Beata Sadowska została ambasadorką marki Zingtravel.pl. Wspólnie z zaprzyjaźnionym z Republiką Kobiet magazynem fineLIFE.pl będzie okrywać niezwykłe miejsca na naszej planecie. W pierwszej kolejności zaprasza was do Islandii.

Zawsze marzyłam o tym, żeby polecieć na Islandię. A może nie zawsze, ale od momentu wywiadu z Björk, która z zapałem opowiadała o swojej ojczyźnie: krainie elfów, wulkanów i miejscu, gdzie z dwumiesięcznym synkiem na plecach sprzedawała islandzkie sagi. Teraz, jako ambasadorka Zingtravel.pl, spełnię swoje marzenie. Hurra! Już nie mogę się doczekać. Czytajcie relacje z lodowej krainy na fineLIFE.pl i www.beatasadowska.com.

 

Jak na Księżycu

Od pierwszego spojrzenia wiadomo, że Islandia to miejsce inne niż wszystkie. Zamiast drzew niekończące się łąki kamieni w różnych odcieniach szarości, czerni i beżu. Zamiast krzewów zastygła lawa i czarne plaże. Zdjęcia nie kłamały. Tu jest naprawdę jak na księżycu. Wokół tylko pola grafitowych skał pokrytych porostami i niebieski zarys gór na horyzoncie. To chyba lawa. Pola lawy. Jestem na wyspie Wulkan – relacjonował pierwsze wrażenia z Krainy Lodu i Ognia bohater islandzkiej powieści Hallgrimura Helgasona „Poradnik domowy kilera”. Zwróciliście uwagę na personalia autora? Islandzkie imiona są jak pociski R-11. Zostawiają za sobą w powietrzu ślad na długo po osiągnięciu celu – ironizuje dalej Helgason. I ma rację. Jeśli znacie jakiegoś Islandczyka, zapewne jest to albo pisarz powieści kryminalnych, albo gracz w piłkę ręczną. Bez względu na wykonywany zawód, na pewno odziedziczył po przodkach takie imię i nazwisko, których nie da się ani zapisać bez błędu ze słuchu ani poprawnie wymówić.

 

 

140 wulkanów

Islandia to bardziej kraina owiec i maskonurów niż ludzi. Cała wyspa liczy mniej obywateli niż miasto Lublin, a 3/5 populacji zasiedla region stołeczny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że połowę wyspy stanowią nieużytki, jedną dziesiątą zastygła lawa, kolejną jedną dziesiątą lodowce, to już wiemy, czemu Islandia jest jednym z najsłabiej zaludnionych państw świata. I czemu owoce mogą być droższe od baraniny… Te liczby nie znaczą jednak, że „nic tam nie ma”. Jest wszystko, czego trzeba pasjonatom podróży, ludziom wiecznie spragnionym wrażeń. 140 wulkanów, studnie i szyby, przez które można zajrzeć do wnętrza Ziemi, błękitne lodowce i niesamowite mariaże lodu i ognia.

Zingtravel.pl 

Należąca do firmy Travelplanet.pl marka Zingtravel.pl została założona przez pasjonatów aktywnej turystyki w różnych odmianach. Dlatego oferują takie podróże, w jakich sami chcieliby wziąć udział. Czy można usiedzieć w hotelu, gdy na wyciągnięcie ręki są gejzery, baseny geotermalne, wodospady czy wulkany? Wielbiciele przygód wiedzą, że to niemożliwe. Zingtravel.pl definiuje siebie angielskim słowem „zing” oznaczającym energię, pełnię życia i entuzjazm. Swoją miłością do najbardziej fascynujących zakątków świata chce się dzielić z innymi. Stąd w ofercie Zingtravel.pl nie mogło zabraknąć Islandii.

Cztery dni na Islandii

Czterodniowa podróż z Zingtravel.pl na Islandię obejmuje między innymi wizytę w jednym z najlepszych kompleksów termalnych świata – Blue Lagoon, odwiedziny w stolicy wyspy, podróż jeepami do lodowego serca kraju, przystanek w dolinie Haukadalur, w której znajduje się ojciec wszystkich gejzerów Geysir. Największe islandzkie jezioro Thingvellir, majestatyczny wodospad Gullfoss, bezdroża, na których narodziły się trolle, elfy i legendy – to wszystko czeka na Islandii. A przecież ten nordycki kraj to nie tylko cuda natury. To również warci poznania, pomysłowi ludzie. Kto potrafi pisać dobre kryminały na wyspie, na której policja nie nosi broni, armia dysponuje mniejszym arsenałem niż dowolna polska komenda powiatowa, a liczba zabójstwo rocznie to 1-2? Cóż, ci sami ludzie, którzy w najdalej położnej na północ stolicy Europy potrafią z wykorzystaniem energii geotermalnej hodować banany.

www.zingtravel.pl
Zingtravel.pl to podróżowanie dla każdego. Wystarczy chcieć, a urlop stanie się wyjątkowy.

 

 

 

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.