6 marca 2013 roku na szczycie Broad Peak rozegrał się dramat, który poruszył wszystkich, nie tylko alpinistów oraz fanów wspinaczki wysokogórskiej. Czterem Polakom biorącym udział w zimowej wyprawie na Broad Peak organizowanej pod patronatem Prezydenta RP udało się dotrzeć na szczyt góry, która dotąd opierała się śmiałkom próbującym ją pokonać. Każdy Polak, który miał w tym czasie dostęp do mediów, czuł się tak dumny, jakby sam dołożył do tego przedsięwzięcia kilka kroków.

Jak.wysoko.siega_.milosc

Tekst: Sylwia Skorstad

Czterech zuchów idących pod wodzą Krzysztofa Wielickiego poruszyło nasze czułe, narodowe struny. Ich drużyna łączyła młodość z doświadczeniem, skłonność do ryzyka z wiedzą o górach, jaką posiadło zaledwie kilka osób na planecie. Chcieli spełnić marzenie o kolejnym wyczynie sportowym w dyscyplinie, jaką wynaleźli ludzie oszukani przez historię. Byli dzielni, wysportowani, pełni fantazji. Byli wspaniali. I udało im się! Dwóch z nich zapłaciło za to życiem. Trudno ocenić, czy jeszcze wyższej ceny za ten wyczyn nie zapłaciły ich rodziny.

Małżeństwo z legendą

Ewa Berbeka jest jedną z tych kobiet, które zdecydowały się „wiernie czekać” na mężczyznę „będącego daleko”. Poślubiła człowieka – legendę, związała swoje życie z kimś, kto przekraczając granice ludzkich możliwości na zawsze, zapisał się na kartach historii. Jej mąż, Maciej, zdobył pięć ośmiotysięczników, jako pierwszy wszedł zimą na szczyty Manaslu, Czo Oju oraz Broad Peak i został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla rozwoju sportów wysokogórskich oraz promowanie imienia Polski w świecie. Jej męża, Macieja, wielokrotnie nie było przy niej, gdy wychowywała ich synów, dochodziła do siebie po poronieniach, radziła z codziennymi kłopotami, budowała swoją karierę jako malarka i scenograf. Mimo wszystko przetrwali razem, choć związki innych himalaistów rozpadały się jak chińskie podróbki. Małżeństwo Berbeków okazało się być zawarte na dobre i na złe, dokąd śmierć nie rozłączy.

Prawdziwa bohaterka

Opowieść Ewy Berbeki chwyta za serce i nie puszcza. To historia cichej bohaterki. Kiedy mąż ruszał na kolejne wyprawy, ona nie pytała czemu. Nie mówiła mu o swoim strachu, który ściskał jej gardło lodowatą łapą. Robiła to, co było do zrobienia – remontowała mieszkanie, woziła dzieci do lekarza, zarabiała na dom. Kiedy wracał, oddawała mu kontrolę nad życiem rodzinnym, przyjmowała jego gości i nie dopytywała o najtrudniejsze szczegóły wypraw, bo tych zdradzać nie lubił. Cieszyła się tym, co jest im razem dane.

Kiedy jego zabrakło, w niej jakby zgasło światło. Autorce książki przyznała, że żyje już tylko dla synów. Mimo to zorganizowała rodzinną wyprawę na Broad Peak. Mimo ogromnego ryzyka dokonała niemożliwego i doszła tam, gdzie mogła się z Maciejem godnie pożegnać. Mimo tego, że została sama, nie poddaje się. Widać można żyć bez powietrza.

Bez odpowiedzi

Książka Beaty Sabały – Zielińskiej nie jest opowieścią o bohaterach. To historia zwykłych ludzi, którzy wybrali ścieżki inne niż większość z nas. I choć chyba nigdy sobie tego nawzajem nie powiedzieli, to byli bohaterami dla siebie nawzajem. On bez niej nie mógłby stawać na dachu świata. Ona bez niego nie znalazłaby siły, by wszystko tak dobrze organizować. Na co dzień nie mówili sobie wielkich słów. On niekiedy gderliwy, ona niekiedy zazdrosna, razem lubili porywać się na niemożliwe. Zwiedzali świat na przekór wszystkim przestrogom. Żyli tak, by nie zmarnować żadnej okazji.

„Jak wysoko sięga miłość?” pozostawia niedosyt. Nie odpowiada na wszystkie pytania. Dlaczego Maciej Berbeka poszedł na wyprawę pod Broad Peak, chociaż wcześniej obiecał sobie, że tego nie zrobi? Dlaczego Ewa nie opowiedziała mu o swoich obawach, choć miała przeczucie, że ta ekspedycja będzie inna niż wszystkie? Co takiego zdarzyło się na szczycie, co spowodowało tragedię? Czy Maciej Berbeka zginął, bo czuł się odpowiedzialny za młodszego kolegę, rodzicom którego obiecał, że doprowadzi go na dół? Czy można ich było obu uratować? O czym w ostatnich godzinach myślał Berbeka? Czy cierpiał? A Ewa, jak ona sobie poradzi bez niego? Odpowiedzi nie ma. Trzeba żyć bez nich, tak jak trzeba żyć bez ludzi, których kochaliśmy.

„Jak wysoko sięga miłość? Życie po Broad Peak. Rozmowa z Ewą Berbeką”, Beata Sabała – Zielińska, Wydawnictwo Prószyński i S-ka

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.