Wiele kobiet po porodzie skarży się na mało satysfakcjonujące życie seksualne. Powodem może być mniejsze libido, co jest naturalne w tym czasie, ale również spadek napięcia i rozluźnienie ścianek pochwy, a także urazy doznane w trakcie porodu siłami natury.
Ciąża i poród mogą wpływać na spadek ochoty na zbliżenia seksualne u kobiety oraz znacząco obniżać jej doznania seksualne. Po narodzinach dziecka spada kobiece libido. Jak tłumaczy dr n. med. Tomasz Basta, ginekolog i założyciel krakowskiej Intima Clinic jest to spowodowane przede wszystkim zmianami hormonalni, jakie zachodzą w organizmie w trakcie porodu i w miesiącach, które po nim następują. „Zależnie od stanu zdrowia oraz tego, jak długo kobieta karmi piersią, rozchwianie hormonalne może trwać od kilku miesięcy do roku. W tym czasie mamy do czynienia ze znacznie zmniejszoną produkcją estrogenów, które są jednym z głównych czynników warunkujących ochotę na seks. Tak naprawdę dopiero ograniczenie lub zaprzestanie karmienia piersią jest momentem, kiedy wydzielanie hormonów przez organizm kobiety wraca do normy” – dodaje specjalista.
Kolejnym aspektem odpowiedzialnym za taki stan jest sfera psychologiczna, która wiąże się ze zmianą relacji między partnerami i nagromadzeniem wielu nowych obowiązków, jakie pojawiają się w tym czasie w życiu kobiety.
Trzecią kwestią są zmiany, które zachodzą w jej ciele już w trakcie ciąży, ale przede wszystkim podczas porodu. Pojawiają się np. rozciągnięcia różnego typu struktur np. wieszadłowych macicy i pochwy, oraz pęknięcia. Poza tym śluzówka pochwy staje się bardziej cienka, wysuszona i krucha. Jak podkreśla dr n. med. Tomasz Basta należy pamiętać, że po porodzie organizm kobiety regeneruje się przez około pół roku. „Jest to czas, który warto odczekać i dopiero po upływie tych kilku miesięcy przyjść na konsultację związaną z tego typu dolegliwościami.”
Zmniejszona ochota na seks po porodzie zazwyczaj jest więc wynikiem tego, że tak dyktuje kobiecie jej własne ciało. W tym czasie jej najważniejszym celem jest po prostu troskliwa opieka nad dzieckiem. Obniżone libido w tym czasie jest zupełnie normalne. Kobieta powinna spokojnie dojść do siebie i dać sobie czas, nawet jeśli jest już po połogu, a nie ma ochoty na zbliżenia lub są one mało satysfakcjonujące.
Profilaktyka
Oczywiście zmianom, jakie zachodzą w trakcie ciąży i porodu i które obniżają jakość życia seksualnego, można starać się przeciwdziałać, jeszcze zanim się pojawią.
Nie ulega wątpliwości, że im pochwa ciaśniejsza, na tym silniejsze doznania w trakcie współżycia może liczyć zarówno kobieta jak i jej partner. Profilaktyka wystąpienia zespołu rozluźnienia powinna obejmować wykonywanie odpowiednich ćwiczeń, codziennie w kilku seriach po 10 powtórzeń. Polegają na ściśnięciu i napięciu mięśni okolic pochwy i delikatnym uniesieniu miednicy. Aby zapewnić sobie mocne mięśnie podtrzymujące więzadła i powięzi dna miednicy, które odpowiadają za jędrność pochwy, zwykłe ćwiczenia można uzupełnić wykorzystaniem kulek dopochwowych tzw. kulek gejszy. Dzięki nim efekty pojawią się szybciej, będą mocniejsze i bardziej trwałe. Kulki są czymś w rodzaju sprzętu sportowego. Już samo umieszczenie kulek w pochwie i chodzenie z nimi od 40 minut do 2,5 godziny dziennie mobilizuje mięśnie do działania, bo kobieta musi się wysilić, napinając mięśnie, żeby utrzymać kulki w środku. Ale jeśli chcemy wzmocnić efekt, warto skorzystać z drugiego sposobu: zaciskania mięśni na kulkach.
Aby zapobiec osłabianiu ścianek pochwy, przed porodem i po nim można dodatkowo rozważyć stosowanie preparatów zawierających kwas hialuronowy, który jednocześnie wzmacnia, nawilża i uelastycznia śluzówkę pochwy.
Specjalistyczne zabiegi na obkurczenie pochwy
Jeśli jednak minęło kilka miesięcy, kobieta jest po połogu i przestała karmić, ma ochotę na zbliżenia, ale widzi, że drastycznie osłabły jej doznania seksualne, wtedy może zwrócić się o pomoc do ginekologa. Dr n. med. Tomasz Basta zapewnia, że większość negatywnych zmian zachodzących w trakcie ciąży i samego porodu, które negatywnie wpływają na życie seksualne, jesteśmy w stanie zregenerować i naprawić za pomocą zabiegów ginekologii estetycznej i plastycznej.
„Coraz więcej kobiet decyduje się na zabieg obkurczania pochwy, która w może ulec rozciągnięciu podczas przeciskania się dziecka w trakcie porodu siłami natury. Do tego celu wykorzystywane są specjalistyczne lasery ginekologiczne np. CO2 i erbowo-yagowy. Ich działanie mocno podgrzewa wewnętrzne warstwy tkanki pochwy. Zbiegi zastosowane na śluzówkę pochwy powodują jej obkurczenie, dzięki czemu staje się ona bardziej jędrna, ciasna i elastyczna. Już po zabiegu wyraźnie odczuwalna jest poprawa, jednak na pełne efekty związane z procesem neokolagenezy trzeba poczekać od 4 do 6 tygodni. Zabieg jest mało inwazyjny, bezbolesny, trwa zaledwie pół godziny i ogranicza się do naturalnej stymulacji organizmu. Nie pozostawia blizn i nie powoduje krwawienia. Dzięki temu okres rekonwalescencji ograniczony jest do niezbędnego minimum. Zaraz po zabiegu pacjentka może wrócić docodziennych zajęć, a do aktywnościseksualnej już po dwóch tygodniach” – zapewnia lekarz.
Są jednak również kobiety, u których poporodowe uszkodzenie okolic intymnych było bardziej dotkliwe np. doznały pęknięcia narządów rodnych. To powoduje u nich nie tylko brak satysfakcji, ale również ból podczas zbliżeń intymnych. W ich przypadku łagodniejsze metody raczej niewiele będą w stanie zdziałać. Specjaliści skłaniają się w takich przypadkach ku waginoplastyce, a więc plastyce pochwy. Jest to zabieg chirurgiczny, bardziej inwazyjny, jednak w dalszym ciągu bardzo popularny i często wybierany przez kobiety. Jego idea polega na korygowaniu szerokości pochwy przy użyciu skalpela, w związku z czym pacjentka musi liczyć się z nieco dłuższą rekonwalescencją. Efekty są jednak zdecydowanie zadowalające.
Uwrażliwienie miejsc intymnych
Kobieta, której doznania seksualne drastycznie spadły, przestała odczuwać orgazmy pochwowe, lub je miewa, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach, może odzyskać umiejętność przeżywania przyjemności również dzięki zabiegowi O-shot. Polega on na ostrzykiwaniu miejsc erogennych osoczem bogatopłytkowym lub fibryną bogatopłytkową, które je regenerują i uwrażliwiają na bodźce. Preparaty są pozyskiwane z własnej krwi pacjentki. Fibryna bogatopłytkowa wspomaga regenerację naczyń krwionośnych i połączeń nerwowych, przez co wpływa na wzrost intensywności doznań czuciowych i ich przewodnictwo. W ten sposób zabieg ułatwia kobiecie osiągnięcie orgazmu.