My, ludzie jesteśmy istotami społecznymi. W życiu każdego z nas przychodzi moment, kiedy zaczynamy odczuwać potrzebę emocjonalnego związania się z drugim człowiekiem bardziej niż kiedykolwiek. Pojawia się „ta” osoba, a nasz mózg biochemicznie wariuje – zakochujemy się. Potem zaś, gdy obydwie strony tego pragną, zaczyna budować się związek. I niestety, w wielu przypadkach, bajka kończy się w tym momencie, gdyż wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, jak zdrowa relacja w rzeczywistości powinna wyglądać i czym są toksyczne związki?

toksyczne związki

 

Zacznijmy od tego, kiedy w ogóle możemy zacząć mówić o toksycznym związku. Okazuje się, że granica pomiędzy zdrową a niezdrową relacją jest bardzo cienka. Mianowicie, związek zaczyna przejawiać cechy toksyczności, kiedy przestaje być równy, czyli jeden z partnerów daje i poświęca więcej swojej drugiej połówce niż ona jemu. W relacji tej zaniedbywane mogą być podstawowe potrzeby tj. wzajemnego szacunku, czy poczucia bezpieczeństwa, a pewne zdrowe granice (psychiczne i fizyczne) między partnerami są zacierane.

Osobie, która tkwi w toksycznym związku, bardzo trudno jest odkryć, że faktycznie w takiej relacji się znajduje. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta. Wynika to z faktu, że człowiek po pewnym czasie bycia w związku zaczyna się z nim utożsamiać. Wierzy w to, że właśnie taka jest jego rzeczywistość, że na tym właśnie polega jego życie. Wszystko to wynika z braku doświadczenia i porównania, jak może wyglądać zdrowa relacja.

Mało tego, nawet zdając sobie sprawę z toksyczności związku, ludzie zamiast odejść (co powinno mieć miejsce w przypadku człowieka żyjącego świadomie, myślącego racjonalnie, który szanuje siebie i swój czas) pozostają w niezdrowej relacji! Może to być wina głęboko zakorzenionych w nich przekonań (np. tych dotyczących samego siebie), towarzyszących im od najmłodszych lat. To między innymi one mają wpływ na generowanie myśli automatycznych, które nie zawsze mają pokrycie z rzeczywistością. Jak wygląda to w praktyce? Takie osoby zaczynają widzieć korzyści w toksycznej relacji, a według nich owy związek daje im potwierdzenie własnej wartości, np.:

1) jeśli mąż jest o mnie chorobliwie zazdrosny i nawet jeśli z tego powodu wpada w wściekłość, zaczyna mnie ograniczać, zabraniając spotkań ze znajomymi, to mimo wszystko jest to oznaka, że mu na mnie zależy, że jestem choć trochę wartościowa.

2) moja  żona często traci panowanie nad sobą i zaczyna rzucać we mnie ostrymi przedmiotami – nie powinno tak być, ale może ona właśnie w ten sposób okazuje mi miłość i przywiązanie, być może nie potrafi inaczej.

Przedstawione przykłady są błędami poznawczym i- błędnymi sposobami postrzegania rzeczywistości, które z jakiegoś powodu podsuwa nam podświadomość.

Toksyczne związki – czy jestem w takim?

Jeśli chcesz dowiedzieć się, czy relacja z twoim partnerem jest niezdrowa, zapytaj siebie, czy:

– czujesz się w swoim związku jak ofiara?

– czujesz się zniewolony?

– czujesz się nieakceptowany?

– czujesz, że nie potrafisz odejść?

– twój partner cię okłamuje?

– twój partner szantażuje cię emocjonalnie? (np. „Idź, a ja znowu zostanę sam/a w domu”)

– jesteś wykorzystywany finansowo/seksualnie przez swojego partnera?

– stosowana jest wobec ciebie przemoc fizyczna/psychiczna?

– twój partner cię zdradza?

– twój partner jest o ciebie nadmiernie zazdrosny?

– czujesz się ograniczany?

– jedna ze stron stara się bardziej niż druga?

– czujesz się nieszanowany?

– czujesz się osaczony?

– czujesz się nadmiernie kontrolowany.

Toksyczne związki od środka

Gdy odpowiedziałeś już na powyższe pytania i dalej czytasz ten artykuł, prawdopodobnie twoja relacja przejawia cechy toksyczności. Teraz najwyższa pora, abyś poznał anatomię toksycznego związku.

Skłonność do tworzenia niezdrowych relacji nie bierze się znikąd. Okazuje się, że być może problem tkwi w dzieciństwie, a dokładniej w urazach z tego okresu. Większe prawdopodobieństwo wchodzenia w toksyczne związki będzie przejawiać osoba, która ma trudności m.in.: z poczuciem własnej wartości, miłością do samego siebie, czy wyrażaniem własnych potrzeb i pragnień. Mało tego, trudno jej określić, kim tak naprawdę jest, w jaki sposób może dzielić się sobą z innymi.

Niektórzy badacze związków twierdzą, że typowe toksyczne zachowania ujawniają się szczególnie we wzajemnych stosunkach dwojga ludzi, z których każde ma pewne charakterystyczne cechy. Jedna strona staje się bardziej skoncentrowana na partnerze, zatem można powiedzieć, że jest to osoba w związku, która jest uzależniona od kochania. Druga strona zaś na każdym kroku stara się uniknąć bliskości z partnerem. Okazuje się,  bolesne doświadczenia z dzieciństwa, w tym zaniedbania naszych rodziców mogą mieć wpływ na kreowanie w niektórych z nas tych dwóch typów „osobowości” w związkach.

Cechy „osobowości” osoby, która nadmiernie kocha

Czasem od razu, nawet na podstawie pobieżnych obserwacji, można jednoznacznie zaklasyfikować partnera do którejś z dwóch grup. Zachowanie osoby nadmiernie kochającej przejawia charakterystyczne właściwości tj.: poświęcanie nieproporcjonalnie dużej ilości czasu swojej drugiej połówce, czy obsesyjne skupianie się na niej. Ma problem z poczuciem własnej wartości oraz troszczeniem się o siebie, dlatego też ceni swojego partnera bardziej niż siebie. Ponadto jest to osoba często odczuwająca bezradność i lęk przed samotnością.  Dodatkowo, oczekuje od swojej sympatii bezwarunkowego i pozytywnego nastawienia do siebie. 

Cechy „unikacza bliskości”

Mówi się, że nadmiernie kochające w toksycznej relacji stają się najczęściej kobiety,  natomiast z „unikaczami bliskości” najczęściej utożsamiani są mężczyźni, którzy duszą się w związkach ze swoimi partnerkami. Mimo wszystko należy pamiętać, że zjawiska te mogą występować naprzemiennie u obu płci i nie należy ściśle przypisywać określonych właściwości zachowań konkretnie do którejś z nich, gdyż każdy toksyczny związek cechuje się nieco inną dynamiką.
Osoby uciekające od bliskości unikają otwierania się przed partnerem, aby ominąć w ten sposób omotania przez niego. Nie chcą też przeżywać intensywnych emocji wewnątrz związku, gdyż poza nim często poświęcają się w pełni innym aktywnościom takim jak nałogi czy praca. Dodatkowo starają się utrzymywać dystans wobec partnera – budują mury oraz zdarza im się nadmiernie strzec swojej pozycji.

Moja relacja jest toksyczna. I co teraz?

Uświadomienie sobie, że tkwi się w toksycznym związku to już ogromne osiągnięcie. Jednak  skoro źródło toksyczności w tej relacji prawdopodobnie tkwi w naszych życiowych doświadczeniach np. z okresu dzieciństwa, czy dorosłości, to czy można ją uzdrowić? Oczywiście, że tak! Należy jednak pamiętać, że muszą tego chcieć OBIE strony!

Najlepszym rozwiązaniem będzie udanie się do terapeuty, który w zależności w jakim nurcie pracuje, podejmie odpowiednie działania, aby pomóc Wam poprawić poziom zadowolenia ze związku. Celem terapii par/małżeństw jest wspólne zrozumienie i rozwiązanie problemu, co w późniejszym etapie może być kluczowe w osiągnięciu większej intymności, poprawie komunikacji w relacji, czy ostatecznie podjęciu decyzji o rozstaniu.

Warto jednak wspomnieć, że jeśli wraz ze swoim partnerem popadłeś w toksyczną relację, to oznacza to, że ani ty ani on/ona nie jesteście dostatecznie dojrzali, aby stworzyć zdrowy związek. Problemy z poczuciem własnej wartości i z ustanawianiem właściwych granic często mają swoje źródło w nieodpowiedniej opiece rodzicielskiej w okresie dzieciństwa, dlatego podstawą do uzdrowienia związku może okazać się też terapia własna, podczas której np. poprzez dokonanie analizy minionego etapu, uda ci się zidentyfikować utarte, błędne sposoby myślenia m.in. o samym sobie. Wiedz, że nawet właściwy partner nie sprawi, że przestaniesz odczuwać swoje braki i poczujesz się w pełni kochany/a, jeśli sam/a nie obdarzysz siebie bezwarunkową miłością i akceptacją.  Jeśli zaczniesz od pokochania siebie, to twoja bajka, którą piszesz każdego dnia, na pewno będzie miała szczęśliwe zakończenie.

Aby uwolnić się od toksycznego związku i zacząć budować na nowo zdrową relację opartą przede wszystkim na szacunku do samego siebie, możesz skorzystać z pomocy profesjonalnych psychologów online na platformie WeTalk.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.