Obecnie dzień Św. Walentego kojarzy się bardziej z komercyjnym przesileniem, niż z subtelnym wyznaniem uczuć. Niemniej mimo komercjalizacji tego dnia mało jest par, które nie obchodzą tego dnia w jakiś szczególny sposób. Pytanie zatem, jak w całym tym romantycznym zamęcie odnajdują się single?
Czy bojkotują ten dzień czy raczej traktują go jako miłą okazję do okazania komuś uczuć? 56% osób bez pary spędzi ten dzień jak każdy inny, ale aż 20% samotnych liczy tego dnia na niespodziankę. 11% singli weźmie sprawy w swoje ręce i w związku z Walentynkami sprawi sobie jakąś małą przyjemność.
W odpowiedziach ponad tysiąca singli szukających partnera przez Preznaczeni.pl przebija się zaskakująco pozytywne nastawienie do Dnia Zakochanych. Jedynie 22% samotnych uważa, że dzień zakochanych jest czysto konsumpcyjnym dniem. Można założyć, że taką samą lub nawet bardziej negatywną ocenę tego dnia podziela wiele osób, które tworzą związki, a 14 lutego odczuwają dodatkowo presję, żeby zaskoczyć partnera lub partnerkę oryginalnym prezentem czy niebanalnym zaproszeniem. 19% singli uważa, że to wspaniała okazja, żeby wyznać komuś uczucie. Według aż 36% ankietowanych Dzień Zakochanych to miła tradycja dzięki której możemy okazać uczucia bliskim osobom, także rodzinie i przyjaciołom.
Przeprowadzone na portalu badania potwierdzają zmiany w postrzeganiu osób, które nie są w związkach. Dzisiejszy singiel jest aktywny, otwarty, nie zamyka się w czterech ścianach. Bycie singlem nie budzi już skrajnych emocji. Dzięki bardziej pozytywnemu podejściu do singli w grupie osób, które nie mają pary nie ma potrzeby łączenia się przeciwko krytyce, wspólnej walki, barykadowania się. Wręcz przeciwnie, single coraz bardziej otwarcie mówią o tym, że są sami, ale szukają poważnego związku. Jedynie 5% z nich postrzega Dzień Zakochanych jako sposób piętnowania osób samotnych, przy aż 54%, które cieszą się na nadchodzące święto miłości.