Kilka nieskomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych sprawi, że twoja cera nabierze blasku, twarz stanie się gładka i wypoczęta, a ty poczujesz się młodsza o kilka lat.Sekret znanych i pięknych „kobiet bez wieku” nie tkwi ani w cudownych kuracjach, ani w operacjach plastycznych. Prawda jest prozaiczna: mają zadbaną skórę i olśniewającą karnację.
Oczyszczanie
Czysta cera to pierwszy krok na drodze ku doskonałości. Skrupulatnie oczyszczana twarz łatwiej i szybciej reaguje na kuracje pielęgnacyjne. Prezentuje się ładniej i z makijażem, i bez niego. Czasy, kiedy zmywało się twarz jedynie wodą z mydłem lub mleczkiem kosmetycznym, należą do przeszłości. Dzisiaj uwalnia się skórę nie tylko z brudu, ale i od obumarłych komórek, pryszczy i zaskórników.
Czysta cera to pierwszy krok na drodze ku doskonałości. Skrupulatnie oczyszczana twarz łatwiej i szybciej reaguje na kuracje pielęgnacyjne. Prezentuje się ładniej i z makijażem, i bez niego. Czasy, kiedy zmywało się twarz jedynie wodą z mydłem lub mleczkiem kosmetycznym, należą do przeszłości. Dzisiaj uwalnia się skórę nie tylko z brudu, ale i od obumarłych komórek, pryszczy i zaskórników.
Szczoteczki do twarzy – masaż wykonany za pomocą takiego przyrządu usprawnia przepływ krwi i usuwa obumarłe komórki, poprawiając koloryt skóry. Szczoteczki te mają specjalnie wyprofilowaną rączkę, ułatwiającą dostęp do wszystkich krzywizn i załamań twarzy. Odradzamy zakup szczotki z prawdziwego włosia, bo nawet to najdelikatniejsze nie poddaje się koniecznej obróbce wygładzającej, jego końcówki łamią się, a w wystrzępionych łuskach gromadzą się zanieczyszczenia. Szczoteczki do mycia twarzy powinny być wykonane ze sztucznego tworzywa, bardzo miękkiego i cienkiego, które daje gwarancję subtelnego działania i jest łatwe do utrzymania w czystości. Delikatny masaż podczas mycia dobrze zrobi każdej skórze, szczególnie poprawi koloryt tej szarej i zmęczonej.
Ziarniste peelingi – ich działanie polega na mechanicznym ścieraniu z powierzchni skóry tego, co zbędne, nie naruszając jej pH.
Maseczki enzymatyczne – rozluźniają spoiwa międzykomórkowe naskórka, polecane są do cery źle znoszącej tarcie.
Glinka kosmetyczna – znakomicie pochłania zanieczyszczenia i nadmiar wydzielanego przez skórę sebum, odtykając pory.
Maseczki typu peel-off – zasychając, tworzą cienką, trwałą błonkę, przylegającą do twarzy niczym druga skóra. Ściągając ją palcami, usuwasz przywarte do niej martwe komórki i nadmiar sebum, pozbywając się szarego odcienia skóry. Uwaga, osoby nadwrażliwe na bodźce dotykowe: t metoda nie dla was!
Plastry oczyszczające – stworzone z myślą o szybkim czyszczeniu skóry w domu, usuwają z niej bród i zaskórniki. Plastry dostosowano kształtem do miejsc najbardziej potrzebujących oczyszczania, a więc: nosa, brody i czoła. Każdy płatek zawiera składnik, który uaktywnia się w połączeniu z wodą, wnika w głąb skóry i wiąże się z zanieczyszczeniami, gromadzącymi się wewnątrz porów. Odrywając plaster, usuwa się jednocześnie zaskórniki i nadmiar sebum. Efekt jest natychmiastowy, szczególnie widoczny na mocno zanieczyszczonej skórze. Ta metoda nie jest wskazana dla osób o cerze trądzikowej, podrażnionej i płytko unaczynionej. Nie należy stosować plastrów częściej niż co trzy dni.
Usuwanie włosów
Co trzecia Europejka poddaje się zabiegom depilacji twarzy, a meszek nad górną wargą lub szpecące pojedyncze włoski spędzają sen z powiek co piątej Polce. Zabieg nie należy do najprzyjemniejszych, ale to często jedyny sposób, by zachować gładką cerę. Nie zawsze pierwsze samodzielne próby depilacji są udane, jednak im więcej się ćwiczy, tym lepsze osiąga się rezultaty. W domowym zaciszu możemy uciec się jedynie do metod usuwania włosków bez niszczenia cebulek, a zatem wymagających systematycznego i częstego powtarzania. Golenie twarzy maszynką zdecydowanie odradzamy: wszystkie włosy odrastają jednocześnie, przez co wydają się grubsze i bardziej kłujące. Pojedyncze niesforne włosy można wyrwać pęsetką; wycinanie nożyczkami zarezerwujcie sobie raczej do włosków wystających z uszu i nosa.
Co trzecia Europejka poddaje się zabiegom depilacji twarzy, a meszek nad górną wargą lub szpecące pojedyncze włoski spędzają sen z powiek co piątej Polce. Zabieg nie należy do najprzyjemniejszych, ale to często jedyny sposób, by zachować gładką cerę. Nie zawsze pierwsze samodzielne próby depilacji są udane, jednak im więcej się ćwiczy, tym lepsze osiąga się rezultaty. W domowym zaciszu możemy uciec się jedynie do metod usuwania włosków bez niszczenia cebulek, a zatem wymagających systematycznego i częstego powtarzania. Golenie twarzy maszynką zdecydowanie odradzamy: wszystkie włosy odrastają jednocześnie, przez co wydają się grubsze i bardziej kłujące. Pojedyncze niesforne włosy można wyrwać pęsetką; wycinanie nożyczkami zarezerwujcie sobie raczej do włosków wystających z uszu i nosa.
Depilacja chemiczna – polega na rozpuszczeniu keratyny, podstawowego budulca włosa, kwasem tioglikolowym; na jego działaniu oparte zostały wszystkie depilacyjne kremy i pianki. Stężenie kwasu w tych preparatach jest dla skóry bezpieczne i wynosi od 2,5 do 4 proc. Krem lub piankę nanosimy gruba warstwą na powierzchnię skóry, a po upływie czasu określonego przez producenta usuwamy kosmetyk wraz z włoskami. Sam zabieg jest bezbolesny, jednak zdarzają się osoby nadwrażliwe, u których kończy się on podrażnieniem, a nawet uczuleniem. Jeśli więc zamierzasz użyć preparatu do depilacji po raz pierwszy, koniecznie przeprowadź test na małym fragmencie skóry.
Wosk „na ciepło” – zanim zdecydujemy się na usuwanie zbędnych włosków w ten sposób, koniecznie zapoznajmy się z instrukcją oraz przeprowadźmy próbę uczuleniową. Przeciwwskazaniami do zabiegu są: znamiona, stany zapalne, zakaźne i alergiczne, skóra płytko unaczyniona, wrażliwa i zwiotczała oraz padaczka. Opakowanie wosku zawiera bawełniane paski, szpatułkę ze wskaźnikiem temperatury oraz metalowy pojemnik z woskiem. Wosk podgrzewamy w mikrofalówce lub garnuszku z wodą (musi on mieć półpłynną konsystencję, ale nie może parzyć). Ciepły nakładamy cienką warstwą na wybrane miejsce i szybko naklejamy na wierzch bawełniany pasek (zgodnie z kierunkiem, w jakim rosną włoski). Kiedy wosk zaschnie, jednym zdecydowanym szarpnięciem („pod włos”) zrywamy wszystko, a resztki wosku zmywamy z twarzy wodą.
Plastry do depilacji „na zimno” – są bardzo proste w użyciu: przyciska się je do skóry, odczekuje moment, by wosk rozgrzał się w cieple ciała, i zrywa energicznym ruchem wraz z przywartymi do niego włoskami. Większość kobiet twierdzi jednak, iż są nieco mniej skuteczne od wosku „na ciepło”.
Depilatory elektryczne – wyrywają włoski wraz z cebulką. Towarzyszy temu niewielki ból, do którego po pewnym czasie można przywyknąć (dyskomfort zmniejszy zrobiona przed zabiegiem parówka). Efekty utrzymują się około miesiąca. U niektórych ten sposób depilacji wywołuje poważne podrażnienia skóry, warto więc wypróbować urządzenie przed zakupem. Inne niebezpieczeństwo, to wrastanie włosów w skórę, co kończy się miejscowym stanem zapalnym. Trzeba wtedy sterylną igłą ostrożnie wydobyć włos na powierzchnię i wyrwać go pęsetą, miejsce zainfekowane zaś zdezynfekować.
Wyścig z czasem
Przed świętami warto rozpocząć intensywne zabiegi oczyszczające z tygodniowym wyprzedzeniem. Gdy nie znajdziesz na to czasu, i na godzinę przed przybyciem gości możesz pomóc swojej skórze.
Przed świętami warto rozpocząć intensywne zabiegi oczyszczające z tygodniowym wyprzedzeniem. Gdy nie znajdziesz na to czasu, i na godzinę przed przybyciem gości możesz pomóc swojej skórze.
Tydzień przed: cerę przetłuszczającą się co trzy dni oczyszczaj peelingiem ziarnistym, poprzedzając zabieg ziołową parówką. Cerę normalną, suchą lub wrażliwą potraktuj peelingiem enzymatycznym.
Trzy dni przed: zastosuj plastry oczyszczające pory w miejscach najbardziej tego potrzebujących.
Godzinę przed:nałóż ściągającą maseczkę typu peel-off lub glinkową – taką, o której na pewno wiesz, że nie wywoła uczulenia. Wszystkie maseczki ściągające nie tylko oczyszczają, ale także odprężają i napinają skórę.
Dbałość o skórę po depilacji jest równie ważna, jak sam zabieg. Przez kilka godzin nie wolno wystawiać jej na słońce, brać gorącej kąpieli oraz korzystać z solarium. W gabinetach kosmetycznych można kupić specjalne preparaty w ampułkach, które opóźniają odrastanie włosów i jednocześnie łagodzą podrażnienia.
Ewa Stasiuk