Co roku w Bergen powstaje najsłodsza z norweskich atrakcji turystycznych. Poznajcie Peperakebyen, czyli piernikowe miasteczko.
Tekst: Sylwia Skorstad
Norwegowie lubią budować domki z pierników, dla wielu rodzin to nieodłączna część świątecznej tradycji. Domek, mniej lub bardziej zgrabny (w zależności od tego, na ile rodzice pomagają najmłodszemu pokoleniu w wykonaniu zadania) ozdabia domostwo, by po Świętach Bożego Narodzenia zostać – z wielkim entuzjazmem – zniszczonym i zjedzonym.
Produkty do przygotowania piernikowej budowli można kupić w każdym supermarkecie, a tajników układania i ozdabiania pysznych konstrukcji dzieci uczą się już w przedszkolu. Nic więc dziwnego, że to właśnie w norweskim Bergen co roku powstaje największe na świecie piernikowe miasteczko. Słodka wystawa otwiera podwoje w połowie listopada, a zamyka je ostatniego dnia grudnia.
Wspólna sprawa
Czego tam nie ma! Ulice odtworzone z najdrobniejszymi detalami, samochody, samoloty, pociągi, statki, jeziorka, po których mkną maleńcy łyżwiarze, urocze, ośnieżone skwery, a nawet stadion piłkarski. Każdego roku na piernikową wystawę w Bergen trafiają nowe, zachwycające dzieła sztuki z piernika, w tym rekonstrukcje znanych budowli. Wszystko to jest nastrojowo podświetlone, pachnące świętami i przyozdobione tak, że nawet największy sceptyk poddaje się magii Bożego Narodzenia.
Piernikowe miasteczko tworzą wszyscy, którzy mają na to ochotę – okoliczne szkoły i przedszkola, firmy, kluby sportowe, szpitale, domy opieki oraz osoby prywatne. Niektóre eksponaty przybywają z dalekich regionów Norwegii oraz z zagranicy. Co roku do Bergen wysyła swój piernikowy podarunek na przykład norweska społeczność z Minnesoty.
Każdy stara się, aby jego słodki eksponat wyróżniał się na ekspozycji. Wszystko to od 1991 roku koordynuje organizacja non-profit o nazwie Bergen Sentrum AS. Dochód ze sprzedaży biletów przeznaczany jest na cele charytatywne.
Rezultat tej wspólnej pracy to wystawa składająca się z ponad 2000 piernikowych budowli, jaką co roku odwiedza więcej niż 100 000 osób.
Świąteczny cud
W 2009 roku wszystko było już niemal dopięte na ostatni guzik, gdy otwarcie wystawy stanęło pod znakiem zapytania. Do hali wystawowej wdarli się pijani wandale, którzy zniszczyli dużą część kruchej ekspozycji. Lokalne media ogłosiły ze smutkiem, że bez pomocy wszystkich, którzy czują w sobie cukiernicze powołanie, nie da się w tym roku kontynuować najpiękniejszej z bergeńskich tradycji.
W tej sytuacji na pomoc Piernikowemu Miasteczku ruszyła cała Norwegia. W ciągu tygodnia do Bergen przesłano tyle słodkich eksponatów, że wystawa była większa niż kiedykolwiek wcześniej. Peperkakebyen otwarło podwoje, a media ogłosiły to „świątecznym cudem”.
Kiedy zwiedzać?
Peperakebyen można oglądać w centrum Bergen na Sentralbadet, ulica Teatergaten 37.
W dni powszednie wystawa jest otwarta od godziny 9 do 21, w soboty od 9 do 20, a w niedziele od 10 do 21. Piernikowe Miasteczko jest dostępne dla zwiedzających również podczas Świąt Bożego Narodzenia.
Oto strona internetowa piernikowego miasteczka.