Nasz umysł nieświadomie i spontanicznie uczy się rożnych wzorców i schematów. Możemy coś wiedzieć, nawet nie zdając sobie sprawy, że to wiemy. Umysł przypomina trochę górę lodową. Świadomość to niewielki wierzchołek tej góry, który wystaje ponad powierzchnią wody, natomiast podświadomość to cała reszta.
Ścieżka pamięci
Uświadamiamy sobie jedynie niewielką część z tego, co się dzieje w naszym umyśle. Natomiast większość rzeczy dzieje się poza naszą świadomością. Zygmunt Freud jako pierwszy starał się zbadać skrytą część naszej świadomości, określanej mianem podświadomości. Wysnuł on hipotezę, że sny nie są dziełem przypadku, lecz występują w ścisłym związku z naszymi myślami i świadomymi problemami dnia codziennego. Podświadomość spełnia dla nas jedną ważną rolę. Gdy na przykład uczymy się jeździć na rowerze, musimy ciągle kontrolować swoje ruchy, by nie stracić równowagi. Jednak po pewnym czasie nie musimy się już zastanawiać JAK jechać na rowerze, tylko GDZIE jechać. Opanowana przez nas czynność schodzi na poziom podświadomy i nie musimy już jej kontrolować. W naszej podświadomości są zapamiętywane wszystkie rzeczy, które kiedykolwiek w życiu widzieliśmy, słyszeliśmy czy czuliśmy. Rejestruje ona nasze myśli, uczucia, jest jak wielościeżkowa taśma z naszego życia.
Filtr na świat
Nasza świadomość to kalkulujący mechanizm, który wartościuje, wyrabia sobie opinie, może coś przyjąć lub odrzucić. Działa jak filtr, przez który postrzegamy świat. Podświadomość natomiast można uznać za bezbłędną i bezmyślną pamięć, która akceptuje bez zastanowienia wszystko, co zostanie jej podsunięte. Niektóre firmy starają się to wykorzystać i stosują tak zwaną reklamę podprogową. Polega to na tym, że co któraś klatka filmu reklamowego zawiera tekst w stylu: „Musisz spróbować tego napoju!”. Tekst pojawia się na ułamek sekundy co jakiś czas. Klient niczego nieświadomy odczuwa dziwną potrzebę wypicia produktu, idzie do sklepu i kupuje go. Oficjalnie ten rodzaj reklamy został zakazany, jednak niektórzy dalej ją stosują.
Bezkresny kosmos?
Nieświadoma część naszej psychiki jest częścią natury, a jej zakres można porównać do bezkresnego kosmosu. Wiemy już na jej temat wiele, ale jeszcze mnóstwo rzeczy pozostanie dla nas zagadką. Można powiedzieć, że podobnie jak trudno jest ogarnąć wszechświat tak niemożliwe jest pełne zrozumienie i zdefiniowanie naszej podświadomości.