Najlepsze śledzie z cytryną jadam w domu mojej siostry i jej norweskiego męża. W grudniu dostają od kuzyna beczkę śledzi prosto z kutra, a potem przerabiają ryby na różne sposoby – są śledzie korzenne, z musztardą, pomidorami i wreszcie moje ulubione – z cytryną. Zdążycie jeszcze przygotować takie na sylwestrową kolację.
Tekst: Anna Michałowska
Norwegowie mają tę przewagę nad nami, że na łowieniu i przyrządzaniu ryb znają się od dziecka. Na pytanie, jaka ryba jest najlepsza, odpowiadają: ta świeżo złowiona! Do takich świeżo złowionych i wymoczonych w beczce śledzi dodają potem mieszanki gotowych przypraw (mój szwagier używa mieszanek Hindu lub Santa Maria), a następnie robią zalewę, często na bazie octu z dodatkami przypraw, cebulki, cytryny, pomidorów. Zamykają śledzie w słoiku na minimum dwa dni i gotowe! O świeże śledzie w polskich sklepach może być trudno, ale te z beczki – dostaniecie. Smaku śledzi robionych przez mojego szwagra niestety nigdy nie udało mi się uzyskać, ale też wiem, że smak ryby zależy od… ryby.
Sylwestrowe śledzie z cytryną po norwesku
2 kg śledzi – wymoczonych w wodzie z mlekiem przez minimum 4 godziny, a najlepiej przez 12 (wodę trzeba zmieniać kilka razy)
1 opakowanie przyprawy do śledzi Hindu lub Santa Maria (lub po kilka sztuk goździków, ziela angielskiego, czarnego pieprzu i gorczycy)
2 cytryny – sparzone i obrane ze skórki, bez białych części (skórkę wykorzystamy go sosu)
2 decylitry octu
6 decylitrów wody
400 g cukru
1 łyżka czarnego pieprzu w ziarenkach
1 łyżka różowego pieprzu w ziarenkach
2 czerwone cebule, pokrojone w kawałki
mały kawałek świeżego imbiru – pokrojonego w cienkie plasterki
Śledzie osuszamy, kroimy na równe kawałki, doprawiamy przyprawami lub używamy gotowej przyprawy do śledzi Hindu lub Santa Maria. Cytryny parzymy i obieramy skórkę obieraczką (nie może mieć białych części). Sok z cytryn wyciskamy. Mieszamy ocet, wodę, cukier, sok z cytryny i skórki, dodajemy pieprz czarny i różowy oraz plasterki imbiru. Gotujemy zalewę i studzimy.
Kroimy czerwoną cebulę w małe kawałki. Kiedy zalewa wystygnie, dodajemy do niej cebulę, mieszamy i taką marynatą zalewamy śledzie ułożone w słoikach (najlepiej szczelnie zamykanych). Marynata musi pokryć wszystkie kawałki ryb. Wstawiamy do lodówki na minimum dwa dni. Śledzie najlepsze są trzeciego dnia.
Z podanych składników wyjdą 3 słoiki śledzi cytrynowych.