Nie lubicie poniedziałku? Mamy na to radę – coś pysznego! Naleśniki z owocami i masą orzechową, z gruszkowym kompotem z nutką kwaskowatej żurawiny amerykańskiej. Nie tylko wyglądają, ale też smakują wyśmienicie. Kilka kęsów i humor wraca.
Naleśniki gruszkowo-żurawinowe
Składniki na 4 porcje:
Ciasto naleśnikowe:
- 25 g masła
- 60 g mąki
- 1 szczypta soli
- 1 łyżka stołowa cukru
- 125 ml mleka
- 2 jaja
- olej do smażenia
- 500 g gruszek (np. anjou)
- odrobina białego wina (lub soku jabłkowego)
- 1 kawałek imbiru (wielkości orzecha włoskiego)
- 1 laska wanilii
- 1 łyżka stołowa płynnego miodu
- 80 g całych suszonych owoców żurawiny amerykańskiej
- 2-3 łyżki stołowe soku z żurawiny (100% prawdziwego soku z żurawiny)
Masa orzechowa:
- 80 g orzechów włoskich
- sok z 1/2-1 pomarańczy
- 2 łyżki stołowe cukru trzcinowego
Do dekoracji:
- listki mięty
- cukier puder do posypania
Roztopić masło. Mąkę, sól i cukier wrzucić do jednej miski, wymieszać razem z mlekiem i jajami, a na koniec dodać roztopione masło. Ciasto pozostawić na 30 minut do wyrośnięcia. Gruszki poćwiartować i obrać. Następnie pokroić na kawałki i usunąć z nich nasiona. Włożyć do garnka z winem, obrać imbir i zetrzeć do tego. Przeciąć wzdłuż laskę wanilii i wyskrobać miąższ, a następnie dodać laskę i miąższ do reszty. Gruszki dusić pod przykryciem ok. 5 minut tak, żeby nie były zbyt miękkie. Wymieszać wszystko razem z miodem i żurawiną amerykańską. Dodać do smaku soku z żurawiny amerykańskiej.
Orzechy zemleć drobno w maszynce elektrycznej. Mieszać z sokiem z pomarańczy i cukrem trzcinowym, aż do uzyskania gładkiej masy. Na lekko rozgrzanym oleju smażyć naleśniki aż do momentu, gdy nabiorą złoto-brązowy odcień. Następnie usmażone naleśniki posmarować masą orzechową i złożyć w trójkąt. Gotowe naleśniki polać kompotem z gruszek (wyjąć laski wanilii) i wedle uznania przybrać listkami mięty oraz posypać cukrem pudrem.