Wydzielanie potu to naturalny i prawidłowy proces organizmu,
który jednak może być przyczyną wielu wstydliwych sytuacji.
Chociaż poci się każdy, to uważa się, że nadpotliwość jest problemem
około 1% populacji.
„Każdy z nas posiada na ciele około 2 do 3 milionów gruczołów potowych,
przez które wydziela nawet do kilku litrów potu dziennie. Przyczyn
nadpotliwości może być wiele, między innymi zaburzenia hormonalne,
choroby neurologiczne i uwarunkowania genetyczne. Powodem może
być również menopauza u kobiet i andropauza u mężczyzn.
Przed rozpoczęciem leczenia warto zasięgnąć porady specjalisty,
który sprawdzi, co jest przyczyną naszej dolegliwości” – wyjaśnia
dr Monika Mazur, lekarz medycyny estetycznej z Body Care Clinic
w Katowicach.
Naturalne sposoby
W przypadku nadmiernego
pocenia się podstawą jest
oczywiście odpowiednia
higiena. Częste kąpiele w ciągu
dnia to niestety konieczność.
Istnieje również kilka
naturalnych i prostych trików,
które mogą złagodzić efekty.
„Warto wypróbować kilka
łatwych sposobów, które mogą
pomóc w walce z nadmiernym
poceniem się. Jednak należy
pamiętać, że mogą one jedynie
złagodzić objawy.
Przede wszystkim – odpowiedni strój. Noszenie ubrań z włókien naturalnych,
o luźnym fasonie to najlepszy wybór. Można również wypróbować kąpiele
z dodatkiem ziół, np. rumianek, korę brzozy, szałwię, czy liście orzecha włoskiego,
które zapobiegają infekcjom i podrażnieniom, dodatkowo posiadają właściwości
hamujące rozwój bakterii odpowiedzialnych za nieprzyjemny zapach. Napar z ziół
najlepiej dodawać do kąpieli 2 razy w tygodniu” – podpowiada dr Mazur.
Domowe kosmetyki
Walkę z nadmiernym poceniem można rozpocząć w domowym zaciszu. Możemy spróbować samodzielnie wykonać preparaty, które powinny zminimalizować
jego objawy. Kosmetyki DIY, czyli zrób to sam najczęściej stosowały nasze babcie,
obecnie jednak są one coraz bardzo popularne wśród blogerek urodowych
oraz gwiazd. „Plusem używania kosmetyków wykonanych samodzielnie jest
z pewnością wiedza na temat wszystkich zastosowanych składników. Jeśli chcemy spróbować sił w domowej produkcji kosmetyków na nadpotliwość, proponuję zacząć
od preparatu pochłaniającego wilgoć powstałą na skutek pocenia się. Wystarczy
połączyć ze sobą: pół szklanki skrobi kukurydzianej, 3 łyżki sproszkowanej lawendy
i kilka kropel wybranego olejku eterycznego. Tak przygotowany kosmetyk
odkładamy na 5-6 dni, aż składniki się połączą. Kosmetyk zabija bakterie
wywołujące przykry zapach, chroni przed otarciami oraz podrażnieniami”
– zdradza lekarz medycyny estetycznej.
„Można również przygotować dezodorant własnej roboty, co jest niezwykle proste.
Do jego wykonania będzie nam potrzebne: 5 łyżek oleju kokosowego, pół szklanki
sody oczyszczonej oraz ok. 20 kropli olejku eterycznego z grejpfruta. Wszystkie
składniki mieszamy w pojemniku, odkładamy do lodówki i gotowe. Preparat
zapobiega rozwojowi bakterii, które są odpowiedzialne za brzydki zapach potu”
– dodaje dr Mazur..
Suplementacja
Obecnie w aptece możemy znaleźć tabletki niemal na wszystko, w tym na nadmierne pocenie się. Odpowiednia suplementacja może złagodzić nadpotliwość, należy jednak pamiętać, aby nie eksperymentować z takimi środkami na własną rękę. Warto przed
ich stawaniem zasięgnąć porady specjalisty. „Składniki suplementów to głównie zioła,
takie jak szałwia lekarska, skrzyp polny, pokrzywa, melisa. Każde z nich ma inne
działanie, a w połączeniu skutecznie łagodzą nadpotliwość – szałwia działa
przeciwpotnie, pokrzywa oraz skrzyp polny moczopędnie, natomiast melisa
uspokajająco. Suplementy diety mogą być skuteczne, ale muszą być stosowane
po konsultacji z lekarzem. Ich nieodpowiednie stosowanie może powodować
zaburzenie gospodarki wodno-elektrolitowej i prowadzić do przykrych
konsekwencji” – tłumaczy dr Monika Mazur.
Antyperspiranty
Jednym z prostszych i w miarę skutecznych sposobów
na nadmierne pocenie
się jest stosowanie
odpowiednich
antyperspirantów. Środki
przeciwpotne znajdziemy
w aptekach lub drogeriach.
Czego szukać w ich składzie? „Antyperspiranty, które zawierają
w składzie chlorek aluminium,
mają zdolność czasowego zamykania przewodów potowych. Na początku stosowania
można ich używać codziennie, następnie stosuje się je raz na tydzień lub częściej
zależnie od stężenia substancji aktywnej. Niestety z czasem mogą one podrażniać
skórę. Jednym ze skuteczniejszych składników jest również wodorotlenku glinu,
który zmniejsza gruczoły potowe oraz uszczelnia ich ujścia” – wyjaśnia lekarz.
Toksyna botulinowa
Naturalne sposoby, zmiana diety, suplementacja, czy odpowiednie kosmetyki mogą złagodzić objawy i wystarczają dla większości osób. Jeżeli jednak wszystkie metody
okazały się nieskuteczne, to warto sięgnąć po rozwiązanie kojarzone głównie
z wygładzaniem zmarszczek – toksynę botulinową.
„Zastrzyki z toksyną botulinową paraliżują nerwy pobudzające gruczoły potowe, zmniejszając lub wyłączając ich aktywność. Plusem tego rozwiązania jest dodatkowo odzwyczajenie gruczołów potowych od wydzielania dużych ilości potu.
W tym przypadku należy jednak wykonać kilka zabiegów. Wizytę w gabinecie
medycyny estetycznej rozpoczynamy od wywiadu z pacjentem, następnie
wykonujemy test jodowo-skrobiowy, który wskazuje powierzchnię,
na której należy wykonać zabieg. Następnym krokiem jest już sama iniekcja
preparatu w problematyczne miejsce. Pierwsze rezultaty są widoczne
po 3-4 dniach, a efekt utrzymuje się około 6-12 miesięcy. Dzięki zastosowaniu
znieczulenia zabieg jest całkowicie bezbolesny” – tłumaczy dr Monika Mazur.
Ja miałam dość spore problemy z poceniem się. Chyba wypróbowałam wszystkich możliwych antyperspirantów, dopiero jakiś czas temu znalazłam w ekopiramidzie sztyft pod pachy z naturalnych składników który rzeczywiście mi pomógł w walce z nadpotliwością, bo kto lubi mieć mokre plamy na każdej podkoszulce.