce z dala od siebie, żeby się nie posklejały. Znowu przykryjcie ściereczką i zostawcie na godzinę. Wyrośnięte bułeczki naciskajcie na środku, by rozbić wgłębienie i wsypcie w nie jagody i agrest. Owoce posypie kruszonką z połowy szklanki mąki, opakowania cukru z wanilią i połowy kostki masła, ciasto posmarujcie jajkiem. Pieczcie 15 minut w 180ºC.