Czy wiesz, które świąteczne potrawy są najbardziej kaloryczne, a które możemy smakować bez obaw o naszą figurę? O poradę zapytaliśmy eksperta ds. żywienia i dietetyki z Centrum Naturhouse.
Tradycyjny barszcz czerwony z grzybami
Wigilijny barszcz czerwony przygotowywany na wywarze z samych warzyw jest mało kaloryczny i ma dużo wartości odżywczych pod warunkiem, że nie zaprawimy go śmietaną lub mąką. Szczególnie cennym składnikiem potrawy są buraki, zawierające witaminy i minerały (wapń, magnez, potas, witaminy C i B). Do barszczu warto wrzucić kilka suszonych grzybków, które dodadzą niezwykłego aromatu. – Podczas Świąt należy jednak uważać na ilość spożywanych grzybów, które są składnikiem wielu potraw, a zjedzone w nadmiarze mogą okazać się ciężkostrawne – mówi Małgorzata Kamionowska, dietetyczka z Centrum Naturhouse.
Staropolski bigos i pierogi z kapustą
Stosunkowo mało kalorii mają również pierogi z kapustą i z grzybami. Pamiętajmy tylko, aby przygotowywać je na wodzie, a nie odsmażać na tłuszczu. Przyrządzając świąteczne potrawy, zrezygnujmy z dodatków w postaci skwarków czy boczku. Nawet bigos, który jak wiadomo nie należy do lekkostrawnych potraw, może być mniej kaloryczny, jeśli zachowamy odpowiednie proporcje – ograniczymy np. tłuste żeberka na rzecz chudego mięsa białego oraz nie dodamy zbędnej słoniny czy innych tłuszczy. – Osoby mające problemy z układem trawiennym muszą szczególnie uważać na potrawy ciężkostrawne, nie powinny również spożywać dużej ilości kapusty, która jak wiadomo ma właściwości wzdymające. Do takich dań jak bigos można dorzucić ziele angielskie i liść laurowy: przyprawy poprawiających trawienie – radzi dietetyczka z Naturhouse.
Karp świąteczny
Najbardziej popularną, świąteczną rybą jest oczywiście karp, który odpowiednio przygotowany – pieczony, gotowany lub grillowany – jest także dużą porcją zdrowia. Zawiera m.in.: łatwo przyswajalne białko, nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy i składniki mineralne. Osobom na diecie poleca się natomiast takie ryby jak: sola, dorsz, mintaj, flądra czy morszczuk. Równie popularne podczas Świąt są śledzie, zawierające m.in. białko, cenne kwasy Omega – 3 oraz witaminę D i E. Zdecydowanie zdrowsze będą te przyrządzone w occie niż w śmietanie czy w oleju.
Ciasta i ciasteczka
Nieodzownym składnikiem świątecznego menu są domowe wypieki. – Aby ograniczyć ilość dostarczanych kalorii i cukru, należy unikać łączenia sytych dań mięsnych ze słodkimi deserami oraz dosładzania potraw np. kompotu z suszu – radzi Małgorzata Kamionowska z Naturhouse. Zamiast ciast z kremami i masami mniej kaloryczny (a równie smaczny) będzie np. makowiec. Co więcej, jak nakazuje tradycja, podczas Wigilii należy zjeść chociaż odrobinę maku, aby w przyszłym roku dopisało nam szczęście.
makowiec uwielbiam …ale jest to bardzo ciężkie ciasto nie polecam jeśli ktoś ma kłopoty trawienne