Jeśli Twój partner ma kłopot z przedwczesnym wytryskiem, zbyt szybko doprowadza do stosunku, czujesz się nie do końca dopieszczona – spróbuj zainteresować go treningiem masturbacyjnym, dzięki któremu będzie się mógł nauczyć kontrolowania i odwlekania ejakulacji.

Im on lepiej opanuje tę sztukę, tym więcej czasu będziecie mieli na doprowadzanie ciebie do wyższego stopnia pobudzenia i orgazmu. Mężczyzna może odbyć stosunek natychmiast po uzyskaniu wzwodu. Dla kobiety zwykle to zbyt krótki czas na uzyskanie poziomu pobudzenia wystarczającego do szczytowania. Mężczyźnie niekiedy trudno się przyznać, że krótkie, szybkie pieszczoty, którymi darzy partnerkę są efektem presji nadchodzącej ejakulacji. I często nie wie, że odwleczenia wytrysku można się nauczyć. W jego treningu masturbacyjnym możesz uczestniczyć. W tym podstawowym – jako obserwator. Ale jeśli partner woli, przynajmniej na początku być wtedy sam, nie nalegaj. Ważne są efekty. Na wzajemne oglądanie swoich pieszczot przyjdzie czas. W trening II możesz się włączyć w każdej chwili, pomoc w pieszczotach jest w nim wskazana. Przeczytaj sama i daj do przeczytania swojemu partnerowi dokładny opis tego treningu.

 

Trening masturbacyjny dla mężczyzny

Stosuje się go na przykład w przedwczesnym i opóźnionym wytrysku, w kłopotach z erekcją, w braku współżycia i związanych z tym komplikacjach, dla lepszego rozpoznawania i poszerzenia własnych reakcji seksualnych. Bez względu na powód stosowania, pamiętaj, że sesje tego typu mogą sobie robić wyłącznie osoby, które z powodu czynności autoerotycznych nie mają poczucia winy.

 

Krok pierwszy:

Dotykaj całego swego ciała, a nie tylko strefy genitalnej. Znajdź swe najwrażliwsze miejsca. Spróbuj wyczuć jak na dotyk reagują punkty w okolicach ust, uszu, na szyi. Podotykaj klatkę piersiową, brzuch, biodra i wewnętrzne strony ud.

 

Krok drugi:

Zaciśnij dłoń na trzonie członka i przesuwaj ją powoli w górę i w dół. Drugą ręką możesz w tym samym czasie dotykać wędzidełka, staraj się przy okazji rozpoznać wrażliwość tych miejsc, sprawdź jaki rodzaj dotyku sprawia ci największą przyjemność, spróbuj to sformułować tak, żeby później umieć opowiedzieć o tym partnerce

 

Krok trzeci:

Dotykanie i masaż członka połącz z ruchami bioder w górę, w dół i na boki. Nie tylko zwiększysz w ten sposób doznawaną przyjemność, ale również zobaczysz, jak można zharmonizować podniecenie z ruchami ciała. Dla partnerki może to być dodatkowy sygnał erotyczny.

 

Zmieniaj siłę nacisku na członek i zaobserwuj, jaka ci najbardziej odpowiada. Jeśli chcesz zwiększyć doznania – zaciskaj mięśnie ud.

 

Uwaga specjalna: Nie staraj się zbyt szybko kończyć! Wręcz na odwrót! Maksymalnie wydłużaj fazę przed wytryskiem.

 

Tekst: AR

4 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.