Niezależnie od tego, jakie barwy znajdują się na szczycie listy kolorów danego sezonu, jest paleta, która sprawdza się niemal zawsze. Neutralne, zbliżone do kolorów ziemi brązy i beże po raz kolejny wychodzą na pierwszy plan i detronizują modny granat, czy oliwkową zieleń. Czas na klasyki!
Uważane za trudne do noszenia, wymagające specjalnej oprawy kolory ziemi dziś zyskują uznanie i stanowią podstawę niemal każdej garderoby. Wydawało ci się, że ta paleta zarezerwowana się tylko na lato? Nic bardziej mylnego. Tej jesieni brązy i beże rządzą do tego stopnia, że powoli detronizują modny granat, oliwkową zieleń, czy nawet nostalgiczną żółć.
Klasyczny odcień kości słoniowej to numer jeden na liście neutralnych kolorów modnych tej jesieni. Doskonale wygląda na długich sukienkach wykonanych z jedwabiu, mięsistych swetrach i delikatnych koszulach z falbanami. Jeśli nie w wersji total look, warto połączyć go z grafitem, bordo lub czernią. Następny kolor to almond buff, czyli migdałowy odcień beżu. To barwa, która najlepiej prezentuje się na wełnianych swetrach, trenczach i spodniach z zakładkami. Na koniec meerkat, czyli nic innego jak kolor słodkiego karmelu. Ma w sobie nieco vintage’owego charakteru, dlatego zdobi kraciaste spódnice w wersji midi, skórzane ramoneski z paskiem w talii, czy też długie płaszcze. Najlepiej zestawić go z innymi kolorami ziemi albo z szarością lub słodką papryką. Zgaszony pomarańcz i palony karmel idealnie się uzupełniają!