„Studentka” to thriller psychologiczny, który zaczyna się jak kryminał, a kończy jak jeden z antycznych dramatów.
Tekst: Sylwia Skorstad
Taryn Moore, zdolna i piękna kobieta, która właśnie dostała się na studia doktoranckie, zostaje znaleziona martwa pod oknem swojego mieszkania. Wszystko wskazuje na to, że w deszczową noc postanowiła popełnić samobójstwo skacząc z piątego piętra. Zajmującą się tą sprawą detektyw Frankie Loomis zastanawia jednak kilka niepokojących szczegółów. Dlaczego Taryn zostawiła w mikrofalówce posiłek do odgrzania? I gdzie podział się telefon samobójczyni?
W toku śledztwa Frankie odkrywa, że studentka mogła mieć wiele powodów do snucia czarnych myśli – w przykrych okolicznościach rozstała się z chłopakiem, była bardzo wrażliwa, na studiach zgłębiała głównie literaturę dotyczącą zdradzanych kobiet… Policjantka wciąż jednak nie może sobie wyobrazić, że ktoś mógłby się zabić podczas odgrzewania sobie kolacji.
Jak w greckiej tragedii
„Studentka” opowiada historię starą jak świat. Pełna energii, seksowna dziewczyna spotyka trochę zmęczonego życiem, ale interesującego mężczyznę. Nie powinni się do siebie zbliżać, bo zabraniają im tego normy społeczne. On nie ma prawa pożądać jej, ona nie powinna pożądać jego. Zgadnijcie sami, co się dalej stanie. Nie jest to trudne zadanie dla kogokolwiek, kto przeczytał w życiu choćby kilka książek albo obejrzał parę filmów. Będzie dramat.
Gerristen i Braver napisali jednak ten dramat w taki sposób, że porusza on czułe struny u współczesnego czytelnika. Gdy bohaterowie zaczynają pakować się w kłopoty, ma się ochotę stanąć im na drodze i poradzić, aby się zatrzymali – nie otwierali tych drzwi, tej butelki wina czy swojego serca. Na nic by się to zdało, bo choć finały takich historii opisywali już starożytni Grecy, to w ludzkiej naturze nic nie zmienia.
Wszyscy jesteśmy niebezpieczni
Do schematów znanych z antycznych tragedii autorzy „Studentki” dodali kilka ożywczych elementów, w tym między innymi wiedzę o psychologii czy kryminalistyce. Szczególnie ciekawa jest postać Taryn, która jednocześnie budzi współczucie i strach. Kobieta potrafiąca z pasją wnikliwie analizować listy Heloizy i Abelarda, nie radzi sobie z interpretacją smsa, gdy w grę wchodzą jej emocje. Momentami zdaje się krucha, momentami zdolna do wszystkiego. I nie tylko ona jest skomplikowana. Jej najbliższy przyjaciel zrobiłby dla niej wszystko, nawet przekroczył prawo. Były chłopak mógłby zrobić wiele, aby się od niej uwolnić. Wykładowca literatury też żywił wobec niej bardzo skomplikowane uczucia. Czy ktoś z otoczenia Taryn mógłby życzyć jej na tyle źle, aby popełnić zbrodnię i upozorować samobójstwo? Tego właśnie musi się dowiedzieć detektyw Frankie Loomis.
Tess Gerristen, Gary Braver, „Studentka”, Wydawnictwo Albatros