Gadżety przestały być nieprzydatnymi nowinkami. Ich sympatycy wymagają od nich coraz więcej praktycznych zastosowań, ułatwień w życiu i rzeczywistego usprawniania codzienności. Poniżej przegląd funkcjonalnych gadżetów monitorujących, które warto mieć.
Strażnik – kamera w domu
Kamerki „podglądające” nie wyglądają już nieefektownie, mają elegancką obudowę – zazwyczaj dobrze wpasowują się w wystrój wnętrz i w żaden sposób nie zwracają na siebie uwagi. Urządzenia pozwalają na transmisję obrazu, czyli streaming video, co daje możliwość zdalnego podglądu obrazu na smartfonach czy tabletach. Obraz jest rejestrowany przynajmniej w rozdzielczości HD 1080p. Niektóre modele wyposażone są także w głośniczki i mikrofony. To pozwala na komunikację z domownikiem – starszą osobą lub dzieckiem, którzy pozostali bez opieki. Produkty tego typu charakteryzują się zazwyczaj minimum 135° kątem widzenia z szerokokątnym zoomem, z kolei opcja night vision pozwala na monitorowanie pomieszczeń w nocy. Obraz może być odtwarzany na smartfonach lub tabletach z systemem iOS. W ten sposób rodzice poprzez iPhone’a lub iPada będą mogli sprawdzić czy ich dzieci wróciły już bezpiecznie ze szkoły i co robią w wolnym czasie.
Domofon w smartfonie
Rozwiązanie pozwala na kontrolę dostępu obcych ludzi do domu i na teren posesji. Mowa o Domophone firmy Ac Software, którego obsługujemy poprzez aplikację zainstalowaną na iPhonie, iPadzie lub na innym urządzeniu z systemem Android. Co zyskujemy? Urządzenie wraz z aplikacją pozwala m.in. mieć wgląd w to, kto odwiedza dom podczas naszej nieobecności. Za każdym razem kiedy ktoś zadzwoni dzwonkiem domofonu przy furtce, na naszym smartfonie wyświetli się połączenie do odebrania. Będziemy mogli nie tylko porozmawiać z gościem, ale także otworzyć mu zdalnie bramę, jeśli okaże się np. kurierem, który ma dla nas przesyłkę. Jeśli nie będziemy mogli odebrać połączenia urządzenie zarejestruje obraz z kamery domofonu i zobaczymy, kto próbował nas odwiedzić. Jedna z funkcji Domophone firmy Ac Software zapewnia także opcję zdalnego zamknięcia bramy, jeśli o tym zapomnimy. Aplikacja może być zainstalowana na dowolnej liczbie telefonów, co pozwala mieć ich użytkownikom wiedzę o tym, że domownik, który pierwszy odebrał połączenie przeprowadza właśnie rozmowę lub otwiera bramkę.
Czajnik i piekarnik pod kontrolą
To propozycja firmy LG, która swoje rozwiązanie zaprezentowała podczas targów IFA2015. Koncepcja firmy zakłada przekształcenie tradycyjnych sprzętów AGD w takie, którymi będzie można zarządzać poprzez urządzenia mobilne jak smartfony czy tablet. W tym celu do urządzeń typu nie-smart podłącza się specjalne czujniki SamrtThinQ. I tak stają się one „inteligentnymi urządzeniami”, których pracą można zarządzać np. za pomocą smartfonów. Technologia LG zapewnia metamorfozę takich urządzeń jak pralki, piekarniki, klimatyzatory, roboty sprzątające czy lodówki. Jak to działa? Czujnik – przystawkę podłącza się do wybranego sprzętu, a ten za sprawą opcji wykrywania sygnałów, które towarzyszą ich pracy (takich jak np. wibracje lub temperatura), przesyła dane do aplikacji SmartThinQ, zainstalowanej na smartfonie domownika. Wszystkie informacje o stanie pracy poszczególnych sprzętów mogą być przekazywane zarówno na wyświetlaczu, jak i dźwiękowo.
Pupil pod kontrolą
Gadżety mogą nie tylko dbać o domowników, kontrolować pracę sprzętów AGD czy monitorować gości z zewnątrz. Pojawiają się również rozwiązania dedykowane opiece nad naszymi czworonogami. Przykładem takiej technologicznej nowinki jest Flipaw – model smart obroży, która będzie na bieżąco przekazywać nam informacje o naszym zwierzaku. Jak działa? Flipaw to połączenie smart funkcji z tagami, które można ulokować w konkretnym obszarze, najczęściej uczęszczanym przez pupila. Czego się dowiemy w ten sposób? Na pewno gdzie i jak porusza się nasz futrzany domownik. Dzięki inteligentnej obroży dotrą do nas takie informacje w formie powiadomień np. o tym jak często nasz pies podchodzi do miski. Flipaw zaprezentuje statystyki ruchliwości, z których właściciel może wywnioskować wiele praktycznych informacji. To prawdziwa gratka dla psich i kocich „rodziców”.