W minionych epokach nie brano pod uwagę innej długości sukienki niż maxi. Co prawda, wszystko zmieniło się w XX wieku, kiedy to nastąpiła rewolucja i do mody wkroczyły sukienki mini. Nie oznacza to jednak, że sukienka maxi zniknęła. Wręcz przeciwnie – nadal cieszy się powodzeniem. Zwłaszcza latem.
Sukienka maxi utrzymała swoją pozycję i na przestrzeni lat mogliśmy obserwować jej zmianę. W latach 60. za sprawą „Śniadania u Tiffany’ego” cieszyła się ogromnym prestiżem, następnie została zaadoptowana przez hippisów i stała się symbolem buntu i pełnej swobody. W latach 80. długa sukienka noszona była głównie na wielkie uroczystości, a w latach 90. powróciła do mody ulicznej w postaci „slip dress”. Dziś nie ma zasad – sukienka maxi dozwolona jest w każdej formie i na każdą okazję, szczególnie latem. Zwiewnym, kolorowym i kobiecym kreacjom nie można odmówić wdzięku.
Jaki model wybrać?
Mimo że sięgają kostek i zakrywają trochę ciała, są niesamowicie wygodne i korzystne dla figury. Tak! Długie sukienki może nosić każda kobieta bez względu na wzrost, wiek czy liczbę kilogramów. Wystarczy tylko znaleźć odpowiedni fason, print i pasujące dodatki. Latem 2018 najpopularniejsze modele to długie sukienki w asymetryczne pasy, a także kwiatowe wzory. Jednak tym razem nie egzotyczne kwiaty są modne, a delikatna łączką. W tym sezonie modne są również maxi sukienki, odsłaniające ramiona oraz sukienki przypominające koszulę. Charakter maxi sukienki podkręcą dodatki na przykład: pojemna torebka typu listonoszka lub koszyk. W chłodniejsze dni maxi sukienkę możesz wzbogacić okryciem wierzchnim: ramoneską lub krótką jeansową kurtką. W przypadku rozszerzanych sukienek na ramiączkach możesz włożyć pod spód T-shirt i zyskujesz look inspirowany latami 90!