Wrap à la sushi, wrap à la tort czy wrap – pizza. Form podania tego okrągłego placka wystarczy na każdy dzień tygodnia. W jaki sposób rozprawić się z kulinarną nudą za pomocą wrapa i w prosty sposób pobudzić zmysły?
Jedzenie odbieramy rożnymi zmysłami. Nie tylko smakiem, ale też węchem, dotykiem, słuchem i co ważne – wzrokiem. Duży wpływ na nasze odczucia smakowe ma właśnie kształt i kolorystyka dań. Ile razy zjedliśmy coś z większym apetytem, dlatego że było estetycznie podane? Dlatego warto zadbać o sposób podania potraw, nawet tych codziennych, serwowanych na śniadanie czy kolację.
Nadawanie nowych form naszym codziennym daniom to sposób na dobrą zabawę w kuchni w projektowanie jedzenia. Czynność ta wbrew pozorom nie jest zarezerwowana tylko dla blogerów kulinarnych czy specjalistów od food design. Projektowanie jedzenia zaczyna się już od codziennego dbania o to, żeby to, co podajemy na talerzu, wyglądało estetycznie. Kulinarna kreatywność i poszukiwanie nowych form dla dań, to też szansa na przekonanie dzieci do nowych smaków, czy też możliwość zaskoczenia zaproszonych gości lub swoich bliskich.
Zabawa w zawijanie
Jednym z łatwo dostępnych produktów, które dają możliwość pozbycia się kulinarnej nudy są wrapy, czyli okrągłe placki. Wrapy kojarzone są przede wszystkim z kanapką zwiniętą w rulon lub złożoną w kopertę. Jednak z analizy firmy Mission Wraps wynika, że Polacy coraz częściej szukają alternatywnych form ich podania. Przy odrobinie wyobraźni i można je zwijać i zawijać na wiele sposobów. Tylko popatrzcie.