Ślub to wyjątkowa okazja. Warto zadbać o to, aby w jego dniu wszystko było dopięte na ostatni guzik – łącznie z makijażem. Jak zrobić dobry makijaż ślubny i co to znaczy?
Makijaż, który wytrzyma wszystko
Makijaż ślubny powinien spełniać przede wszystkim dwa kryteria – ma pięknie się prezentować i odznaczać się wyjątkową trwałością. Musi wytrzymać przede wszystkim wiele godzin świętowania, ale również łzy wzruszenia, gości całujących w policzki przy składaniu życzeń, pot. Dlatego też warto wykonać próbny make-up i przetestować go w ekstremalnych warunkach – na przykład podczas upałów.
Niezwykle istotny jest też dobór kosmetyków. Jeśli makijaż będzie wykonywać profesjonalna makijażystka, z pewnością wybierze dla nas idealne produkty. Dobrze jest jednak mieć świadomość tego, co może zostać wykorzystane i ewentualnie sprawdzić wcześniej, czy na przykład dany kosmetyk nas nie uczula.
W ślubnej kosmetyczce powinny się znaleźć wysokiej jakości produkty do makijażu twarzy. Dobrze dobrany zastygający podkład może mieć w zależności od potrzeb cery rozświetlającą lub matującą formułę. Warto mieć jednak na uwadze, że podkłady rozświetlające mogą po wielu godzinach wyświecać się bardziej na twarzy i wyglądać nieatrakcyjnie. Dlatego też dobrym rozwiązaniem jest stosowanie zarówno bazy pod kosmetyk jak i fixera w sprayu. Oba te kosmetyki przedłużą trwałość podkładu, sprawią, że lepiej też będą się trzymać produkty do konturowania. Jednocześnie, nie obciążą w dużym stopniu twarzy.
Jeśli chodzi o produkty do konturowania, warto twarz potraktować delikatnie bronzerem, który pomoże nam nieco wyszczuplić owal czy kontur nosa. Dobrze sprawdzi się bronzer w cieplejszym lub neutralnym odcieniu. Róż dobrać można kolorem do naszych naturalnych rumieńców, dzięki temu nadamy twarzy zdrowy, dziewczęcy i lekki wygląd. W ślubnym makijażu sprawdzi się również rozświetlacz nakładany na obszar pod łukiem brwiowym, górną część kości policzkowych i grzbiet nosa.
Warto też w ślubnej kosmetyczce mieć wodoodporne tusze do rzęs, które będą odporne na łzy wzruszenia, o które w ten wielki dzień nietrudno.
Przede wszystkim klasyka
W makijażu ślubnym sprawdza się klasyka. Kolorowe makijaże lepiej będą pasować do innych okazji. Ślubny make-up lubi się z odcieniami nude, złotem, ciepłymi, różowymi tonami (różowe złoto znakomicie się sprawdzi). Warto postawić na klasyczne cieniowanie powieki, może być nawet lekko w stylu smokey, aby dodać spojrzeniu jeszcze więcej wyrazistości. Jeśli mocniej podkreślamy oczy, nie zapominajmy o zarysowaniu brwi. Jeśli chodzi o usta, pięknie będą się prezentować pomadki lub błyszczyki w ciepłych odcieniach nude, brzoskwiniowych. Dobrym rozwiązaniem będą matowe, zastygające formuły, które utrzymają się na ustach pomimo spożywanych potraw i napojów i które przede wszystkim nie będą się rozmazywać.
Nietypowy akcent
Jeśli w naszej ślubnej stylizacji pojawia się jakiś mocniejszy kolor, na przykład bukiet czy para szpilek – odcień ten możemy wyeksponować także w makijażu, na tracąc na jego klasycznym charakterze.
Dobrze będzie się prezentować na przykład tusz do rzęs w burgundowym kolorze lub z czerwonymi podtonami (hit tego sezonu). Klasyczna, czerwona szminka może być też oryginalnym akcentem w ślubnej stylizacji, przełamującym delikatną kolorystykę w stylu nude.