Ponad dwie trzecie Polaków odkłada realizację ważnych planów na później, a najczęstszym powodem jest brak środków finansowych – wynika z badania „Barometr ING: Realizujemy czy snujemy” przeprowadzonego przez TNS Polska. Brakuje nam pieniędzy i czasu, ale mimo wszystko wolimy działać niż narzekać! Jak wziąć sprawy w swoje ręce i dopiąć swego – radzi trener motywacji Jacek Walkiewicz.
1.Koniec z wymówkami: nie snuję, realizuję!
Zaufaj sobie. Pamiętaj, że twoje życie jest świadectwem twoich przekonań i kiedy je zmienisz, również może zmienić się twoje życie. Twoje przekonania mogą cię wspierać w drodze do realizacji życiowych planów. Zaufanie do siebie ciągle jest podstawą podjęcia tych wyzwań.
2. Rozwijaj się!
Pamiętaj, że nie jesteś „jednowymiarowy”. Co najmniej w czterech sferach możesz realizować swoje plany. W sferze osobistej zadbaj o swoje pasje, o swój rozwój, o swoje zdrowie, o siebie samego. To ten czas, kiedy robisz coś tylko dla siebie. W sferze rodzinnej zadbaj o najbliższych, o relacje z nimi, o szeroko rozumiany „dom”, o realizację wspólnych rodzinnych marzeń. W sferze społecznej pamiętaj, że żyjesz w konkretnym środowisku społecznym. I dlatego zadbaj o relacje z tymi, którzy również w nim żyją i spotykasz ich we wspólnej przestrzeni. W tej społecznej sferze są również twoi przyjaciele, znajomi. Dbaj o te kontakty, rozwijaj je.
3. Wróć do swoich najskrytszych marzeń i planów
Do tych swoich pragnień, często ukrytych przed innymi z lęku przed ich oceną. Wybierz te, na których teraz najbardziej ci zależy, które są twoje, a nie narzucone i zamień je na konkretne cele do realizacji. Zapisz w komputerze, telefonie czy na kartce. Możesz je aktualizować, bo przecież życie jest procesem dynamicznym i twoje plany też mogą się ciągle rozwijać, ewoluować.
4. Miej cel!
Zaczynaj z wizją końca tego, co chcesz osiągnąć. Im cele, które będziesz realizował, będą dla ciebie ważniejsze, tym większą wyzwolisz w sobie odwagę do ich realizacji. Miej te cele gdzieś przed oczami każdego dnia. Nie zapominaj o nich, bo jak mówi Brian Tracy: „To co robimy każdego dnia albo nas przybliża do realizacji życiowych planów albo nie.”
Sukces to mieć to, co się chce, więc to ty decydujesz, które cele są dla ciebie ważne i zrealizowanie których uznasz za swój życiowy sukces. Nie porównuj się z innymi.
5. Nie poddawaj się!
Kiedy napotkasz problem, wpadniesz w „dołek”, pamiętaj, że celem jest jak najszybciej z niego wyjść, znaleźć rozwiązanie i podążać dalej. Nie traktuj przeszkód jako wymówki do wycofania się. Nie rezygnuj w połowie drogi. Być może będziesz potrzebował wsparcia i niezbędnych środków. Nie boj się ich poszukać i o nie poprosić. Dam radę – nie oznacza, że wszystko musisz zrobić sam.
6. Bądź cierpliwy!
Rozwijaj również nawyk cierpliwości, bo tylko dzięki niej będziesz mógł wytrwać, a potem być z tego dumny. Nie zrażaj się, kiedy nie będziesz widzieć szybkich efektów. Pamiętaj, że to ty zrobiłeś, a nie tobie się udało.
7. Działaj!
Zacznij działać, podejmuj decyzje i ciesz się odpowiedzialnością za swoje życie. Brak pieniędzy, brak czasu, brak wytrwałości to tylko wymówki, które należy pokonać tak, jak się pokonuje kolejne etapy maratonu. Satysfakcja płynie z trudu i wysiłku i jak zapewne wiesz, jest wielką nagrodą za to, że wytrwaliśmy w drodze do celu. Nie snuj tylko realizuj. Dopnij swego!