Wcześniej nauka dostarczyła nam dowodów, że kobiety marzną szybciej niż mężczyźni. Przy okazji badań nad bezpieczeństwem kobiet w straży pożarnej sprawdzono, jak płeć wpływa na tolerancję temperatury.

Tekst: Sylwia Skorstad

płeć a temperatura

Coraz więcej kobiet znajduje zajęcie w zawodach, które wcześniej uważano za odpowiednie wyłącznie dla mężczyzn. Atrakcyjnymi miejscami pracy dla kobiety mogą być teraz między innymi wojsko, policja i straż pożarna. To właśnie w tych zawodach przygotowanie fizyczne, podobnie jak uwarunkowania fizyczne determinowane płcią, mają znaczenie. Ze względu na wymogi bezpieczeństwa warto jest badać, czy mężczyźni i kobiety wykonujący swoje zadania w ramach danego zawodu, potrzebują odmiennych form zabezpieczenia.

Realizacji projektu mapującego ryzyko zdrowotne związane z aktywną pracą w straży pożarnej podjęli się naukowcy z norweskiego SINTEF. Przeprowadzili badania mające na celu wykazanie, jak kobiety i mężczyźni reagują na ekstremalne ciepło. Ostatecznym celem było stworzenie takiej formy zabezpieczeń, na przykład odzieży ochronnej, aby w równym stopniu chroniła pracowników obu płci.

Na bieżni w pełnym rynsztunku przy 40 stopniach

W badaniu przeprowadzonym przez specjalistów z zakresu fizjologii pracy wzięło udział 24 ochotniczek i ochotników ze straży pożarnej. Ich zdaniem było wytrzymać na bieżni jak najdłużej, poruszając się w stroju i wyposażeniu strażackim przy temperaturze 40 stopni. W tym czasie czujniki mierzyły parametry życiowe, w tym temperaturę, częstotliwość uderzeń serca oraz potliwość skóry.

Połowa uczestników musiała przerwać trening przed upływem godziny. Ich organizmy nie były w stanie pozbyć się nadmiaru ciepła generowanego podczas wysiłku fizycznego w wysokiej temperaturze. Gorąco wpływało negatywnie na procesy decyzyjne i sposób myślenia. W pracy strażaka, gdzie istotne decyzje należy podejmować szybko w trudnych warunkach, takie kwestie mogą decydować o życiu i śmierci.

Pocimy się i tolerujemy gorąco podobnie

W badaniu nie zaobserwowano znaczących różnic płciowych. Ochotnicy reagowali odmiennie na gorąco – jedni pocili się bardziej, inni mniej – ale nie były to różnice skorelowane z płcią. Uczestnicy badania wykazywali różne, indywidualne reakcje na stres wywołany wysoką temperaturą, ale okazało się, że przecięty mężczyzna i przeciętna kobieta mają takie same szanse na zachowanie sprawności fizycznej i umysłowej w ekstremalnie gorących warunkach. Jak to podsumowali sami autorzy badań, dla przedstawicieli obu płci dyskomfort związany z gorącem okazał się równie poważnym wyzwaniem.

To odkrycie istotne nie tylko dla strażaków, ale też na przykład projektantów odzieży. Przyda się też każdemu z nas przy planowaniu wycieczek w letnie miesiące. Wysoka temperatura jest taką samą niedogodnością dla kobiet oraz mężczyzn i zawsze warto pamiętać o tym, aby przed wyjazdem na urlop albo wyjściem na wielogodzinny spacer, sprawdzić przewidywaną temperaturę i dostosować plany do indywidualnych możliwości uczestników. Gdy robi się za gorąco, już po kilku minutach tracimy chłodny osąd sytuacji. To, co na pocztówkach wygląda ładnie, w rzeczywistości może okazać się ponad nasze siły.

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.