„W ukryciu” to kryminał o kobiecie, która stała się mistrzynią ukrywania się, choć nie wiedziała, przed kim ucieka.

Tekst: Sylwia Skorstad

Po raz pierwszy Annabelle Granger musiała się spakować w kilka minut i zostawić za sobą dawne życie, gdy miała siedem lat. Potem robiła to wielokrotnie. Co jakiś czas rodzice wybierali jej nową tożsamość i nowe miejsce do osiedlenia się. Kiedy pewnego razu pod wpływem impulsu kupiła sobie kubek ze swoim prawdziwym imieniem, jej ojciec wpadł w szał. Nie pozwolił jej pójść spać, dopóki nie roztrzaskała pamiątki młotkiem.

Nigdy nie dowiedziała się od rodziców, co jest przyczyną ich niezwykłego trybu życia. Najpierw w wyniku przedawkowania leków zmarła jej matka, potem w wypadku zginął ojciec. Jako osoba dorosła Annabelle potrafiła jedynie uciekać i bronić się, choć nie wiedziała przed czym. Do czasu, aż w budynku dawnego szpitala psychiatrycznego znaleziono zwłoki sześciu dziewczynek, w tym jednej noszącej takie same personalia, jak kiedyś ona.

Te, które przetrwały

Lisa Gardner mawia, że nie potrafi napisać powieści bez przynajmniej jednej makabrycznej sceny, jednak chyba bardziej od zbrodni fascynują ją kobiety, którym udało się przetrwać traumatyczne wydarzenia. Takie bohaterki powracają w jej książkach tak samo często, jak na przykład motyw zaginięcia w kryminałach Harlana Cobena. Gardner lubi się zastanawiać, jak ofiara ataku może się obronić i w jaki sposób epizod związany z przemocą zmieni jej życie. Czy zamknie się w domu, czy też zacznie trenować sztuki walki, będzie unikać niebezpieczeństw, czy śmielej wychodzić im naprzeciw?

Annabelle Granger jest jedną z typowych bohaterek prozy Gardner – nikomu nie ufa, drzwi zamyka na siedem spustów, każdemu potrafi spuścić łomot i woli się nie zakochiwać. Nic dziwnego, że najłatwiej znajduje wspólny język z policjantami oraz kobietami, którym udało się przechytrzyć morderców. Nie jest jednak gotowa na to, co znajdzie w mieście, z którego zaczęła się jej wielka ucieczka.

Policjantka „znikąd”

„W ukryciu” to drugi tom cyklu o detektyw D.D. Warren, policjantce z Bostonu specjalizującej się w ściganiu seryjnych morderców. Można go czytać bez znajomości innych tomów, choć cała seria jest godna polecenia miłośnikom kryminałów.

W wywiadzie dla „The Alembic” Gardner przyznała, że nie wie, skąd przyszła jej do głowy postać D.D. „Jestem jedną z tych szalonych kobiet, która słucha głosów w swojej głowie” – żartowała. „Nie tworzę charakterystyki moich postaci, nie zapisuję ich biografii czy ulubionego smaku lodów. Po prostu słucham, co mówią, a potem to notuję. Dziwaczne, wiem.„

Nawet jeśli dziwaczne, to najwyraźniej autorka jest dobrą słuchaczką, bo nie bez powodu jej powieści sprzedają się w trzydziestu krajach i regularnie goszczą na liście bestsellerów „The New York Times”. Amerykańska pisarka ma talent do tworzenia skomplikowanych zagadek kryminalnych, których aż miło jest nie móc rozwiązać.

Lisa Gardner „W ukryciu”, Wydawnictwo Albatros

 

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.