Latem włosy nie tylko nabierają świetlistych refleksów od słońca, ale też pod wpływem wody, wiatru i temperatury tracą wilgoć, kolor, sprężystość, często są przesuszone, a skóra głowy podrażniona. Trzeba im uwagi i systematycznej pielęgnacji. A zatem jesienna regeneracja włosów… czas… start!

Latem nie jesteśmy w stanie uniknąć zetknięcia ze słońcem, które w nadmiarze sprawia, że włosy robią się bardziej suche i łamliwe a końcówki zaczynają się rozdwajać. Często również zapominamy, że ochrony przed promieniowaniem UV potrzebuje nie tylko skóra, ale także włosy i rzadko stosujemy profilaktyczne działania, aby zabezpieczyć kosmyki przed wodą morską, w efekcie czego wracamy z urlopu z przesuszoną fryzurą.

Dlatego ocena stanu włosów to punkt wyjścia do zastosowania działań regeneracyjnych. Możemy wykonać ją samodzielnie w domu lub z pomocą specjalisty trychologa, który przeprowadzi badanie fizykalne i trichoskopowe. 

Oczyszczanie – niezbędne, aby zacząć proces regeneracji włosów

Plan naprawczy warto zacząć od oczyszczenia skóry głowy oraz włosów z resztek nagromadzonych kosmetyków, zanieczyszczeń czy kurzu. W tym celu można sięgnąć po szampony głęboko oczyszczające albo zastosować peeling skóry głowy.

„Zdrowe i piękne włosy są wytworem czystej, zrównoważonej skóry głowy.  Stosowanie peelingu zapewnia redukcję zrogowaciałego naskórka, eliminację grudek łojowych oraz dotlenienie skóry głowy. Dzięki systematycznemu i prawidłowo wykonywanemu peelingowi skóry głowy uzyskujemy lepszą absorbcję składników aktywnych zgromadzonych w ekstraktach czy ampułkach, wykorzystywanych na kolejnym etapie pielęgnacji. Istotny jest jednak dobór preparatu właściwego do typu skóry głowy i jej dolegliwości” – przypomina Anna Mackojć, trycholog.

Odbudowa i regeneracja – kilka podstawowych wskazówek

Oczyszczona skóra głowy i włosy są gotowe na kolejny etap regeneracji, czyli nawilżenie – od nasady aż po same końce, aby fryzura odzyskała witalność. Do pielęgnacji włosów przesuszonych dobrze jest zastosować produkty zawierające humektanty i emolienty, które pomogą w przywracaniu nawodnienia i elastyczności. Warto również sięgnąć po odbudowujące serum do włosów o wyższym stężeniu aktywnych składników niż w tradycyjnych odżywkach. Kosmetyk może zawierać na przykład peptydy biomimetyczne, pielęgnacyjne oleje, kolagen czy keratynę.

„Zniszczone po lecie końcówki włosów warto podciąć, gdyż połamane, postrzępione nie tylko nie wyglądają estetycznie, ale nie sprzyjają regeneracji włosów. Niestety regularne podcinanie końcówek nie ma wpływu na proces porostu włosów, ale mimo to warto to systematycznie wykonywać co 3-4 miesiące. Końcówki włosów są wówczas mocniejsze i wyglądają na zdrowsze” – podpowiada trycholog.

Czasami, gdy stopień przesuszenia i zniszczenia włosów jest wysoki, a domowa pielęgnacja okazuje się niewystarczająca, można rozważyć zabiegi dostępne w gabinetach trychologicznych. Dobre efekty przynosi na przykład zabieg regeneracji z wykorzystaniem pudru perłowego. „Puder perłowy, uzyskiwany  z autentycznych czarnych pereł japońskich, zawiera m.in. proteinę perłową zwaną conchiolin, która według wzoru strukturalnego odpowiada dokładnie ludzkiej keratynie i pozwala dokładnie regenerować łodygę włosa. Proces regeneracji jest także długotrwały, ponieważ proteina perłowa zawiera 20 niezbędnych aminokwasów, które są potrzebne do wytworzenia ciała włosa” – wyjaśnia Anna Mackojć.

Aby jesienna regeneracja włosów przyniosła efekty, powinna być systematyczna, dokładna i dobrana do potrzeb. Jeśli chcemy efektywnie wzmocnić włosy, nie zapominajmy o ich nawilżaniu, odbudowie i ochronie przed kolejnymi zniszczeniami, które mogą być efektem na przykład stosowania stylizacji na gorąco bez odpowiedniej termoochrony. Pamiętajmy też o zdrowej diecie, a jeśli trzeba, odpowiedniej suplementacji. 

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.