W tym smutnym czasie, doradzamy trening w domu dla poprawy nastroju i doradzamy, jakie najprostsze akcesoria do ćwiczeń warto kupić.
Tekst: Joanna Zaguła
Nie pierwszy raz zachęcamy was do ćwiczeń w domu. Taki domowy trening jest szczególnie ważny teraz, gdy mało wychodzimy. Patrzę na życie realistycznie, a może po prostu ja tak mam, ale widzę, jak łatwo jest teraz cały dzień spędzić w łóżku lub na kanapie. Mnie samej tak bardzo brakuje codziennego zwykłego ruchu, że moje ciało wręcz się go domaga. Powtórzę też raz jeszcze, że zachęcamy przede wszystkim do wykonywania ćwiczeń, których podstawy wytłumaczył nam ktoś, kto się na nich zna i do spokojnego ostrożnego rozpoczynania nowych treningów. Ale nie zwlekajcie, zacznijcie i pozwólcie organizmowi wytworzyć trochę więcej endorfin w czasie ruchu. Bardzo się teraz przydadzą.
Jeśli wydaje się wam, że niezbędne do rozpoczęcia są akcesoria do ćwiczeń, to jesteście w błędzie. Na pewno poradzicie sobie bez bieżni, steperów, rowerków stacjonarnych. Nie potrzebujecie nawet ciężarków, czasem wystarczy użyć ciężaru własnego ciała. Do tego służą pompki, przysiady, skłony, wymachy. Można też skakać i rozciągać się. A to wszystko bez żadnych nakładów finansowych. Jeśli jednak uznacie, że te ćwiczenia w domu to jest to i będziecie je wykonywać regularnie, pewnie zechcecie zwiększyć swój komfort lub możliwości. Wtedy niektóre, najlepiej te najprostsze, akcesoria można kupić.
Pierwsza powinna być mata do ćwiczeń. Na podłodze ślizgają się nogi i ręce, a kręgosłup boli, gdy jego wypustki wbijają się w podłogę podczas leżenia. Nie da się też ukryć, że podczas intensywnych ćwiczeń się pocimy, a na macie się wtedy nie poślizgniecie.
Osobom praktykującym jogę przydadzą się kostki. Jeśli nie dosięgacie do ziemi w jakichś pozycjach, to używajcie ich jako podparcia dla rąk. Jednak nawet jeśli jesteście bardzo rozciągnięci, kostki przydadzą się na przykład do tego, by podłożyć je pod kręgosłup w czasie relaksu i rozciągnąć łopatki. Entuzjastom jogi przydadzą się też specjalne regulowane paski z naturalnego materiału, by nie podrażniały skóry i ułatwiały rozciąganie. Ale te można pominąć na rzecz parcianych pasków np. do spodni.
Warto jednak zainwestować w specjalne gumy do ćwiczeń. Założone na uda czy łydki podczas takich ćwiczeń, jak przysiady pozwolą utrzymać kolana w zdrowej pozycji i zwiększą jednocześnie trudność ćwiczeń. Można też założyć je na przedramiona i rozciągając je, ćwiczyć mięśnie rąk. Zaś gdy zaczepicie je o stopę, można wypróbowywać różne możliwości rozciągania się.
Najprostszym z akcesoriów do zamocowania w domu jest chyba drążek. Nie trzeba nic wiercić ani mieć specjalnych uchwytów, takie drążki mocuje się bowiem w ościeżnicach drzwi na zasadzie rozporowej. I już można się podciągać. To co prawda zadanie dla tych o wytrenowanych rękach, ale nie zaszkodzi spróbować.
Zaś tych, którzy wolą wrócić do dzieciństwa, ucieszy skakanka. Uwaga na lampy i niskie sufity, warto rozważyć ćwiczenia przed domem. Ale ile będzie z tego radości. Skakanka pozwala spalić sporo kalorii, a jak się wkręcicie w skakanie, to nawet nie zauważycie, kiedy się zasapiecie.