Przystrajanie domu zaczynamy od światełek. Świąteczne lampki wieszamy przed domem, na schodach, nad stołem, w oknie, a nawet wkładamy do misy.
Tekst: Joanna Zaguła
No to zaczynamy! Może to jeszcze nie jest najgorętsza gorączka świąteczna, ale przygotowywania idą już pełną parą. Zanim zaczniemy piec makowce, ubierać choinki i pastować odświętne buty, zaczynamy od przystrojenia domu. Nie tylko w środku, ale i na zewnątrz. Zielone gałązki mogą do świąt zacząć się obsypywać, drewniane czy metalowe dekoracje, zdążą się pobrudzić (bo wiadomo, jaka piękna jest grudniowa pogoda). Najlepiej więc sprawdzą się świąteczne lampki. Rozjaśnią zimowe wieczory, wyróżnią nasz dom na tle sąsiadów i wprowadzą przytulną atmosferę do salonu. Jak i gdzie je zawieszać, jakie wybrać kształty? Już tłumaczymy.
Na zewnątrz
Oczywiście muszą to być specjalne lampki, zabezpieczone przed czynnikami atmosferycznymi. Dekorujemy dach – np. świecącą kurtyną zwisającą z jego skraju, drzewa – okręcając je świetlnym sznurem czy wejście, wieszając na drzwiach wieniec z lampkami. Proponujemy też zawieszanie sznurów światełek pomiędzy drzewami czy wzdłuż ścian domu. Jeśli wybierzecie takie o neutralnym kształcie, np. zwykłe żarówki, nie trzeba ich będzie ściągać po świętach i będą mogły nas cieszyć cały rok.
Korytarz
Jeśli chcecie, by świąteczna atmosfera towarzyszyła wam i waszym gościom od razu po przekroczeniu progu domu, udekorujcie nawet korytarz. Najlepiej wyglądają dekoracje w okolicy schodów, okręcone girlandami poręcze, a na ścianie świecące dekoracje. Jeśli ta ściana jest niezagospodarowana albo jeśli możecie ściągnąć wiszące na niej obrazki, niech na święta znajdą się tam duże świecące kształty, np. gwiazdy.
Girlandy
Ładnie wyglądają całe girlandy z lampek. Mogą to być sznury światełek błyskających pomiędzy sztucznymi listkami ostrokrzewu czy jodły. Zawieszajcie je nad stołem, konikiem, na karniszach, układajcie na parapetach i na półkach pomiędzy książkami.
Delikatne
Niewielkie lampki sprawdzą się w subtelnych dekoracjach, np. wrzucone do przezroczystego słoja czy na niewielkiej choince bez bombek. Nie dodawajcie do nich nic więcej, bo znikną. Warto kupić takie w jakimś kształcie, np. uroczych malutkich drzewek.
W misie
To nietypowe użycie lampek świetnie sprawdzi się, jeśli nie macie gdzie ich zawiesić. Sznur ze światełkami włożony do misy wygląda dekoracje i staje się dodatkowym źródłem światła we wnętrzu.