O tym, jaki wpływ na stan włosów ma przejście COVID-19 oraz innych infekcji, a także o sposobach na piękne włosy po chorobie, rozmawiamy z trychologiem – Agnieszką Trepką.
Agnieszka Trepka, trycholog
Czy to prawda, że pogorszenie stanu włosów może być konsekwencją przejścia COVID-19 nawet w wersji bezobjawowej?
Oczywiście. Po przejściu COVID-19, tak jak wielu innych chorób, które osłabiają nasz organizm, następuje wzmożone wypadanie włosów i pogorszenie ich kondycji. Takie wypadanie nazywamy łysieniem telogenowym. COVID-19 jest niestety szczególnie uciążliwy. Podczas infekcji mamy do czynienia z długotrwałym stresem. Do tego gorzej się odżywiamy, więc łatwiej o niedobory witamin i minerałów, i jeszcze przyjmujemy leki obciążające organizm. To powoduje, że około 2-3 miesiące po ozdrowieniu zaczynają się kłopoty z włosami. Jedną z przyczyn bywa też reakcja autoimmunologiczna na infekcję. W jej wyniku organizm sam niszczy mieszki włosowe. Na szczęście nie dzieje się tak zawsze.
Nadmierne wypadanie włosów może być zauważone po dłuższym czasie. Kiedy powinniśmy zacząć się niepokoić i jakie podjąć dalsze kroki?
Na wstępie chciałabym wszystkich uspokoić. Łysienie telogenowe jest odwracalne. Każdego dnia w naturalny sposób tracimy średnio do 100 włosów i jest to wręcz niezauważalny proces, ale kiedy są one dosłownie wszędzie, to sygnał, że coś jest nie tak. Do zahamowania tego problemu jest potrzebna szybka diagnostyka dokonana podczas wizyty u trychologa. Szybsza reakcja oczywiście skraca czas powrotu do pożądanego stanu. W gabinecie przeprowadza się badanie skóry głowy. Ogląda się ją w dużym powiększeniu, co ułatwia diagnozę. Jeśli jest zbyt sucha lub mamy łupież, cebulki są gorzej dotlenione, a włos nie ma siły przebicia. Czasem konieczne jest zlecenie badań krwi, na podstawie których można dobrać odpowiednie suplementy lub w przypadku zaburzeń hormonalnych skierować na dodatkowe leczenie, np. do endokrynologa. Nie bez echa pozostaje też obciążenie psychiczne wywołane COVID-19. Przewlekły stres jest bardzo częstą przyczyną nadmiernego wypadania włosów.
Czy to właśnie trycholog a nie dermatolog pomoże nam w takich wypadkach?
Trycholog to specjalista zajmujący się problemami związanymi wyłącznie z włosami i skórą głowy. Doświadczony trycholog poza długoletnią praktyką ma także szeroką wiedzę oraz sprzęt dedykowany tej wąskiej dziedzinie. Dzięki temu potrafi przeprowadzić diagnozę kondycji organizmu, skóry głowy i samych włosów. Dobiera także odpowiednią pielęgnację. Oprócz szamponu wzmacniającego może polecić specjalnie dobrane kuracje, np. z kofeiną, fitoestrogenami i pierwiastkami. Te składniki hamują wypadanie włosów, poprawiają mikrokrążenie skóry głowy i działają przeciwzapalnie. Specjalistyczne preparaty posiadają szeroki wachlarz składników, bez których odnowa mieszków w cebulce włosa byłaby raczej niemożliwa – dodajmy, że zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.
A jak mamy dbać o włosy na co dzień, nie tylko wtedy, gdy nadmiernie wypadają po chorobie?
Pamiętajmy, że cykl życia włosa wynosi 7-8 lat. Żyjąc 100 lat, nasz organizm powtarza cały cykl ponad 10 razy. Dlatego tak ważne jest dbanie o kondycję skóry głowy, ponieważ to w niej znajdują się mieszki włosowe i bez nich włos nie powstanie na nowo. Indywidualnie dobrana kuracja pomoże zahamować wypadanie włosów i wzmocnić cebulki tak, aby włosy, które wypadły, odrosły zdrowe i mocne na długi czas. Można powiedzieć, że regularne wykonywanie peelingu skóry głowy to już międzynarodowy trend, którego efekty polubili wszyscy od pierwszego zastosowania. W tym zabiegu nie chodzi tylko o natychmiastowe uczucie komfortu, ale o pobudzenie mieszków włosowych czy chociażby lepsze wchłanianie substancji dostarczanych podczas standardowego codziennego mycia i pielęgnacji włosów.
Polecane produkty dla włosów po chorobie:
DSD de Luxe 3.4 Dixidox Loton Forte
Cena: 220 zł/10 ampułek x 10 ml
Hamuje wypadanie włosów, stymuluje mikrokrążenie skóry głowy, działa przeciwzapalnie.
Dostępny na www.trychologia.com
DSD de Luxe 3.1 Dixidox Szampon Intense
Cena: 115 zł/200 ml
Hamuje wypadanie włosów i pobudza ich odrastanie.
Dostępny na www.trychologia.com
Ciekawa propozycja, ale myślę, że w celu odpowiedniego odżywienia skóry głowy, a tym samym mieszków i cebulek włosowych warto udać się na zabieg mezoterapii skóry głowy! :)