Wypalenie zawodowe, uwięzienie w jednej pracy, chroniczny stres, czyli pojęcia tak charakterystyczne dla millenialsów, to coś, co pokolenie Z odrzuca. „Zetki” zmieniają rynek pracy. Okazuje się, że pieniądze dla nich są ważne, bo chcą zarabiać dużo, ale nie za wszelką cenę. Chcą od życia więcej niż wakacje raz w roku,. Czy ciężka praca odchodzi do lamusa?
