W Domu Pracy Twórczej w Nałęczowie artyści szukają spokojnej przystani. Zamiast tego znajdują niejeden pomysł na powieść kryminalną, bo w willi dzieją się rzeczy niewytłumaczalne.

Tekst: Sylwia Skorstad

pokoj okladkaPisarz jedzie ze swoją przyjaciółką na spotkanie autorskie do Nałęczowa. Podczas spaceru trafia na dworek stojący w zapuszczonym ogrodzie. Budowla jest zaniedbana, ale ma niezwykły urok. Jasza i Marta mają wrażenie, że kryje w sobie jakąś tajemnicę. Dla żartu wrzucają zdjęcia dworku na Facebooka z opisem sugerującym, że chcą go kupić i przeznaczyć na dom pracy twórczej. Entuzjastyczna reakcja znajomych i liczne oferty pomocy sprawiają, że zaczynają myśleć poważnie o realizacji tego planu. Wkrótce, za sprawą splotu okoliczności, udaje się im się kupić wymarzony dom od gminy Nałęczów. Z entuzjazmem i wieloma planami na przyszłość zakładają pensjonat dla artystów. Nie wiedzą jeszcze, że to początek wielkich kłopotów.

Wiele wątków, jedno miejsce

„Pokój dla artysty” to wielowątkowa powieść. Czytelnik poznaje historię Marty i Jaszy, ale też samotnej Ewy, która właśnie otrzymała zaskakującą informację o spadku, wypalonego zawodowo policjanta Piotra Zawady, kroczącego tropem ojca Jerrego, Katarzyny, która przed laty została wplątana w dziwną historię kryminalną. Wszystkie te postacie oraz wiele innych połączy ze sobą Dom Pracy Twórczej w Nałęczowie. Stanie się on miejscem spotkań ludzi oraz interesów, często sprzecznych. Z czasem dom, który miał być spokojną przystanią, zamieni się w miejsce zbrodni.

shutterstock_152524115Wspólne dzieło Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego to interesująca lektura, aczkolwiek łatwo się w niej zgubić. Tak samo, jak w starym nałęczowskim domu, tak i tu pełno jest ciemnych zakamarków, które wymagają remontu lub solidnego odkurzania. Nie wszystko jest potrzebne, niektóre rzeczy można by wynieść na strych. Jednak opowieść ma swój urok i tak jak nałęczowska posiadłość przyciąga tajemnicą. Kto i dlaczego zabił przed laty państwowego donosiciela tuż przed trybuną honorową na pierwszomajowym marszu? Kto próbował się pozbyć policjanta przebywającego na urlopie zdrowotnym? Czy zagranicznego gościa Ewy spotkał tragiczny wypadek, czy też ktoś pomógł mu zejść z tego świata? I czemu Dom Pracy Twórczej w Nałęczowie jest miejscem tylu nieszczęśliwych przypadków?

 „Pokój dla artysty”, Maria Ulatowska i Jacek Skowroński, Wydawnictwo Prószyński i S-ka

No Comments Yet

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.