Skunk Anansie wracają do gry i po prawie 10 latach prezentują najnowsze studyjne wydawnictwo – siódmą płytę zatytułowaną „The Painful Truth”.

Skunk Anansie wracają do gry i po prawie 10 latach prezentują najnowsze studyjne wydawnictwo – siódmą płytę zatytułowaną „The Painful Truth”.
Mateusz Gędek zaczynał w zespole 4Dreamers, z którym tworzył teenage-popową muzykę. Z czasem skręcił w stronę alternatywy i gitarowego grania. Porzucił kompromisy, zrozumiał ich sedno i zaczął tworzyć po swojemu. Usamodzielnił się, przestał bać podejmowania niektórych tematów w tekstach, a wreszcie wydał EPkę „Po fakcie”.
Dołożyli swoją cegiełkę do popularyzacji trip-hopu, choć zdecydowanie bliżej im do downtempo. Obok zespołów utożsamianych z powstaniem trip-hopu, tj. Massive Attack i Portishead, pojawili się Skye Edwards i bracia Godfrey, którzy tworzą dziś jeden z najbardziej rozpoznawalnych i – zaryzykuję stwierdzeniem – kultowych zespołów downtempo, czerpiących garściami z trip-hopu, dubu, popu i psychodeli – Morcheebę. Choć liczne perturbacje na początku lat 2000. nie zwiastowały pomyślnego finału, dziś możemy słuchać ich najnowszego, jedenastego albumu „Escape The Chaos” wydanego pod skrzydłami wytwórni 100% Records. Co więcej, w tym roku muzycy świętują 30-lecie istnienia zespołu.
Podczas NEXT FEST Music Showcase & Conference na scenę w poznańskim klubie Blue Note weszła ona – Basia Małecka. W czerwonej sukience, czarująca jak wróżka, o głosie czystym i zwiewnym. W październiku ubiegłego roku wydała debiutancką płytę „Agnieszka”, na której łączy elementy jazzu, soulu i popu z ponadczasowymi tekstami Agnieszki Osieckiej. Dowodzi, że można wydawać muzykę samodzielnie, a jazz, choć nie jest tak mainstreamowy jak inne gatunki, nadal ma grono oddanych słuchaczy.
Fenomen islandzkiej sceny rockowej powrócił. Kaleo po czteroletniej przerwie oddali w ręce słuchaczy trzeci album „Mixed Emotions”. Soczyste gitarowe granie pełne nawiązań do tego, co w bluesie i rocku najlepsze. Oczywiście, wsparte refleksyjnymi tekstami.
Gdy Wani nagrała cover wydanego w 2022 numeru Pezeta „Dom nad wodą” muzyczna strona TikToka błyskawicznie sobie o nim przypomniała. Odsłuchania poszybowały w górę, tematem zainteresowało się radio RMF, a Pezet zaprosił Wanessę do wspólnych nagrywek. Zdaje się, że sukces ten nie byłby możliwy, gdyby nie TikTok i jego użytkownicy, którzy przyczynili się do wypromowania filmiku Wani. Jaką rolę odgrywa ta platforma dziś, w dobie internetowej promocji muzyki? Uczestnicy tegorocznego NEXT FEST Showcase & Conference poznali odpowiedź podczas panelu „Czy TikTok napędza polski hip-hop?”.
3 dni, 120 koncertów, 13 scen i 18 paneli dyskusyjnych – tymi liczbami można opisać tegoroczny festiwal NEXT FEST Showcase & Conference. W dniach 24-26 kwietnia Poznań ponownie stał się ważnym punktem na muzycznej mapie Polski. Co wydarzyło się w trakcie pierwszych dwóch dni festiwalu?
Wiktoria Zwolińska to młoda autorka tekstów i muzyki. Po sukcesie utworu „Skrawki” nagranego w duecie z Dawidem Tyszkowskim, poruszającej „Suszy” i reworku „Zazdrości” przyszedł czas na podzielenie się ze słuchaczami debiutanckim albumem „przebłyski” – zapisem emocji osoby wrażliwej i głęboko czującej.
Co łączy „SABLE, fABLE” z kultowym obrazem Malewicza? Z pewnością okładka płyty, z tym że w przypadku Bon Iver zamiast białego tła podziwiamy łososiowy róż. W obu przypadkach w głowach odbiorców może pojawiać się frapujące pytanie: O co tyle szumu? Sprawdzamy, co tym razem muzyk z Wisconsin przygotował dla słuchaczy.
Dawid Tyszkowski, niespełna dwudziestotrzyletni chłopak z Wołczyna, który konsekwentnie wspina się po szczeblach muzycznej kariery, zaskoczył słuchaczy albumem „Mam szczęście”. Słychać na niej świadomego, nieustannie poszukującego artystę.
Rebecca oraz Megan Lovell z Larkin Poe udowadniają, że hasło „rock’n’roll will never die” nie wyszło z mody. Ci, którzy myślą, że współczesna scena rockowa niczym nie potrafi zaskoczyć, powinni posłuchać najnowszej płyty duetu zatytułowanej „Bloom”.
Nowa płyta Igo „12” to opowieść o ludzkiej wielowymiarowości. Jest tam miejsce na zmagania z własnymi demonami, podnoszenie się z kolan i kroczeniu przez życie z podniesioną głową. Jest przestrzeń na miłość, marzenia i to, co w codzienności dobre.
Mela Koteluk wróciła. Jej długo wyczekiwana „Harmonia” to płyta wyjątkowo udana. Cechuje ją poetycka delikatność, promień nadziei i piękne, świetliste melodie z gitarą i pianinem na czele. Dokładnie tego potrzebujemy wiosną.
Zalia to wokalistka i kompozytorka, która ma talent do tworzenia popowych bangerów. Na najnowszej płycie „Serce” z uśmiechem i nieskrywaną, kąśliwą ironią rozkłada na czynniki sercowe rozterki – szczególnie bliskie reprezentantom młodego pokolenia.
Fani kultowego „Miasteczka Twin Peaks” mogą ją kojarzyć z odcinka, w którym zagrała siebie – artystkę występującą z piosenką „Tarifa” na deskach przydrożnego klubu Roadhouse. Historia Sharon Van Etten, autorki tekstów, piosenkarki i multiinstrumentalistki, zdaje się być podobna do większości tych o muzykach rockowych, które znamy z filmów i książek. Ich łącznikiem jest trudny początek, wielkie marzenia, które napotykają na życiowe koleiny i z reguły szczęśliwy finał. Wszystko wskazuje na to, że Sharon zbliża się do tego trzeciego etapu.
Mikromusic to zespół znany z twórczości, która – jak śpiewał znany męski duet – porusza „do kości, do kosteczek, do chrząstek”. Po czteroletniej przerwie wydali nowy album, na którym w czarujący sposób eksplorują tematy życiowe, bliskie każdemu słuchaczowi. „Nie umiem tańczyć” to emocjonalna, liryczna uczta, jakiej jeszcze w ich karierze nie było.
„Frapująca żonglerka popkulturowymi cytatami” – tymi słowami można opisać nowy album belgijskiej artystki Sylvie Kreusch, który miejscami brzmi jak zanurzony w latach 60., gdy na scenie królowali The Mamas & The Papas i słynna Czwórka z Liverpoolu. Kreush zabiera słuchaczy w podróż, którą dałoby się zamknąć na kartach kolorowego komiksu. Jest o miłości i niepewności, są rewolwery i kaktusy.
Z czym kojarzy się Portoryko? Z pewnością z muzyką latino i twórczością takich gwiazd jak Ricky Martin, Daddy Yankee czy Olga Tañón. Wtem wkracza on – Bad Bunny, artysta o ksywce tyleż śmiesznej, co chwytliwej. Choć muzyka Portorykańczyka jest znana na świecie od dawna, w Polsce zrobiło się o nim głośno dopiero za sprawą albumu „Debí Tirar Más Fotos”, na którym składa hołd swojej ojczyźnie oraz jej kulturowej, muzycznej i historycznej spuściźnie.
Wchodząc w nowy rok, szukamy muzyki, która pozytywnie nas nastroi. Czego słuchać w oczekiwaniu na nowe premiery? Podpowiadamy. Znajdą się albumy dla tych, którzy lubią potańczyć, pośpiewać i pomarzyć.
Jeśli szukacie jeszcze muzycznych prezentów pod choinkę, oto subiektywna lista 10 najlepszych płyt wydanych w 2024 roku, która powinna ułatwić zakupy każdemu, komu w duszy gra muzyka. Zapraszam do lektury i słuchania.
Stu wykonawców, osiem płyt i prawie cztery godziny muzyki. Najnowsza kompilacja „Transa” może być najbardziej ambitnym wydawnictwem w historii kolektywu Red Hot. Dlaczego?
Za sobą ma mocny debiut, trzy Fryderyki na koncie, a przed sobą trasę koncertową promującą najnowszy album „Ta druga”. Na niej ważny przystanek – wyprzedany Torwar. To sukcesy, na które Kaśka Sochacka ciężko pracowała przez ostatnie lata. Wszystkie przyczyniły się do umocnienia jej statusu wrażliwej artystki cenionej za szczerość, która melancholię rozjaśnia promieniem światła.
Inside Seaside to nowy festiwal na mapie Polski w formie innej niż znane imprezy. Klimat letniej sielanki jesienią w dodatku pod dachem? To możliwe! W ubiegły weekend w gdańskim AmberExpo przez dwa dni serca miłośników dobrych koncertów biły jednym rytmem. Moje biło do muzyki Darii ze Śląska.
Kobieta od melodramatycznych ballad. Cięty humor łączy z mrocznym realizmem, który ubiera w dekadencki, muzyczny kostium. Na najnowszej płycie „It Was the Moment” Michelle Gurevich kreśli historie oparte na wspomnieniach i wydarzeniach przeszłości – częściej tych gorzkich niż słodkich.
Prywatnie przyjaciółki, zawodowo artystki tworzące zespół Lor. Zaczynały od pisania piosenek w języku angielskim, rok temu wydały pierwszy album po polsku. Po „Pannach Młodych” przyszedł czas na „Żony Hollywood”. Czym te młode dziewczyny przyciągają słuchaczy?
Piosenki Natalii Szroeder tulą, koją i uwrażliwiają i tak wrażliwe już serca. 18 października ukazał się trzeci album artystki zatytułowany „REM” – zapis opowieści powstałych pod osłoną nocy.
Marcelina to kompozytorka, artystka i autorka tekstów. Nominowana do nagrody Fryderyk w 2012 i nagrody WARTO Gazety Wyborczej. Rozgłos przyniósł jej hit „Karmelove” z gościnnym udziałem Piotra Roguckiego. Po pięciu latach od wydania krążka „Koniec wakacji” wróciła do słuchaczy z nowym albumem „Spróbuję, potańczę, nie wiem”.
W języku joruba „ayọ” oznacza radość. Dokładnie taka jest muzyka, którą pod tym pseudonimem tworzy Joy Olasunmibo Ogunmakin – piosenkarka, autorka tekstów i aktorka. Po czterech latach od wydania płyty „Royal” powraca z nowym materiałem „Mami Wata”, który fascynuje tak, jak myśl o podróży w najdalszy zakątek świata.
„Neonova” to projekt Julii Pietruchy – aktorki, wokalistki i kompozytorki oraz producentki i multiinstrumentalistki Marty Zalewskiej. Ich drogi muzyczne przecinały się nieraz, lecz dopiero spontaniczne spotkanie przesądziło o współpracy. Jej efektem jest album „Neonowa” – zbiór dziesięciu opowieści o relacjach damsko-męskich, dziewczyńskiej przyjaźni, matczynej czułości i codzienności. Od kobiet dla kobiet.
Kasia Nosowska to jedna z najbardziej wyrazistych wokalistek i tekściarek na polskiej scenie muzycznej. Błażej Król to kompozytor, wokalista i autor tekstów, który wciąż udowadnia, że jest jedną z najjaśniejszych postaci na scenie alternatywnej. Niedawno ponownie połączyli siły, czego efektem jest album „Kasia i Błażej” nagrany z Pawłem Krawczykiem (gitarzysta Hey). Nie należy go słuchać w biegu. Wtedy zgiełk codzienności przyćmi jego piękno, a tego byście nie chcieli. Zapewniam.