Jeden z wariantów pozycji „na jeźdźca”. Mężczyzna siada na krześle, stopy mocno oparte o podłogę. Kobieta siada na biodrach partnera bokiem, przerzuca nogi na jedną ze stron. Członek jest wprowadzony płytko do pochwy, ale przyjemnych wrażeń za to dostarcza mężczyźnie masaż udami kobiety. Tymczasem ona może kontrolować siłę i częstość pchnięć. Dzięki ściśniętym udom kobieta szybciej dochodzi do orgazmu. Pozycja polecana jest na koniec stosunku, wtedy kiedy mężczyzna chce odwlec moment wytrysku.

DLA KOGO: Dla silnych kobiet, które lubią dominować w łóżku… i na krześle. Pozycja ta jest polecana kochankom, którzy mają problem z przedwczesnym wytryskiem, ponieważ dla mężczyzn koniec stosunku w tej pozycji przychodzi stosunkowo późno.

10 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.