Letnia wyprawa nad morze z psem? Wspaniała perspektywa! Spacery brzegiem morza i beztroskie zabawy na piasku pobudzają wyobraźnię. Tylko jak się do takiego wyjazdu przygotować i gdzie jechać, by bez trudu wejść z psem na plażę?
Zanim wybierzemy miejsce, w którym będziemy chcieli się zatrzymać, sprawdźmy, jak wygląda sytuacja z możliwością wprowadzania psów na plażę, ponieważ nie zawsze jest to możliwe. Na szczęście coraz więcej nadmorskich miejscowości wyznacza specjalne psie plaże, gdzie nasze czworonogi nie tylko są mile widziane, ale też mają możliwość zaprzyjaźnienia się z innymi psami.
Psie plaże w Polsce
Liczba plaż dostępnych dla psów rośnie z roku na rok. Możemy je znaleźć na Półwyspie Helskim (w Kuźnicy, Chałupach i Jastarni), w Trójmieście (Babie Doły, Kolibki, Gdańsk Brzezina i Sopot, z tym że w Sopocie wejście z psem możliwie jest w godzinach 18.00 – 24.00). Jeśli naszym celem jest Pomorze Środkowe, to również nie będziemy mieć problemu ze znalezieniem plaży dog friendly – są one dostępne w Białogórze, Dębkach, Karwieńskim Błocie, Łebie, Rowach i Darłowie. Na Pomorzu Zachodnim bez obaw możemy wybrać się do Kołobrzegu, Radzikowa, Pogorzelicy, Niechorza, Rewalu, Trzęsacza, Pobierowa, Pustkowa, Międzyzdrojów i Świnoujścia. Wybór jest naprawdę duży, warto jedynie przed wyjazdem upewnić się, jakie przepisy obowiązują na danej plaży (np. kaganiec czy też obowiązkowa smycz).
Przygotowania do wyjazdu
Jeśli już wybraliśmy miejsce odpoczynku, warto zadbać o wyprawkę dla czworonoga. Przede wszystkim, jeśli planujemy wizytę u groomera, powiedzmy mu o planowanym wyjeździe, by nie ostrzygł psa zbyt krótko. To właśnie sierść chroni zwierzę przed promieniami słonecznymi i jest swoistym filtrem. Jeśli nie chcemy go strzyc, warto sprawdzić, czy nie ma kołtunów i – jeśli tak – usunąć je, ponieważ po zmoczeniu słoną wodą mogą przyczynić się do powstania odparzeń.
Kolejna sprawa to wyposażenie pupila w odpowiedni identyfikator, najlepiej przywieszony do obroży lub szelek, wodoodporny, który w razie zagubienia pozwoli na szybką identyfikację opiekuna. Pamiętajmy, że nowe otoczenie, a szczególnie plaża, może wywołać w naszym czworonogu tyle nowych emocji, że może odrobinę mniej koncentrować się na naszych poleceniach. Zabierzmy ze sobą kaganiec – taki, w którym pies może swobodnie oddychać, oraz oczywiście smycz.
Obowiązkowym wyposażeniem są miseczki na wodę – idealnie sprawdzą się składane, silikonowe oraz woreczki na przysmaki. Na legowisko możemy wybrać składane maty podróżne – przydadzą się zarówno w samochodzie, hotelu, jak i na plaży. Zabierzmy też zabawki – zarówno tę najbardziej ulubioną, jak i taką zupełnie nową, na przykład taką, która nie zatonie w wodzie – oraz woreczki na odchody. Warto również zadbać o podstawowe leki i opatrunki, na wypadek, gdyby na przykład pies skaleczył sobie łapkę o kawałek szkła podczas zabawy. Nie zapomnijmy również o zapewnieniu mu dostępu do cienia. Nawet jeśli sami jesteśmy zwolennikami leżenia w pełnym słońcu, to dla psa powinniśmy zabrać parasol lub namiot plażowy, który zapewni mu osłonę.
Psia etykieta
Plaża to cudowne miejsce do wypoczynku, musimy jednak pamiętać o kilku zasadach, na przykład o tym, żeby pilnować psa, by nie podbiegał do innych osób bez ich zgody lub psów bez zezwolenia ich opiekuna oraz nie zabierał zabawek innym zwierzętom. Jeśli nasz czworonóg jest zapalonym kopaczem, zwróćmy uwagę na to, by nie wykopywał piachu na innych ludzi. Naturalny odruch otrzepywania się po wyjściu z wody również powinien być przez nas kontrolowany. Nie każdy z użytkowników plaży lubi prysznic spowodowany przez innego psa. Zwracajmy również uwagę na to, co nasz pupil może odkryć na plaży – na przykład niedopałki czy pozostawione przez plażowiczów resztki jedzenia mogą mu poważnie zaszkodzić.
Jeśli naszego psa rozpiera energia, dobrze jest go zabrać na spacer brzegiem morza – zyskują obie strony – my opalimy się równomiernie i skorzystamy z aktywności, a nasz czworonożny przyjaciel pohasa sobie między wodą i brzegiem. Koniecznie jednak weźmy go na smycz – to zagwarantuje nam, że pies nie popłynie zbyt daleko, albo nie zacznie zwiedzać plaży na własną „łapę”. Możemy też zaproponować mu wspólną zabawę – jeśli nie boi się wody, zaopatrzmy się w zabawki pływające, jeśli trochę się jej obawia, lub są zbyt duże fale – możemy wspólnie pobawić się na przykład friesbee. Po powrocie do hotelu lub jeszcze na plaży, jeśli będzie taka możliwość, opłuczmy go chłodną wodą, by pozbyć się piasku i soli z jego skóry i sierści.