Jest wiele powodów, by zamienić dotychczas stosowany kosmetyk na kosmetyk organiczny. Jest też wiele mitów na temat tego typu produktów. Rozwiewają je ekspertki – założycielki polskiej ekologicznej marki Clochee. Oto 7 faktów, które trzeba znać!
1. Wykonane są z naturalnych surowców z certyfikatami
Muszą mieć gwarancje, że zostały wyhodowane lub wyprodukowane przez gospodarstwa ekologiczne. Aby być wiarygodnym, plantatorzy posiadający uprawy ekologiczne spełniają wiele surowych norm przygotowanych przez niezależne organizacje certyfikujące i co kilkanaście miesięcy poddają się kontroli. Dzięki temu mamy pewność, że ich składniki roślinne nie są modyfikowane genetycznie i wytwarzane bez użycia pestycydów, czy nawozów sztucznych.(Clochee postawiło na surowce, które mają certyfikat Ecocert lub takie, które są przez tę instytucję zaakceptowane).
2. Działają i są przyswajane przez organizm!
Substancje aktywne w kosmetykach organicznych to przede wszystkim naturalne oleje i ekstrakty z roślin, które mają niepowtarzalną moc i dobroczynne właściwości. Nie ma w nich nic syntetycznego. Nie trzeba wymyślać udziwnionych nazw i dodawać do nich słowa: mega-, ekstra-, super-. Naturalne surowce są przyswajane przez organizm, pielęgnują skórę i ulegają biodegradacji w przeciwieństwie do syntetycznych substancji, które często magazynują się m.in. w wątrobie, nerkach czy węzłach chłonnych. Pochodzą z natury, bez problemu do niej wracają, a co najważniejsze – działają tak, jak tego sobie życzysz. Nawilżają, ujędrniają, widocznie poprawiają napięcie skóry.
3. Mogą zawierać konserwanty
Ale tylko takie, które są dopuszczone przez jednostki certyfikujące. W produktach, które mają trwałość ponad kilka miesięcy, znajdują się środki konserwujące – także w kosmetykach naturalnych. Konserwantami w takim przypadku jest najczęściej alkohol oraz środki dopuszczone przez instytucje certyfikujące. (Clochee postawiło na bezpieczne konserwanty zaaprobowane przez Ecocert.)
4. Mogą uczulać
Dzieje się tak, ponieważ surowce pochodzenia roślinnego i minerały są indywidualnie przyswajane przez każdego z nas. Czasami efekt uboczny może być spowodowany ilością surowca wykorzystanego w kosmetyku, czasami predyspozycjami osoby na dany naturalny składnik. Dlatego tak ważne jest, aby czytać etykiety i nauczyć się je rozpoznawać, aby potem eliminować te kosmetyki, które zawierają dużo środka, na który mamy alergię.
5. Nie mogą być testowane na zwierzętach
W lipcu 2013 weszło nowe prawo unijne, które mówi, że żadne kosmetyki nie mogą być testowane na zwierzętach. Dlatego bezzasadnym staje się umieszczanie znaku z króliczkiem. Prawo to obowiązuje tylko w Europie, więc trudno powiedzieć, w jakich warunkach testowane są kosmetyki pochodzące spoza Uni.
6. Nie muszą brzydko wyglądać i nieładnie pachnieć
Do niedawna jeszcze rozpowszechniona była opinia, że naturalne kosmetyki nie powinny pachnieć i wyglądają zazwyczaj jak szaro-bure mazie. To nieprawda. Naturalne produkty mogą być jednocześnie skuteczne i przyjemne w używaniu. Piękny zapach zawdzięczają przeważnie naturalnym olejkom eterycznym.
7. To coraz popularniejsza w Polsce grupa produktów.
Styl eko, nawet jeśli dla niektórych początkowo był modą, bardzo szybko znalazł w nich stałych i lojalnych zwolenników. Wiele badań potwierdza, że coraz częściej szukamy towarów zdrowych i wyprodukowanych z poważaniem środowiska naturalnego – zarówno w branży spożywczej, odzieży, jak i kosmetykach.
Wybierając Clochee, pomagasz środowisku, ponieważ stosujesz surowce, które pochodzą z upraw lub hodowli organicznych. Daje to pewność, że przy ich wzroście, produkcji i wytwarzaniu nie były zastosowane nawozy sztuczne.
Nasze opakowania także nie są przypadkowe. Nie znajdziesz u nas zbędnych, podwójnych kartoników obłożonych ochronną folią. A wszystkie butelki i słoiki wykonane są z materiałów po recyklingu, które ulegają szybkiej degradacji pod wpływem tlenu oraz nadających się do recyklingu.
Jak widzisz, masz wiele powodów, by zamienić kosmetyki syntetyczne na naturalne.