Zmywasz makijaż i prawda wychodzi na jaw. Mowa o przebarwieniach,
czyli niechcianych pamiątkach po wakacjach. Choć niełatwo się ich
pozbyć, medycyna estetyczna ma swoje sposoby, a jesień to najlepszy
czas na ich redukcję.

Są trzy rodzaje
przebarwień: melasma,
przebarwienia wywołane
zmianami i zaburzeniami
hormonalnymi, lentigo,
przebarwienia powstające
w wyniku długotrwałej
ekspozycji na słońce
oraz przebarwienia
pozapalne, związane
bardzo często
z trądzikiem.
Do powstania
przebarwień może
przyczynić się także
przyjmowanie
niektórych leków i ziół.
Wszystkie przyczyny
łączy jedno – słońce,
bo to właśnie promienie słoneczne „uruchamiają“ proces powstawania przebarwień.
Co to oznacza w praktyce? Że przebarwień możesz nabawić się będąc w ciąży,
mając kłopoty z tarczycą, nieregularnymi miesiączkami, przyjmując antykoncepcję
hormonalną, uspokajające leki ziołowe, mając cerę trądzikową i jednocześnie
korzystając ze słońca bez należytej ochrony. Ważne, żebyś przed wyborem
metody redukcji plamek skonsultowała się z dermatologiem, który oceni
ich zaawansowanie, typ i dobierze odpowiednie zabiegi.

Czas na peelingi

Jeśli po tych wakacjach zauważyłaś pierwsze przebarwienia
i nie są one zbyt
intensywne, jesteś
w doskonałej sytuacji.
Świeże i płytkie
przebarwienia
najłatwiej usunąć
i nie trzeba do tego
intensywnych terapii.
Dobre efekty uzyskasz,
stosując peelingi.
Takim S.O.S.
może być np. peeling roztworem Jessnera. Po zabiegu skóra jest lekko podrażniona
i zaczerwieniona, a po 2-3 dnia zaczyna się złuszczać. „Peeling powoduje odnowę
naskórka, dzięki temu widocznie redukuje przebarwienia a dodatkowo spłyca
zmarszczki i pobudza skórę do regeneracji, działa też regulująco na pracę
gruczołów łojowych” – tłumaczy Urszula Chodorska-Lema, kosmetolog
z Centrum Wellderm. W zależności od typu skóry kosmetolog może polecić
ci peeling z kwasem ferulowym i retinolem (Ferulac Booster), czy kwasem
kojowym. Działanie rozjaśniające mają także peelingi: z kwasem azelainowym
(dedykowany skórze naczyniowej, z trądzikiem różowatym) oraz z kwasem
migdałowym, który jest doskonały przy cerze wrażliwej ze skłonnością
do wyprysków. „To peelingi delikatne, nie powodujące złuszczania,
musimy jednak mieć świadomość, że rozjaśnienie przebarwień
w przypadku tych zabiegów będzie subtelniejsze”
– zaznacza kosmetolog.

Terapia depigmentacyjna

Comelan/Dermamelan
to klasyka
– najpopularniejsza
i najskuteczniejsza
na rynku metoda
depigmentacyjna.
To terapia, która wymaga
od pacjenta cierpliwości
i systematyczności,
z dwóch powodów.
„Po pierwsze sama
terapia jest dość długa:
rozpoczyna się w gabinecie
od intensywnej maski,
następnie przez kolejny
miesiąc lub dwa pacjent musi stosować w domu specjalny krem. Po drugie, leczenie
wiąże się z takimi niedogodnościami jak: zaczerwienienie skóry i opuchnięcie,
a także intensywne złuszczanie” – informuje dr Joanna Suseł z Wellderm.
Zaletą jest wysoka skuteczność – terapia usuwa około 80% przebarwień,
a także działa odmładzająco oraz regulująco, przy skórze tłustej.

A może laser?

Laserowe usuwanie przebarwień, np. z zastosowaniem lasera Cutera Excel V
(amerykanska nowość na rynku) czy Palomal MaxG – to mocne uderzenie
w przebarwienia. Światło lasera podczas zabiegu jest pochłaniane przez melaninę.
Dochodzi do koagulacji, czyli zniszczenia przebarwionych struktur skóry wysoką
temperaturą. Po zabiegu plamy staja się chwilowo ciemniejsze, a następnie
dochodzi do złuszczenia przebarwienia. „To bardzo precyzyjna, skuteczna
i bezpieczna metoda. Polecam ją przede wszystkim na pojedyncze, intensywne
przebarwienia” – podkreśla dr Suseł. Naświetlania trzeba powtarzać 2-3 razy
w odstępie miesiąca.

Retinol i jego pochodne

Co możesz zrobić
w domu,
żeby rozjaśnić
przebarwienia?
Dużo możesz zdziałać,
odpowiednio dobierając kosmetyki do codziennej pielęgnacji. Must have kuracji na przebarwienia to retinol. Retinol i jego pochodne,
działają na melanocyty – zmniejszają ich rozmiary oraz ograniczają produkcję
melaniny. Decydując się na taką pielęgnację zadziałasz przy okazji odmładzająco
na swoją skórę, bo retinol ma udokumentowane działanie anty-aging. Jeśli masz
cerę naczyniową, z przebarwieniami pomogą ci walczyć preparaty i kosmetyki
z kwasem azelainowym. „Pielęgnację domową z kwasami można stosować
samodzielnie lub jako uzupełnienie kuracji profesjonalnej, czyli serii peelingów,
w ten sposób pracujemy w domu nad zwiększeniem jej efektów” – dodaje
Urszula Chodorska-Lema z WellDerm.


Usuń przebarwienia

 

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.